Władimir Putin zaproponował "rozejm wielkanocny" na czas świąt. W tym okresie wstrzymane zostałyby działania wojenne. Przerwanie ognia działałoby od godziny 18.00 czasu moskiewskiego 19 kwietnia do godziny 00.00 czasu moskiewskiego 21 kwietnia.
Władimir Putin zapowiedział "rozejm wielkanocny” i wezwał obrońców kraju z Ukrainy do wstrzymania działań zbrojnych od godziny 18 czasu moskiewskiego (g. 17 w Polsce) w piątek 19 kwietnia do północy z niedzieli na poniedziałek (21–22 kwietnia). Kijów na razie nie odpowiedział na propozycję, ale przypomina, że podobne deklaracje składane przez Moskwę w przeszłości nie były dotrzymywane.
"Rozejm wielkanocny" według Kremla
Władimir Putin ogłosił zawieszenie broni podczas spotkania z szefem Sztabu Generalnego Walerijem Gierasimowem. – Zarządzam wstrzymanie wszelkich działań wojennych na ten okres. Zakładamy, że strona ukraińska pójdzie naszym przykładem – powiedział prezydent Rosji, cytowany przez komunikat Kremla.
Putin podkreślił, że decyzja została podjęta z powodów humanitarnych, a rozejm ma być gestem dobrej woli. – Nasze wojska muszą być jednak gotowe na ewentualne prowokacje ze strony przeciwnika – dodał, sygnalizując, że zawieszenie broni nie oznacza całkowitego rozbrojenia rosyjskich sił.
Ukraina nie ufa Rosjanom
Strona ukraińska nie ogłosiła dotąd analogicznego zawieszenia broni, a ukraińscy politycy oraz analitycy wojskowi od początku wyrażają sceptycyzm wobec tej propozycji. Przypominają, że poprzednie "rozejmy” ogłaszane przez Moskwę – w tym bożonarodzeniowy w styczniu 2023 r. – nie zostały dotrzymane.
Równocześnie ukraińskie źródła wskazują, że Rosja sama naruszyła tzw. "rozejm energetyczny”, który obowiązywał od 18 marca do 17 kwietnia 2025 r. W jego trakcie rosyjskie drony atakowały m.in. infrastrukturę energetyczną w obwodzie dniepropietrowskim. Kijów informował także, że w tym okresie Rosjanie zabili więcej Ukraińców niż przed wprowadzeniem rozejmu.
Ogłoszenie "rozejmu wielkanocnego” przez Putina postrzegane jest przez wielu obserwatorów jako działanie propagandowe i próba przerzucenia odpowiedzialności za kontynuację walk na stronę ukraińską. – Nasza decyzja pokaże, jak szczera jest gotowość Kijowa do negocjacji – powiedział Putin.
Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Kreml ogłasza jednostronne zawieszenie broni w związku z ważnymi świętami religijnymi. W styczniu 2023 r. walki trwały mimo "rozejmu bożonarodzeniowego”, ale intensywność działań zbrojnych nie uległa zmniejszeniu.
Fot. Prezydent Rosji Władimir Putin/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka