Praktyka, która pomaga zaoszczędzić. Polacy robią to coraz lepiej

Coraz więcej zakupów z drugiej ręki. Liderami młodzi i mieszkańcy wsi

Z badania Santander Consumer Bank wynika, że 74 proc. Polaków decyduje się na zakup towarów używanych, przy czym aż 44 proc. robi to głównie online, a co trzeci korzysta z punktów stacjonarnych, takich jak second handy.

Największą skłonność do zakupów z drugiej ręki wykazują najmłodsi respondenci (18–29 lat) oraz osoby w wieku 40–49 lat – w obu grupach ponad 80 proc. konsumentów sięga po używane produkty. Kobiety (79 proc.) są bardziej otwarte na takie rozwiązania niż mężczyźni (69 proc.).

– Wzrost zainteresowania produktami używanymi może świadczyć o rosnącej świadomości ekologicznej konsumentów, ale też o chęci oszczędzania – komentuje Patryk Perliński, Dyrektor Departamentu Sprzedaży i Relacji z Klientami Biznesowymi w Santander Consumer Banku. – Co ciekawe, miesięczny dochód nie ma tu decydującego znaczenia, natomiast miejsce zamieszkania już tak – najchętniej po towary z drugiej ręki sięgają mieszkańcy wsi – dodaje.

Zobacz takżePolskie wojska na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Sikorskiego z expose

Porównywarki cen – standard zakupowy Polaków

Aż 83 proc. Polaków porównuje ceny przed zakupem: 7 proc. robi to zawsze, 30 proc. często, a kolejne 30 proc. czasami. Tylko 16 proc. ankietowanych przyznaje, że korzysta z takich narzędzi rzadko.

Największą aktywność w analizowaniu cen wykazują osoby o średnich dochodach. W grupie zarabiającej między 4000 a 4999 zł porównywarek używa aż 90 proc. respondentów. Dla osób z dochodami 5000–5999 zł odsetek ten wynosi już 92 proc.

Te dane pokazują, że oszczędzanie i rozsądne planowanie wydatków stało się codzienną praktyką Polaków, niezależnie od ich sytuacji finansowej.

Cashback, historia transakcji, subskrypcje. Czego oczekują klienci od banków?

Polacy coraz więcej oczekują od instytucji finansowych – chcą narzędzi, które pomogą im kontrolować wydatki i lepiej zarządzać budżetem.

Największym zainteresowaniem cieszą się oferty cashback za zakupy – aż 37 proc. respondentów wskazało tę opcję jako najbardziej przydatną. Najchętniej korzystają z niej osoby młode – po 48 proc. w grupach wiekowych 18–29 oraz 30–39 lat. Wśród osób 60+ zainteresowanie cashbackiem spada do 22 proc.

Na kolejnych miejscach znalazły się:

• szczegółowa historia transakcji z opisem miejsca i celu zakupów – 30 proc.,
• przypomnienia o płatnościach i zarządzanie subskrypcjami – 26 proc.,
• automatyczna analiza wydatków i oszczędności – 24 proc.,
• inteligentne alerty o stanie konta – 21 proc.

Mniej istotne z perspektywy konsumentów są limity kredytowe (12 proc.), szybkie pożyczki (11 proc.) oraz finansowanie ekologicznych inwestycji (np. zakupów energooszczędnych urządzeń) – zaledwie 6 proc. wskazań.

Zobacz takżePożegnanie papieża Franciszka w Watykanie. Tusk zatwierdził żałobę narodową

Świadomy konsument: cena, wygoda i kontrola finansów

Rośnie znaczenie kontroli nad finansami osobistymi, a bankowe aplikacje stają się narzędziami nie tylko do płatności, ale też do monitorowania domowego budżetu. Popularność cashbacku oraz funkcji zarządzania subskrypcjami wskazuje na potrzebę uzyskiwania dodatkowych korzyści i lepszej organizacji finansowej.

W obliczu inflacji, wysokich kosztów życia i rosnącej świadomości ekologicznej Polacy coraz częściej wybierają rozwiązania praktyczne, oszczędne i odpowiedzialne. Zakupy z drugiej ręki, porównywanie cen czy korzystanie z funkcji finansowych w aplikacjach bankowych to dziś codzienność – i trend, który z pewnością będzie się pogłębiał.

Tomasz Wypych 

Zdjęcie ilustracyjne, źródło: Canva