Kiedyś miejscem spotkań młodzieży była ławka pod blokiem lub trzepak. Dziś nastolatkowie spędzają wolny czas głównie w wirtualnym świecie i tam zawierają nowe znajomości.
Jak wynika z raportu opublikowanego w sierpniu przez amerykański think tank Pew Research Center, 57% osób w wieku 13–17 lat poznało swoich przyjaciół w Internecie. Znajomości zawarte w ten sposób jednak rzadko przenoszą się do „reala” - jedynie 20% z nich kończy się spotkaniem w rzeczywistości. Chętniej w takie relacje wchodzą chłopcy niż dziewczynki. W 64% przypadków nowe znajomości online zrodziły się w mediach społecznościowych, głównie na Facebooku i Instagramie (dwa najpopularniejsze wśród nastolatków narzędzia społecznościowe). Nierzadkie są również znajomości zawierane dzięki grom komputerowym (36%), jest to jednak zauważalne przede wszystkim w przypadku chłopców.
Coraz częstsze znajomości ze świata wirtualnego nie oznaczają, że młodzież nie spotyka się ze sobą twarzą w twarz. Większość ankietowanych nastolatków, bo aż 95%, przyznało że spotyka się z przyjaciółmi poza szkołą, choć zazwyczaj nie jest to zachowanie codzienne - jedynie 25% nastolatków spędza codziennie czas ze swoimi przyjaciółmi poza szkoła. Dużo częściej pozostają z nimi regularnie w kontakcie poprzez wiadomości wysyłane przez urządzenia mobilne – codziennie robi to 55% badanych nastolatków. Zazwyczaj wiadomości wysyłają przez komunikatory internetowe (korzysta z nich do kontaktu z przyjaciółmi 79% nastolatków, w tym 27% codziennie), media społecznościowe, czy e-mail. Wśród amerykańskich nastolatków nie są natomiast popularne rozmowy telefoniczne – jako główną formę kontaktu z przyjaciółmi wymieniło je zaledwie 13% badanych. Co ciekawe, przy pierwszym spotkaniu, młode osoby coraz częściej zamiast wymieniać się np. numerami telefonów, wymieniają się nazwami (nickami), jakimi posługują się w Internecie – robi to aż 62% nastolatków.
Główny sposób komunikowania między nastolatkami nieznacznie różni się ze względu na to, z jakich urządzeń korzystają. Wśród badanych nastoletnich Amerykanów 73% posiadało smartfony (w Polsce, jak wynika z tegorocznych badań „Audience Report on Teens” – 78%) – osoby takie w większym stopniu polegają na komunikowaniu się poprzez wiadomości tekstowe (58%), natomiast osoby bez smartfonów preferują media społecznościowe. Także rozmowy telefoniczne częściej stają się wyborem nastolatków bez smartfonów (21%) niż posiadających takie urządzenia (10%).
Jak wynika z badań Pew, młodzi ludzie przyznają również, że dzięki mediom społecznościowym czują większą więź z przyjaciółmi, bo poznają ich uczucia (odpowiedź udzielona przez 70% nastolatków) i mogą śledzić co się u nich na co dzień dzieje (83%). Portale społecznościowe kojarzą im się także z miejscem, w którym można otrzymać pomoc od przyjaciół w trudnych momentach – wsparcia takiego doświadczyło 68% badanych.
Mimo że rzeczywistość online zajmuje tak dużo miejsca w życiu nastolatków, nie pozostają oni bezkrytyczni wobec zachowań swojej grupy wiekowej. Aż 88% młodych użytkowników mediów społecznościowych uważa, że ludzie udostępniają tam zbyt dużo informacji o sobie. Dla 42% badanych problem stanowiło to, że na tego typu portalach pojawiły się na ich temat informacje, których nie mogli ani zmienić, ani nawet kontrolować. Co więcej, 21% nastolatków ma gorsze opinie na temat własnego życia wskutek czytania tego, co piszą o sobie ich znajomi. Presja wywierana przez media społecznościowe powoduje także, że 40% nastolatków decyduje się na umieszczanie tam wyłącznie treści, które spowodują, że przez kolegów będą postrzegani wyłącznie pozytywnie. Prawie tyle samo z nich czuje presję, by umieszczać na portalach społecznościowych treści, które będą popularne i pozyskają dużą liczbę polubieni lub komentarzy.
(BB)
Inne tematy w dziale Technologie
