W ramach rozszerzenia planowanego przez Donalda Tuska pikniku 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego TVP ogłasza "Wielki koncert z udziałem topowych polskich artystów”. Stacja uczci milenium Korony Polskiej występami takich gwiazd, jak Doda czy Kayah, jednak news wcale nie rozpalił entuzjazmu w internautach.
26 kwietnia w Warszawie na błoniach Stadionu Narodowego decyzją samego premiera Donalda Tuska odbędzie się piknik z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Lider Koalicji Obywatelskiej zdradził już większość szczegółów co do organizacji wydarzenia – wiemy choćby, że zaangażowany jest w nią związany z partią rządzącą biznesmen Andrzej Moebus, oraz że koszt przedsięwzięcia szacowany jest na zawrotną kwotę 20 milionów złotych.
Gwiazdy na 1000-lecie korony
“Iście królewskie obchody, których nie powstydziłby się sam Bolesław Chrobry. Przypominam, sobota, 26 kwietnia. Warszawa. Mamy naprawdę tysiąc powodów do dumy. Tysiąc powodów do świętowania”, przekonywał premier. Następnie rąbka tajemnicy uchyliło TVP - stacja ogłosiła, że w ramach celebracji milenium Korony Polskiej odbędzie się “wielki koncert z udziałem topowych polskich artystów”.
Zgodnie z zapowiedziami TVP, w obchody 1000-lecia koronacji pierwszego króla Polski zgromadzeni będą mogli bawić się przy koncertach Dody, Oskara Cymsa, Smolastego, Kayah i Organka. Ogłoszony w poniedziałek line-up nie przypadł jednak do gustu części internautów, a w stronę stacji pojawiło się wiele zarzutów i głosów krytyki.
“Co ci współcześni artyści mają wspólnego z Koroną Polską? Czy to nie powinien być koncert muzyki dawnej oraz sakralnej oddającej tamte czasy?”; “Skąd TVP ma kasę na realizację takich koncertów?; Uroczystości już się odbyły”; “Jak za komuny. Tylko akademie ku czci. O przepraszam, koncerty”; “Szkoda kasy, dajcie na leczenie dzieci” – komentują zażenowani internauci.
Moebus - szara eminencja KO
Na tym nie koniec, bo - jak wspomnieliśmy - według "Rzeczpospolitej" obchody ma zorganizować Dom Mediowy AM Studio Andrzeja Moebusa - przyjaciela Donalda Tuska z dawnych lat. Gazeta zarzuca rządowi brak przejrzystości. Według doniesień wp.pl, ta sama spółka brała udział w organizacji debaty prezydenckiej trzech stacji w hali w Końskich. O obchodach w Warszawie będzie więc jeszcze głośno.
Fot. PGE Narodowy
Salonik24
Inne tematy w dziale Rozmaitości