Świąteczne zakupy będą w tym roku wyraźnie droższe niż w poprzednich latach. Analitycy ostrzegają, że przed Wielkanocą ceny podstawowych produktów wzrosną nawet o 10 proc. Eksperci wskazują na rosnące koszty produkcji i ograniczone promocje, a klienci muszą przygotować się na znacznie szczuplejsze oferty i mniejszy wybór w sklepach.
Wielkanoc 2025: Drożyzna nie odpuszcza
W marcu ceny w polskich sklepach wzrosły średnio o ponad 6 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym – wynika z szacunków analityków. Najmocniej podrożała żywność, napoje, chemia gospodarcza i artykuły dziecięce. I choć w lutym dynamika wzrostu cen lekko wyhamowała, to w marcu znów przyspieszyła – i wszystko wskazuje na to, że przed świętami sytuacja może się tylko pogorszyć.
— Oczekuję, że koszyk zakupowy wyjdzie średnio o 5–10 proc. drożej niż rok temu – komentuje dr Andrzej Maria Faliński, były dyrektor generalny POHID-u.
Mniej produktów, więcej zapłacisz
Eksperci zwracają uwagę, że sieci handlowe redukują wielkość ofert. Mniejszy wybór przekłada się na możliwość narzucenia wyższych cen. Sklepy w naturalny sposób ograniczają liczbę promocji, a selekcjonowanie najchętniej kupowanych produktów sprawia, że na świątecznych półkach nie pojawią się spektakularne zniżki.
— Promocje dadzą niewielką procentowo redukcję ceny. Bardziej przecenione zostaną produkty niesprzedające się, czyli nieświąteczne. Wielkanocne artykuły będą dobrze dobrane i się sprzedadzą bez promocji – dodaje dr Faliński.
Wojna dyskontów nabierze tempa. Ale są pułapki
Robert Biegaj z Shopfull prognozuje, że najbardziej zaciekła walka o klienta rozegra się na dwa tygodnie przed świętami. Ale nawet wtedy trzeba uważać na „pułapki promocyjne”. Niektóre produkty mogą być mocno przecenione tylko po to, by zwabić klientów do sklepów, podczas gdy inne – często potrzebne – będą miały zawyżoną marżę.
— Najtańsze mogą okazać się zakupy w dyskontach. Produkty z dłuższym terminem przydatności warto kupić już teraz, a świeże – tuż przed świętami. Sieci będą intensywnie promować krótkoterminowe promocje w gazetkach i aplikacjach – mówi Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.
Zakupy lepiej zrobić wcześniej
Analitycy zauważają, że sklepy znacząco ograniczyły liczbę promocji, a jeśli ten trend utrzyma się do Wielkanocy, świąteczne zakupy mogą okazać się wyjątkowo kosztowne. Dlatego specjaliści zalecają: nie czekać, działać z wyprzedzeniem.
— Z każdym dniem przed świętami ceny będą rosły. Czekanie na „ostatni moment” w tym roku może oznaczać tylko jedno: wyższy rachunek przy kasie – ostrzegają eksperci.
Tomasz Wypych
Wielkanoc będzie w tym roku droga, fot. MondayNews
Inne tematy w dziale Gospodarka