Minister spraw zagranicznych odwołał z placówki dyplomatycznej w Madrycie Tomasza Arabskiego - podał nieoficjalnie portal kulisy24.com. Witold Waszczykowski nie komentuje doniesień.
Decyzja MSZ
Arabski ma wrócić do Polski już w grudniu, jeśli tylko prezydent Andrzej Duda podejmie stosowną decyzję. Dokumenty z dymisją byłego ministra w rządzie Donalda Tuska podpisał już szef MSZ.
- Sprawy resortu nie są komentowane na zewnątrz. To nie są kwestie polityczne, o których trzeba informować. Czy ja komentuję, czy ja muszę zmienić jakąś sekretarkę u siebie w biurze? Nie komentujemy spraw wewnętrznych resortu, bo to są sprawy kadrowe - pytał dziennikarzy w środę Waszczykowski.
Ambasador Arabski
Tomasz Arabski został ambasadorem RP w Hiszpanii w 2013 roku. Z decyzją Radosława Sikorskiego i Bronisława Komorowskiego nie zgadzali się politycy PiS. Sugerowali oni, że Arabski ucieka przed odpowiedzialnością karną w sprawie katastrofy smoleńskiej.
- Wysyłamy, więc na placówkę człowieka, który na pewno stanie przed sądem. W ciągu dwudziestu paru lat historii wolnej Polski, takiej sytuacji jeszcze nie było - argumentował dwa lata temu Jarosław Sellin.
Tragedia smoleńska
Jako minister w rządzie Tuska odpowiadał za loty VIP-ów. Nie poniósł odpowiedzialności po tragedii samolotu z prezydentem na pokładzie. Arabskiw Sejmie argumentował w 2013 roku, że nie rozdzielał wizyt prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska w Katyniu. - To teza czysto publicystyczna - odpowiadał.
Źródło: kulisy24.com, TVN24.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka
