Owsiak wraca do sepsy i zamalowanego płotu: "Wygraliśmy"

Wandale nawiązali do hasła WOŚP z kampanii wyborczej

Przed kilkoma dniami Jerzy Owsiak doniósł o przykrym incydencie, który miał miejsce na jego posesji. Pod osłoną nocy wandale wymalowali na ogrodzeniu jego domku letniskowego obraźliwe hasła, a jednym z nich było “Uwaga! Sepsa!”. W oczywisty sposób nawiązywało to do afery, która wybuchła wokół Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jesienią 2023 r. Organizacja umieściła wówczas na terenie całej Polski billboardy z napisem “Polacy! Pokonajmy to zło! Wygramy!”, pod którym znajdował się niewielki dopisek “z sepsą”.

Niektórzy zinterpretowali plakaty jako aluzję do odbywających się w październiku wyborów parlamentarnych – swoich sympatii i antypatii politycznych Jerzy Owsiak w końcu nie ukrywa. Emocje tylko podgrzał fakt, że miesiąc później fundacja zaczęła produkować plakaty z wyszczególnionym hasłem “Wygraliśmy!”. Chociaż działacze WOŚP zarzekali się wówczas, że cała akcja nie miała żadnych ukrytych podtekstów i dotyczyła jedynie walki z sepsą, nie brakowało osób nieprzekonanych tłumaczeniem.

Wracając do dzisiejszych czasów – Owsiak postanowił zwrócić się do wandali, którzy oszpecili w ubiegłym tygodniu płot jego posesji. W apelu zamieszczonym w mediach społecznościowych podkreślił, że akcja z 2023 r. przeszła jego najśmielsze oczekiwania, a zagrażającej wciąż dzieciom i osobom starszym sepsie został zadany prawdziwy cios. Oskarżył przy tym poprzednie rządy o zaniedbanie kwestii walki z tą chorobą.

Zobacz takżeTVP na krawędzi złamania prawa. Ekspert ostrzega, że to może wywrócić wybory

"PiS nie zrobił nic dobrego"

“W sumie to ten napis na mojej bramie pozwala mi wrócić do tematu sepsy, z którą zwyciężyliśmy. I myślę sobie, czy tego tekstu o sepsie nie napisać na płocie. Mianowicie kupiliśmy za 230 495 738,80 PLN 552 urządzenia do 227 szpitali. Postanowiliśmy podjąć się tematu walki z sepsą, bo stan laboratoriów mikrobiologicznych w polskich placówkach szpitalnych był tragiczny. 8 lat rządów PiS-u nie dość, że w tym złym standardzie nie zrobiło nic dobrego, a wręcz nie robiąc nic, mimo sygnałów z przeprowadzonej kontroli NIK, jeszcze bardziej doprowadziło do tragicznego stanu wszystkich placówek, które zajmowały się sepsą” – wymieniał zasługi akcji Owsiak, dodając: “Dlatego, kiedy zapraszaliśmy Rodaków do 31. Finału w kraju i na całym świecie, aby zagrali z nami po to, na 1840 bilbordach umieściliśmy nasz gorący apel, aby wygrać z sepsą i pokonać to zło. To dzisiaj po raz kolejny mówię: wygraliśmy. O czym sprayujących gamoni uprzejmie informuję”.