Kandydat na prezydenta chciałby bykowego. Specjalny podatek dla bezdzietnych

Redakcja Redakcja Podatki Obserwuj temat Obserwuj notkę 67
Marek Jakubiak to nie tylko biznesmen w branży browarniczej, ale też prawicowy kandydat na prezydenta. Jako jedyny w tej kampanii proponuje coś na kształt bykowego - podatku dla bezdzietnych. I nie tylko - polityk najchętniej obciążyłby też ludzi po 30-tce z jednym dzieckiem. W Sejmie jest już petycja w tej sprawie.

Jest petycja ws. bykowego. Tyle zapłaciliby bedzietni

Do Sejmu trafiła obywatelska petycja dotycząca wprowadzenia nowego podatku dla osób bezdzietnych. Pomysł tzw. bykowego, czyli podatku od braku dzieci, wraca po latach. Wprowadzenie daniny obejmującej nie tylko singli, ale również osoby z jednym dzieckiem po trzydziestce, może dotknąć milionów Polaków. Wszystko zaczęłę się od kontrowersyjnej wypowiedzi posła Marka Jakubiaka, przewodniczącego Koła Poselskiego Wolni Republikanie i kandydata na prezydenta, który kilka miesięcy temu na antenie Polsat News postulował: "Bykowe trzeba wprowadzić. Dlaczego moje dzieci mają finansować kogoś?”. 

Teraz temat wrócił ze zdwojoną siłą. Do Sejmu trafiła obywatelska petycja, która zakłada nałożenie podwójnej składki emerytalnej na osoby bezdzietne, 50-procentowy wzrost składek dla małżeństw z jednym dzieckiem po 30. roku życia i wyłączenie z daniny osób bezpłodnych lub te pary, które straciły dziecko. Według autora petycji, taki system ma zwiększyć wskaźnik dzietności, poprawić płynność ZUS i zachęcić młodych do zakładania rodzin.    

Według wyliczeń cytowanych przez "Fakt”, osoba zarabiająca minimalną krajową (obecnie to 4666 zł brutto) musiałaby miesięcznie dopłacać do ZUS dodatkowe 455 zł. Dla zarabiających 6000 zł bykowe wyniosłoby 585 zł, 8000 zł – 780 zł, 10 000 zł – aż 976 zł miesięcznie. Jak widać, byłaby to całkiem kosztowna dla Polaków walka o poprawę wskaźników demograficznych. 


Wymieramy jako naród 

Statystyki bowiem są po prostu dramatyczne. W 2021 roku urodziło się w Polsce 325 tys. dzieci. W 2022 – już tylko 291 tys., a w 2023 – 257 tys. Dla porównania, w 1987 roku liczba urodzeń wyniosła ponad 607 tys. Eksperci alarmują, że jeśli trend się utrzyma, to do 2060 roku liczba ludności w Polsce spadnie do 32,9 mln - o niemal 13 proc. mniej niż obecnie. 

Mało kto pamięta, ale bykowe istniało już w PRL. Wprowadzone zostało dekretem z 1950 roku i miało zachęcać obywateli do zakładania rodzin. Obejmowało osoby bezdzietne stanu wolnego od 21., a później 25. roku życia, a jego wysokość sięgała nawet 20 proc. podatku dochodowego.  

Pomysł błyskawicznie wywołał falę krytyki. Marcelina Zawisza z Partii Razem ostro oceniła propozycję: - To nieludzkie wobec tych, którzy chcieliby mieć dzieci, ale nie mogą. Mieliby przedstawiać urzędowi skarbowemu zaświadczenie medyczne? – pytała posłanka.

Z kolei Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej podkreśliła, że obowiązkiem państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa rodzinom, a nie karanie tych, którzy dzieci nie mają. Obie posłanki są zgodne w tym, że dodatkowy podatek nie rozwiąże problemu demograficznego, a może jedynie pogłębić napięcia w społeczeństwie. 


Europa Zachodnia a demografia 

Podobne rozwiązania do tzw. bykowego funkcjonują dziś m.in. w Niemczech, gdzie osoby bezdzietne płacą wyższe składki na ubezpieczenia społeczne. We Francji z kolei działa system ilorazu rodzinnego, który zmniejsza podatek wraz ze wzrostem liczby dzieci w rodzinie.    

Z artykułu dowiedziałeś się:

  • Do Sejmu trafiła obywatelska propozycja wprowadzenia podatku dla osób bezdzietnych i par z jednym dzieckiem po trzydziestce 
  • Nowa danina miałaby formę podwójnej składki emerytalnej, a jej miesięczny koszt mógłby sięgać nawet 976 zł
  • Politycy rządzący krytykują pomysł jako nieludzki i niesprawiedliwy wobec osób bezpłodnych oraz tych, którzy nie chcą mieć dzieci
  • Eksperci ostrzegają, że Polska mierzy się z demograficzną zapaścią – liczba urodzeń spada, a populacja może zmniejszyć się o 13 proc. do 2060 roku


Fot. Kaboompics.com/zdj. ilustracyjne

Red. 



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj67 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (67)

Inne tematy w dziale Gospodarka