Prezydent Andrzej Duda powiedział w czwartek, że tylko Stany Zjednoczone mogą zakończyć wojnę w Ukrainie, a trwały pokój będzie wymagał kompromisów od obu stron konfliktu. W jego opinii także Ukraina będzie musiała pójść na ustępstwa. W artykule znajdziesz podsumowanie najważniejszych informacji z kraju i świata.
Duda dla Euronews: pokój możliwy tylko dzięki kompromisom, również ze strony Ukrainy
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Euronews podkreślił, że tylko Stany Zjednoczone mogą zakończyć wojnę w Ukrainie, a trwały pokój będzie wymagał kompromisów od obu stron konfliktu. W jego opinii także Ukraina będzie musiała pójść na ustępstwa. Prezydent wyraził też przekonanie, że Donald Trump jako prezydent USA byłby w stanie doprowadzić do zakończenia wojny. Duda zaznaczył jednocześnie, że Polska pozostaje silnym sojusznikiem USA w ramach NATO i opowiedział się za dalszą obecnością wojsk amerykańskich w Polsce.
Ukraina: 12 ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału Kijowa
Liczba ofiar śmiertelnych po rosyjskim ostrzale Kijowa wzrosła do 12. Rannych zostało 90 osób, w tym co najmniej 12 dzieci. Ratownicy wciąż przeszukują gruzowiska w poszukiwaniu zaginionych. Rosjanie użyli 70 rakiet i 145 dronów, z których ukraińska obrona zestrzeliła ponad 100. W związku z atakami polskie i sojusznicze lotnictwo operowało w przestrzeni powietrznej RP.
Nitras ostro o Piesiewiczu i PiS: „Pan był capo di tutti capi całej mafii PiS-owskiej” – Kaczyński odpowiada i grozi pozwem
W czwartek w Sejmie minister sportu Sławomir Nitras ostro skrytykował byłych rządzących za sytuację w Polskim Komitecie Olimpijskim. W wystąpieniu zwrócił się bezpośrednio do Jarosława Kaczyńskiego, mówiąc: „Pan był capo di tutti capi całej tej mafii PiS-owskiej”. Oskarżył prezesa PiS o stworzenie systemu, który umożliwił wyprowadzanie milionów złotych z PKOl przez jego prezesa, Radosława Piesiewicza.
Nitras wskazał, że Piesiewicz w latach 2022–2024 miał wystawić faktury na 11 mln zł i pobrać dodatkowo 1,5 mln zł wynagrodzenia, podczas gdy cały budżet PKOl na igrzyska w Paryżu wyniósł 7,5 mln zł. Skrytykował też obecność współpracowników Piesiewicza w komitecie poparcia Karola Nawrockiego – kandydata na prezydenta wspieranego przez PiS.
"Panie prezesie Kaczyński, mówię to do pana. To pana ludzie stworzyli ten korupcyjny, złodziejski system. Mówię +złodziejski+, bo ludzie na ulicach inaczej niż Piesiewicza tej sitwy nie nazywają, jak złodzieje. To wy jesteście winni temu, że okradliście polskich sportowców. Okradliście ludzi, którzy z biało-czerwoną flagą zdobywają dla nas medale i daliście te pieniądze" – powiedział.
Jarosław Kaczyński odpowiedział, że „prawdy się boicie”, i wezwał ministra sportu, by powtórzył swoje zarzuty bez immunitetu, tak by mógł go pozwać. W ocenie prezesa PiS, Nitras i obecna władza próbują „wmówić ludziom, że nasze rządy były rządami semi-kryminalnymi”. Zapewnił, że nie miał wpływu na wybór Piesiewicza i że jego zarządzanie PKOl to „błąd, ale nie przestępstwo”.
Tłem sporu są zarzuty malwersacji finansowych, które prokuratura regionalna w Gdańsku stawia Piesiewiczowi – m.in. o wystawianie nierzetelnych faktur na kwotę ponad 9 mln zł. CBA prowadziło w czwartek przeszukania w 16 miejscach, w tym w PKOl, PZKosz oraz prywatnych domach. Krytykę wobec Piesiewicza nasilił również słaby występ polskich sportowców w Paryżu, gdzie zdobyli tylko 10 medali (w tym jeden złoty) – najgorszy wynik od 1956 roku. Pojawiły się zarzuty o brak transparentności finansowej, zawyżone pensje i niejasne umowy sponsorskie ze spółkami Skarbu Państwa. Mimo presji, Piesiewicz nie zamierza ustępować ze stanowiska, zapowiadając, że będzie ubiegał się o reelekcję w 2027 roku. Wciąż twierdzi, że zarzuty są bezzasadne.
Prokuratura: współpracownicy Błaszczaka usłyszeli zarzuty pomocnictwa
Agnieszka Glapiak i Piotr Z., byli współpracownicy Mariusza Błaszczaka, usłyszeli zarzuty pomocnictwa przy odtajnieniu planu użycia Sił Zbrojnych „Warta”. Grozi im do 10 lat więzienia. Prokurator podkreślił, że pomocnictwo karane jest jak sprawstwo. Sam Błaszczak nie przyznał się do winy.
Ziobro po raz kolejny nie stawił się przed komisją ds. Pegasusa
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie pojawił się na szóstym już przesłuchaniu przed sejmową komisją ds. Pegasusa. Komisja złoży wniosek o ukaranie go grzywną. Ziobro oświadczył, że wezwanie odebrano dopiero w dniu przesłuchania. Członkowie komisji zarzucają mu unikanie odpowiedzialności i grożą kolejnymi sankcjami, w tym wnioskiem o przymusowe doprowadzenie.
Resort nauki żąda wyjaśnień ws. nieprawidłowości na Uniwersytecie w Siedlcach
Wiceministra nauki Karolina Zioło-Pużuk zapowiedziała, że resort oczekuje szybkich wyjaśnień od rektora Uniwersytetu w Siedlcach po publikacji WP nt. mobbingu, nadużyć i niestosownych zachowań na uczelni. W resorcie trwają przygotowania do powołania zespołu ds. przeciwdziałania mobbingowi w środowisku akademickim.
Tusk: po wyborach Sejm zajmie się pakietem deregulacyjnym obejmującym 120 ustaw
Premier Donald Tusk zapowiedział, że po wyborach prezydenckich Sejm zajmie się pierwszym pakietem deregulacyjnym obejmującym ok. 120 ustaw. Zmiany mają uprościć przepisy i odciążyć obywateli i przedsiębiorców. Wśród planów: cyfryzacja sądownictwa, uproszczenia w administracji i ochrona podatników. Za przygotowanie projektu odpowiada zespół kierowany przez Rafała Brzoskę.
Grób papieża Franciszka gotowy. Zostanie pochowany w sobotę
Watykan pokazał grób, w którym w sobotę zostanie pochowany papież Franciszek. Znajduje się on w Bazylice Matki Bożej Większej, którą papież szczególnie sobie upodobał. Grób wykonany jest z marmuru z Ligurii, a widnieje na nim tylko jedno słowo: „Franciscus”. Bazylika będzie otwarta dla wiernych od niedzieli.
PE przyjął niekorzystne dla Polski stanowisko ws. funduszu obronnego
Komisje Parlamentu Europejskiego przyjęły stanowisko ws. programu EDIP, które wyklucza z dofinansowania produkty z więcej niż 30% komponentów spoza UE. To oznacza, że polskie systemy zbrojeniowe, jak Krab, mogą nie otrzymać wsparcia. Europosłowie PO i PiS zapowiadają walkę o zmianę tych zapisów podczas negocjacji w Radzie UE.
na zdjęciu: prezydent RP Andrzej Duda w Sejmie. fot. PAP/Leszek Szymański
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
