na zdjęciu: Karolina Sorn, ekspert od zdrowia jelit i specjalistka od diety GAPS. fot. kadr z podcastu "Zdrowo do setki", prod. Salon24.pl.
na zdjęciu: Karolina Sorn, ekspert od zdrowia jelit i specjalistka od diety GAPS. fot. kadr z podcastu "Zdrowo do setki", prod. Salon24.pl.

Dlaczego rosół jest ważniejszy, niż myślisz?

Redakcja Redakcja Wideo Salon24 Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Związek między zdrowiem jelit a zaburzeniami ze spektrum autyzmu wciąż jest niedoceniany przez wielu lekarzy. Tymczasem coraz więcej badań oraz praktyka kliniczna pokazują, że poprawa funkcjonowania jelit znacząco wpływa na zachowanie i samopoczucie dzieci z ASD. Karolina Sorn, dietetyk kliniczna, wyjaśnia w podcaście "Zdrowo do Setki", jak zmiana diety może poprawić jakość życia całej rodziny.

Autyzm a jelita – jaki mają związek?

Karolina Sorn, ekspert od zdrowia jelit i specjalistka od diety GAPS, zauważa, że problemy jelitowe są niezwykle częste u dzieci z autyzmem. Wiele z nich cierpi na przewlekłe zaparcia, biegunki, bóle brzucha oraz nietypowe zachowania związane z próbą uśmierzenia tych dolegliwości, np. intensywne ocieranie się o meble czy kulanie się po dużych piłkach rehabilitacyjnych.

– Dzieci autystyczne często odczuwają fizyczny dyskomfort związany z nieprawidłowym funkcjonowaniem układu pokarmowego. Rozwiązując problemy jelitowe, zauważamy natychmiastową poprawę w ich zachowaniu i koncentracji – wyjaśnia Karolina Sorn.


Skąd biorą się problemy neurologiczne u dzieci z zaburzeniami jelitowymi?

Według specjalistki, problemy neurologiczne wynikają głównie z toksyn, które zalegają w jelitach dzieci. W warunkach idealnych toksyny te powinny być wydalane każdego dnia. Jeśli jednak jelita dziecka funkcjonują nieprawidłowo (np. z powodu zaparć), toksyny są ponownie wchłaniane do organizmu.

– Masy kałowe, które zalegają w jelitach, to głównie toksyny oraz niekorzystne mikroorganizmy. Wchłaniane ponownie, oddziałują na układ nerwowy, prowadząc do mgły mózgowej, zaburzeń koncentracji, a nawet zaostrzenia objawów autyzmu – tłumaczy Sorn.


Alarmujące objawy u dzieci – na co zwrócić uwagę?

Karolina Sorn apeluje do rodziców, by zwracali szczególną uwagę na:

  • przewlekłe zaparcia i biegunki;
  • nietypowe zachowania, np. intensywną auto-stymulację (ocieranie się o meble);
  • nocne moczenie, wynikające z ucisku mas kałowych na pęcherz;
  • częste infekcje i alergie.

Jeśli dziecko ma takie objawy, warto udać się do specjalisty, który nie zlekceważy problemu, tylko przyjrzy się funkcjonowaniu jelit.


Zanieczyszczone jelita – syndrom „overspill”

– Syndrom overspill, czyli „zaklejone jelita”, to sytuacja, w której na ścianach jelit zalegają wieloletnie złogi kałowe – mówi ekspertka. Złogi te utrudniają wchłanianie niezbędnych składników odżywczych oraz sprawiają, że toksyny ponownie przedostają się do krwiobiegu. Dzieci cierpiące na ten problem mają zwykle naprzemiennie zaparcia i biegunki, a ich stolec nigdy nie wygląda prawidłowo.


Co wpływa na gwałtowny wzrost liczby przypadków autyzmu?

Statystyki wskazują, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat liczba dzieci z diagnozą autyzmu wzrosła drastycznie – aż tysiąckrotnie od lat 80. XX wieku. Zdaniem Karoliny Sorn przyczyn jest wiele, ale kluczowe znaczenie mają współczesne czynniki środowiskowe, takie jak:

  • coraz bardziej przetworzona dieta, bogata w cukry i oleje roślinne;
  • nadmierne stosowanie chemikaliów, np. glifosatu;
  • obciążenie toksycznymi substancjami, w tym metalami ciężkimi (amalgamaty dentystyczne, rtęć);
  • częste stosowanie leków i szczepień bez uwzględnienia indywidualnych przeciwwskazań.


Dieta GAPS – nadzieja dla dzieci z autyzmem?

Według specjalistki kluczowa jest dieta, szczególnie w przypadku dzieci, które często spożywają słodkie i przetworzone pokarmy. Te produkty sprzyjają rozwojowi niekorzystnych mikroorganizmów (np. kandidy), które potrafią wpływać na zachowanie dziecka niemal jak substancje uzależniające.

– Dieta GAPS skupia się na regeneracji jelit, zmniejszeniu stanu zapalnego, odbudowie korzystnej flory bakteryjnej i eliminacji toksyn – wyjaśnia Sorn. Podstawowym elementem takiej diety jest np. krótko gotowany rosół, który wspiera regenerację wyściółki jelit i pomaga w naprawie funkcji trawiennych.


Jak wprowadzić dziecku zdrowe nawyki żywieniowe?

Jednym z największych wyzwań w pracy z dziećmi autystycznymi jest zmiana nawyków żywieniowych. Wiele dzieci akceptuje tylko ograniczoną liczbę produktów, zwykle bogatych w cukier i mąkę.

Karolina Sorn radzi, by zmiany wprowadzać stopniowo, obserwując reakcję dziecka. Ważna jest też cierpliwość rodziców oraz wsparcie specjalisty, który pomoże stworzyć indywidualny plan diety dopasowany do możliwości dziecka.

na zdjęciu: Karolina Sorn, ekspert od zdrowia jelit i specjalistka od diety GAPS w studiu Salon24.pl. fot. kadr z podcastu "Zdrowo do setki", prod. Salon24.pl.

Red.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj2 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo