W rozbrajająco szczerej wypowiedzi Piotr Gąsowski odniósł się do tematu niskich emerytur artystów. W przeciwieństwie do swoich kolegów i koleżanek z branży, satyryk przyznał, że nie ma do nikogo pretensji o wysokość otrzymywanych od ZUS kwot, ponieważ… w młodości wolał wydawać pieniądze na “przyjemności”, zamiast składki.
Artyści kontra system emerytalny
Wydawać by się mogło, że w temacie niskich emerytur artystów poznaliśmy już każdy rodzaj opinii. Jedni winą za swój los obarczają wadliwy system, jak na przykład Renata Pałys, która niedawno stwierdziła, że w tej kwestii zawiedli ZUS i pracodawcy. Inni, jak Tadeusz Drozda, surowo podchodzą do żalących się kolegów i koleżanek z branży, podkreślając, że tylko oni są odpowiedzialni za swój los. Wiele polskich gwiazd pokornie przyjmuje swoją sytuację finansową, dorabiając sobie do głodowych emerytur ciągłymi występami. Piotr Gąsowski zaprezentował jednak zupełnie inny punkt widzenia na całą sprawę… Jak wyjawił w wywiadzie z “Plejadą”, nie ma do nikogo pretensji o brak pieniędzy, ponieważ w czasach młodości wolał wydawać je na “przyjemności”, niż opłacać składki.
– Przyznaję też, że będę miał skandalicznie niską emeryturę, ale uważam, że na to zasłużyłem, bo w tym czasie nie płaciłem na ZUS, tylko wydawałem je sobie na przyjemności – stwierdził satyryk.
Piotr Gąsowski o emeryturach artystów: jeśli nie płaciłeś składek, to skąd masz mieć?
Gąsowski wyjawił przy tym, że jego przypadek nie jest odosobniony. Przyznał jednak, że artystom w czasach PRL nie uświadamiano, jak działa ZUS i opłacanie składek emerytalnych, przez co ci obecnie mogą czuć się ofiarami wadliwego systemu. Sam jednak do grona rozżalonych się nie zalicza.
– To czuły punkt. Piszę teraz swoją drugą książkę i dokładnie o tym też napisałem. Wyjaśnię. Jeśli zarabiałeś dużo pieniędzy, mogłeś płacić większe składki. My, jako wolne zawody, nie musieliśmy opłacać ZUS i braliśmy te pieniądze dla siebie. Jeśli nie płaciłeś składki, to skąd możesz mieć emeryturę? Wiem, o co chodzi. To jest żal, bo wielu z nas o tym nie wiedziało. To nie było uświadomione, bo my jesteśmy jeszcze z komuny – powiedział “Plejadzie” Gąsowski.
na zdjęciu: aktor Piotr Gąsowski. fot. PAP/StrefaGwiazd/Stach Leszczyński
Salonik
Inne tematy w dziale Społeczeństwo