Nowy raport ujawnia poważne problemy polskiego rynku rekrutacyjnego. Firmy nie otwierają nawet jednej czwartej aplikacji, a czas rekrutacji sięga 77 dni. Kandydaci tracą cierpliwość, a pracodawcy – najlepszych specjalistów.
Rekrutacja w Polsce wolna jak nigdy
Proces rekrutacyjny w Polsce może trwać od 9 do aż 77 dni – wynika z raportu „Rekrutacyjne KPI”. Najszybciej decyzję o zatrudnieniu podejmują instytucje rządowe (średnio 9 dni), najwolniej – branża gastronomiczna, gdzie cały proces od uruchomienia rekrutacji do podpisania umowy trwa ponad dwa i pół miesiąca.
Liczba kandydatów nie wpływa istotnie na tempo rekrutacji. Większe znaczenie ma liczba równolegle prowadzonych procesów oraz specyfika branży. W sektorze „rozrywka, kultura i sztuka” na ofertę czeka się ponad miesiąc, a mniej niż połowa aplikacji w ogóle trafia pod uwagę.
Rekruterzy nie czytają aplikacji, a firmy narzekają na czas
Z raportu „Efektywność rekrutacji 2023” wynika, że aż 59 proc. firm uznaje czasochłonność procesu za największą przeszkodę w pozyskiwaniu pracowników – większą nawet niż brak kandydatów (57 proc.). W organizacjach liczących ponad 250 osób problem ten wskazuje 65 proc. rekruterów.
Do tego dochodzi fakt, że niemal jedna czwarta przesłanych CV w ogóle nie jest otwierana. W niektórych branżach – takich jak wspomniana kultura i sztuka – przeglądana jest mniej niż połowa aplikacji.
Dane pokazują również sezonowe różnice. W grudniu kandydaci czekali na ofertę średnio 22 dni, w lipcu – aż 36 dni. Samo otwarcie aplikacji zajmuje średnio 9 dni, czyli o jeden dzień dłużej niż pół roku wcześniej.
Technologia może być lekarstwem
Eksperci zwracają uwagę, że samo przyspieszenie procesu nie wystarczy.
– Kluczowe jest świadome zarządzanie etapami rekrutacji. Optymalizacja nie polega na mechanicznym skracaniu procesu, ale na dopasowaniu go do realiów rynkowych i specyfiki stanowiska – komentuje Agnieszka Bieniak z Grupy Pracuj. Zwraca też uwagę na coraz bardziej złożone procedury decyzyjne w firmach, które często odpowiadają za wydłużony czas zatrudniania.
Z pomocą przychodzą nowe technologie: testy kompetencji, chatboty, voiceboty i wideorozmowy.
– Dzięki nim proces rekrutacyjny może być szybszy, trafniejszy i mniej frustrujący – mówi Aleksandra Hoja z eRecruiter.
76 proc. pracodawców potwierdza, że technologie przyspieszają rekrutację, a 70 proc. kandydatów zgadza się z tym stwierdzeniem. Poprawiają też komunikację (54 proc.) i dopasowanie kandydatów do firmy (47 proc.).
Raport „Rekrutacyjne KPI” powstał w oparciu o analizę 9,4 miliona aplikacji, 119 tysięcy rekrutacji i 3,3 tysiąca ankiet kandydatów. To największe badanie tego typu w Polsce.
TW
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Ile średnio trwa proces rekrutacyjny w różnych branżach w Polsce
- Jak często rekruterzy nie otwierają aplikacji kandydatów
- Dlaczego czas trwania rekrutacji jest dla firm tak dużym problemem
- Jak technologia może pomóc w skróceniu i usprawnieniu procesu rekrutacyjnego
- Jakie są różnice sezonowe i branżowe w długości trwania rekrutacji
na zdjęciu: praca w biurze, zdjęcie ilustracyjne. fot. rawpixel.net
Inne tematy w dziale Społeczeństwo