Sławomir Nowak, były minister transportu w rządzie Donalda Tuska, zataił w swoim oświadczeniu majątkowym posiadanie zegarka o wartości powyżej 10 tys. złotych - orzekł sędzia Sądu Rejonowego w Warszawie - Śródmieściu.
Nowak zataił w pięciu oświadczeniach majątkowych fakt posiadania szwajcarskiego zegarka o wartości ok. 20 tys. złotych. Prokurator uznał wersję polityka za niewiarygodną. Były minister tłumaczył, że nie wiedział, iż należy dokonać stosownego wpisu do oświadczenia majątkowego.
Sąd ukarał Nowaka grzywną w wysokości 20 tys. złotych i obarczył pokryciem kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny, ale polityk zapowiedział w specjalnym oświadczeniu odejście z życia publicznego. (...) zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami, w dniu dzisiejszym złożyłem Marszałkowi Sejmu oświadczenie o zrzeczeniu się mandatu posła. Również złożyłem Szefowi Klubu Parlamentarnego PO rezygnację z członkostwa w Klubie Parlamentarnym - czytamy w liście, napisanym przez Sławomira Nowaka. Dodał on, że nie miał intencji złożenia nieprawdziwego oświadczenia majątkowego, które dotyczyło pokazywanego publicznie zegarka.
Inne tematy w dziale Polityka
