Rocznie Polacy wypijają 120 mln litrów napojów energetycznych. Spożywa je aż 30-50% nastolatków. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), energetyki mogą być poważnym zagrożeniem dla zdrowia.
Napoje energetyzujące obiecują nam zastrzyk energii, odroczenie snu, a także przypływ dobrego samopoczucia. I rzeczywiście, na krótką metę odzyskujemy wigor. Poprawia się koncentracja, a nawet równowaga wodno-elektrolitowa. Ponadto, energetyki mogą pomóc w zwiększeniu aktywności fizycznej.
W skład typowego napoju energetycznego wchodzą cukier, kofeina, guarana, tauryna, L-karnityna. Można także spotkać inozytol, glukuronolakton, a także wyciąg z żeń-szenia oraz witaminy z grupy B. Niestety, rzadko kiedy we właściwych proporcjach. Energetyki, zwłaszcza pite sporadycznie, raczej nie powinny nam zaszkodzić. Gorzej, gdy pojawiają się w naszej diecie regularnie.
Warto pamiętać, że kofeina jest środkiem psychoaktywnym. Przyjmowanie tego stymulanta przez dłuższy czas wywołuje zjawisko tachyfilaksji, czyli zwiększonej tolerancji organizmu na działanie danej substancji. Innymi słowy, im dłużej spożywamy kofeinę, tym słabsze ma działanie. Jednocześnie, związek ten może powodować uzależnienie fizyczne. Zauważymy to, gdy odstawiając produkty zawierające ją w swoim składzie zaczniemy odczuwać zmęczenie, trudności w skupieniem, obniżenie nastroju i nierzadko bóle głowy. Przyjmowanie większych jej ilości wzmacnia negatywne odczucia - niepokoje, nerwowość czy lęki. Notowano również przypadki uzależnienia psychicznego.
Niekorzystnie przedstawia się również łączenie tzw. energy drinków z etanolem. Przede wszystkim dlatego, że taki tandem może przełożyć się na bardzo łudzące wrażenie trzeźwości. Badania wykazały, że osoby pijące oba napoje częściej przejawiają agresywne zachowania i mają większą skłonność do nieodpowiedzialnych zachowań, w tym prowadzenia auta w stanie nietrzeźwym i niespodziewanych zachować seksualnych. Poza tym, spożywanie energetyków z alkoholem znacznie podnosi ryzyko uzależnienia od tego ostatniego.
Przyjmowanie kofeiny z etanolem prowadzi do szybszego wydalania moczu, a tym samym może powodować odwodnienie i duże obciążenie dla krwiobiegu. W skrajnych przypadkach notowano również zgony.
Naukowcy zauważyli także, że po wypiciu jednej puszki napoju energetycznego w badaniu EKG mogą pojawiać się zapisy świadczące o zaburzeniach rytmu sercowego. Jest to o tyle ważne, że inne prace badawcze wykazały związek między częstym spożywanie energetyków a nadciśnieniem. Trzeba pamiętać, że wypicie jednego napoju może podnieść ciśnienie skurczowe o wartość 3,5 punktu.
Napojów energetycznych nie powinny spożywać osoby z nadciśnieniem, chorobami serca, cukrzycą, wrzodami żołądka, a także kobiety w ciąży i karmiące piersią. Zdecydowanie odradza się ich picie w przypadku dzieci i młodzieży poniżej 15-16. roku życia.
Inne tematy w dziale Rozmaitości