Rafał Trzaskowski na wiecu w PoznaniuPAP/Paweł Jaskółka
Rafał Trzaskowski na wiecu w PoznaniuPAP/Paweł Jaskółka

Tusk rzuca ludzi na ratunek. Gorączka przed pierwszą turą

Redakcja Redakcja Wideo Salon24 Obserwuj temat Obserwuj notkę 72
Na kilka godzin przed kluczową debatą prezydencką sztaby pracują na najwyższych obrotach. Rafał Trzaskowski traci inicjatywę, Karol Nawrocki buduje przewagę, a Szymon Hołownia szykuje ostatnie ciosy. W rozmowie z Salon24 Jacek Protasiewicz ujawnia kulisy kampanii: nerwowość w otoczeniu Trzaskowskiego, desant doradców Donalda Tuska i cichą ofensywę Nawrockiego. Stawka? Być albo nie być w II turze.

Chaos w sztabie Trzaskowskiego. Tusk musi interweniować

– Widać nerwowość w sztabie Rafała Trzaskowskiego. Donald Tusk jest zaniepokojony i rzucił do pomocy swoich najbliższych doradców” – komentuje Jacek Protasiewicz.

Na ratunek kampanii ruszył Igor Ostachowicz, doświadczony strateg medialny związany z Tuskiem od lat. To sygnał, że sytuacja stała się poważna.


Według Protasiewicza problem Trzaskowskiego leży nie tylko w słabych wystąpieniach podczas wcześniejszych debat, ale także w rozmytym przekazie. – Nie wiadomo, czy Trzaskowski chce być kandydatem liberalnym, czy koncyliacyjnym. To rozmycie go zabija. – mówi były europoseł.

Nawrocki buduje impet. Trójka z przodu na wyciągnięcie ręki

W sztabie Karola Nawrockiego panują zupełnie inne nastroje. Konwencja sprzed kilku dni, wsparcie prezydenta Andrzeja Dudy i profesora Andrzeja Nowaka dały mu wiatr w żagle.

Obejrzyj wyborczą analizę Jacka Protasiewicza:


– Ich celem jest wynik powyżej 30% i minimalna różnica do Trzaskowskiego. Jeśli Nawrocki zakończy pierwszą turę z wynikiem bliskim 35%, to w drugiej turze wszystko będzie możliwe. – tłumaczy Protasiewicz.

W tle trwa także gra o poparcie Sławomira Mencena, którego elektorat może przeważyć szalę.

Hołownia na luzie. Może zaskoczyć

W cieniu głównych kandydatów Szymon Hołownia rozgrywa swoją własną partię. Jak wskazuje Jacek Protasiewicz, Hołownia ma największy potencjał na zyskanie w debatach.

– Jest swobodny, trafia do wyborców anegdotami, nie obraża się na ataki. To właśnie udział w debacie dał Trzeciej Drodze dobry wynik w 2023 roku. – przypomina były sztabowiec Platformy Obywatelskiej.

Żona Hołowni, oficer MiG-29, pojawiła się ostatnio na wiecach, odwołując się do środowisk mundurowych. To może być ukryty atut w walce o głosy.


Stawka: przyszłość całej sceny politycznej

Debata organizowana przez Super Express ma mieć zupełnie inną formułę niż dotychczasowe spotkania: bez pytań dziennikarzy, za to z bezpośrednimi starciami między kandydatami.

– Największą przestrzeń do zysku ma Hołownia. Trzaskowski wejdzie na debatę spięty, Nawrocki będzie polował na momenty do uderzenia. – ocenia Jacek Protasiewicz.


Zgodnie z analizą Jacka Protasiewicza, kluczowe mogą być także najmniejsze partie: wynik Magdaleny Biejat, Adriana Zandberga, a nawet procenty Jakubiaka czy Stanowskiego mogą mieć znaczenie w drugiej turze.

Czy Tusk uratuje Trzaskowskiego?

Pojawienie się Igora Ostachowicza i wzmożona aktywność sztabu Tuska to sygnał alarmowy. Jednak – jak podkreśla Protasiewicz – żadne medialne sztuczki nie zastąpią jasnego przekazu i naturalnych predyspozycji polityka.

– Tusk jest jak Messi w polityce. Ale nawet najlepszy trener nie zrobi gwiazdy z przeciętnego zawodnika” – kwituje Jacek Protasiewicz.

W sztabach czuć napięcie. Przed nami debata, która może być punktem zwrotnym tej kampanii – albo jej początkiem końca dla jednego z faworytów.

red.

Fot. Rafał Trzaskowski na wiecu w Poznaniu, PAP/Paweł Jaskółka

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj72 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (72)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo