Studenci zarabiają w Polsce średnio 3622,91 zł na rękę. Co piąta studiująca osoba wypracuje pomiędzy trzy a cztery tysiące złotych netto. Ponad 40 proc. zarobi ponad pięć tysięcy złotych pensji. Prawie połowa studentów marzy, by za trzy lata do ich portfela wpadało aż 12 tys. złotych. Najwyższe średnie zarobki osiągają studenci we Wrocławiu, najmniej dostają ci z Krakowa – wynika z tegorocznej edycji badania "Student w pracy” przygotowanego w ramach Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu.
Studenci chcą zarabiać dwa razy więcej
Najnowsze dane (luty 2025 r.) Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że w polskich firmach zarabia się średnio miesięcznie 8613,14 złotych brutto. Na rękę daje to 6201 zł przy umowie o pracę. Jeśli ktoś byłby zatrudniony na umowie zlecenie, to kwota byłaby o 20 zł większa. W porównaniu z 2024 r. średnia pensja w sektorze przedsiębiorstw wzrosła o 7,9 proc. A studenci zarabiają blisko 40 proc. mniej.
Z danych badania „Student w pracy” przeprowadzonego przez pracownię SW Research w ramach Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu wynika, że średnie wynagrodzenie żaków w Polsce wynosi 3622,91 złotych na rękę, rok temu - 3429,82 zł miesięcznie, o 5,6 proc. mniej. Studenci byli proszeni o wskazanie przedziałów, w jakich mieszczą się ich zarobki. Każdemu przedziałowi przyporządkowano średnią wartość, np. jeśli ktoś wskazał, że zarabia pomiędzy 3001 zł a 4000 zł, do obliczeń przyjmowano wartość 3500 złotych.
Mediana ich aktualnych zarobków (czyli kwota, poniżej której zarabia połowa z nich) znajduje się w przedziale trzy a cztery tysiące złotych. Takie zarobki deklaruje co piąta osoba. Kwotę od dwóch do trzech tysięcy złotych netto obecnie zarabia 16 proc. osób, a zarobki rzędu cztery – pięć tysięcy zł deklaruje 14 proc. pracujących studentów.
Wrocław górą, Kraków w ogonie - geografia zarobków studentów
W porównaniu z rokiem 2024 r. widać duży spadek liczby studentów zarabiających w przedziale pomiędzy tysiącem a dwoma tysiącami złotych (z 19,9 proc. do 12,1 proc.). Jednocześnie z 15,3 proc. do 19,8 proc. wzrósł odsetek tych, którzy za pracę dostają pomiędzy trzema a czterema tysiącami złotych. Również zwiększyła się grupa zarabiających powyżej pięciu tysięcy złotych netto miesięcznie (z 15 proc. do ponad 20 proc.).
- Badania pokazują, że studenci z roku na rok zarabiają nominalnie więcej. Jednak jest to wzrost mniejszy niż średni wzrost zarobków w firmach. Podobne zjawisko obserwowaliśmy w latach poprzednich. Nie da się więc ukryć, że ich pozycja na rynku pracy jest coraz słabsza. Dla pracodawców coraz bardziej liczą się złożone kompetencje, do nabycia których potrzebny jest czas. I właśnie do tego najlepiej wykorzystać czas studiów, żeby potem zarabiać więcej – wyjaśnia Marian Owerko.
Zarobki pracujących studentów nie mówią wszystkiego o stanie ich portfela. Wielu młodych ludzi otrzymuje pieniądze od rodziców oraz korzysta ze stypendiów.
Spadająca siła nabywcza młodych na rynku pracy
Posługując się tą samą metodologią obliczono średnie wynagrodzenie netto za pracę, które otrzymywali studenci. Najwyższą średnią mogli pochwalić się studenci z Wrocławia (4224,14 zł). Na drugim końcu skali znalazł się Kraków - tylko 3107,14 zł za miesiąc. Najwyższy odsetek osób zarabiających powyżej siedmiu tysięcy złotych na rękę studiuje we Wrocławiu (11,8 proc.) i w Trójmieście (11,4 proc.). W Warszawie powyżej siedmiu tysięcy złotych netto otrzymuje tylko 5,7 proc. studentów, a w Krakowie i w Rzeszowie takiej odpowiedzi nie wskazał żaden student.
Na drugim końcu skali znalazły się Poznań, Białystok i Szczecin. W tych miastach największy procent pracujących studentów otrzymuje pensję poniżej tysiąca złotych – odpowiednio 12,5 proc., 11,1 proc. i 10,8 proc. W Olsztynie i we Wrocławiu nie odnotowano takich odpowiedzi.
A studenci chcieliby zarabiać dwa razy tyle, co obecnie! Średnia pożądanych obecnie zarobków, obliczona w analogiczny sposób, to 7643,21 zł miesięcznie na rękę. To więcej niż średnia wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.
Na obecnym etapie kariery najwięcej studentów (17,5 proc.) marzy o zarobkach powyżej 12 tysięcy złotych. Co czwarty chciałby, żeby jego wynagrodzenie wyniosło pomiędzy cztery a sześć tysięcy złotych.
Im dalej studenci patrzą w przyszłość, tym oczekują wyższych zarobków. Po roku pracy, średnie pożądane wynagrodzenie to 9082,72 zł miesięcznie, przy czym powyżej 12 tysięcy złotych chciałby otrzymywać co trzeci student. Po trzech latach oczekiwana średnia to 10 471,60 zł miesięcznie a połowa ankietowanych chciałaby dostać więcej niż 12 tysięcy złotych. W 2035 r. średnia oczekiwanego wynagrodzenia to 11 634,57 zł miesięcznie a powyżej 12 tysięcy złotych chciałoby zarabiać już blisko trzy czwarte ankietowanych.
Fot. Instytut Historii UJ
Z artykułu dowiesz się, że:
- Średnie zarobki studentów w Polsce wynoszą 3622,91 zł netto
- 20 proc. pracujących studentów deklaruje dochód powyżej 5 tys. zł
- Wrocław to miasto z najwyższymi zarobkami wśród żaków – ponad 4224 zł
- Co drugi student chce za trzy lata zarabiać ponad 12 tys. zł miesięcznie
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka