Mateusz W., prezenter TVN24 i TVN24 BiS, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i trafił na trzy miesiące do aresztu – informuje Wirtualna Polska. Zatrzymanie ma związek z toczącym się śledztwem dotyczącym działalności zorganizowanej grupy przestępczej, w której wcześniej zarzuty usłyszał m.in. były komendant główny policji Zbigniew M.
Dziennikarz TVN24 Mateusz W. zatrzymany przez CBA
Do zatrzymania Mateusza W. doszło w piątek. Dziennikarz został przewieziony do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie usłyszał zarzuty, w tym udziału w grupie przestępczej. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
Śledztwo, w którym pojawiło się nazwisko dziennikarza, toczy się od dłuższego czasu i dotyczy m.in. nieprawidłowości przy obrocie olejami oraz fikcyjnej utylizacji odpadów. W sprawie pojawiają się także wątki związane z podejrzeniem wyłudzeń podatkowych oraz korupcji – jedną z osób zamieszanych ma być Zbigniew M., który usłyszał pięć zarzutów, w tym przyjęcia łapówki w zamian za odsunięcie prokuratorki od prowadzenia jednej ze spraw.
Prokuratura nabiera wody w usta w sprawie prezentera TVN24
Prokuratura na razie nie ujawnia szczegółowych informacji na temat roli Mateusza W. w całym procederze. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Karolina Stocka-Mycek potwierdziła jedynie, że dziennikarz usłyszał zarzuty i został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci tymczasowego aresztu.
Mateusz W. to jeden z bardziej rozpoznawalnych dziennikarzy ekonomicznych w stacjach TVN24 i TVN24 BiS. Od 2011 roku prowadził programy informacyjne i gospodarcze, w tym cykl „Byk i Niedźwiedź” poświęcony analizom rynkowym i ekonomicznym.
Stacja TVN na razie nie odniosła się publicznie do sprawy swojego dziennikarza.
na zdjęciu: w tle funkcjonariusz CBA podczas akcji. W kole - prezenter TVN24 Mateusz W. źródło: kadr z programu telewizji TVN24.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
