Nie tylko brak obowiązkowych zadań domowych, radykalne uszczuplenie listy lektur i podstawy programowej oraz skasowanie przedmiotu HiT - resort edukacji planuje znieść oceny za zachowanie uczniów. "Newsweek" pisze, że pomysł minister Barbary Nowackiej mocno niepokoi nauczycieli.
Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje reformę systemu oceniania w polskich szkołach - tak wynika z ustaleń "Newsweeka". Według nieoficjalnych informacji, resort Barbary Nowackiej zamierza zlikwidować tradycyjne oceny z zachowania, zastępując je ocenami opisowymi. Zmiana miałaby wejść w życie w 2026 roku, równolegle z reformą podstawy programowej.
Nowa ocena z zachowania uczniów
Obecnie ocena z zachowania funkcjonuje w formie stopni: wzorowa, dobra, naganna itp. Jeśli plany MEN się potwierdzą, uczniowie zamiast cyfrowej skali otrzymają opisową analizę swojego zachowania, którą będą tworzyć wspólnie z wychowawcą na podstawie ogólnopolskich kryteriów. Ministerstwo zakłada okres przejściowy, w którym nauczyciele będą tworzyć opisowe oceny, ale na świadectwach zachowana zostanie tradycyjna skala.
Choć MEN argumentuje reformę chęcią lepszego dostosowania oceniania do indywidualnych potrzeb uczniów, część środowiska nauczycielskiego obawia się dodatkowych obowiązków. - Nauczyciele się załamią. Dojdzie im jeszcze więcej papierologii i jeszcze więcej poświęconego dla szkoły czasu - przyznał "Newsweekowi" jeden z informatorów.
Reformy Nowackiej
To nie jedyna reforma, którą wprowadza resort Barbary Nowackiej. W ostatnich miesiącach MEN ogłosiło szereg zmian w polskiej edukacji. To m.in.:
- likwidacja prac domowych dla uczniów szkół podstawowych
- likwidacja HIT i usunięcie podręcznika do przedmiotu prof. Wojciecha Roszkowskiego
- zmniejszenie podstawy programowej o 20% dla 18 przedmiotów
- zmiany w lekcjach religii – od września 2025 r. jedna godzina tygodniowo zamiast dwóch
- nowe zasady egzaminu ósmoklasisty – krótszy czas trwania testu
- wprowadzenie nowych przedmiotów – edukacji zdrowotnej i obywatelskiej od września 2025 r.
- rozważane dodatkowe dni wolne od szkoły i możliwość wprowadzenia trzeciego semestru
Choć MEN jeszcze nie przedstawiło oficjalnego projektu zmian, temat wywołuje już gorącą dyskusję wśród nauczycieli, uczniów i rodziców. Część środowiska edukacyjnego chwali kierunek reform, twierdząc, że opisowa ocena może lepiej odzwierciedlać rozwój ucznia i wychodzi naprzeciw kulturze "oceniania" przy pomocy cyfr, inni natomiast wskazują na dodatkowe obciążenia dla nauczycieli.
A co Wy sądzicie o pomyśle Barbary Nowackiej? Dajcie znać w komentarzach.
Fot. Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka/X @BarbaraNowacka
Red.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
