Śledztwo wokół generała Kukuły. Sztab Generalny WP wydał pilne oświadczenie

Transakcja dla WOT w Nowym Sączu

Wątpliwości prokuratury i Krajowej Administracji Skarbowej dotyczą nieruchomości przy ul. Wyspiańskiego w Nowym Sączu, gdzie wcześniej znajdowała się siedziba PKS. Według informacji TVN24, syndyk oferował działkę wojsku za około 5 mln zł, ale oferta nie została przyjęta. Następnie teren kupili prywatni przedsiębiorcy z branży paliwowej i budowlanej.

Po roku, w 2023 roku, wojsko odkupiło nieruchomość za ponad 19 mln zł, czyli niemal trzykrotnie drożej niż wynosiła pierwotna cena. W związku z tym KAS zgłosiła zawiadomienie do prokuratury, wskazując na możliwość naruszenia przepisów Kodeksu karnego w zakresie: wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym (art. 296 KK), nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego (art. 231 KK), ujawnienia informacji służbowych (art. 266 KK).   

Nie ma podejrzanych ani dowodu na przestępstwa 

Prokuratura Okręgowa w Krakowie potwierdziła, że 8. Wydział ds. Wojskowych wszczął śledztwo w tej sprawie. Jak podkreślił płk Wojciech Bigaj, nie można jeszcze przesądzać, czy doszło do przestępstwa.

W ramach dochodzenia sprawdzone zostaną działania kilku wysokich rangą wojskowych - w tym według TVN24 gen. Wiesława Kukuły - oraz byłego wiceministra obrony narodowej z PiS Wojciecha Skurkiewicza.   

Oświadczenie Sztabu Generalnego WP 

W odpowiedzi na doniesienia medialne Sztab Generalny WP wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że gen. Kukuła nie miał wpływu na zakup nieruchomości. Dowódca WOT mógł jedynie wnioskować o jej pozyskanie, ale nie miał uprawnień do podejmowania decyzji o zakupie. W 2019 roku generał Kukuła zwrócił się do sądu z prośbą o możliwość nieodpłatnego przejęcia działki, ale otrzymał odmowną odpowiedź.

Kolejne podejście do zakupu nieruchomości nastąpiło w 2022 roku, gdy w Planie Inwestycji Budowlanych Sił Zbrojnych RP przewidziano środki na inwestycje w Nowym Sączu. Departament Infrastruktury MON uznał zakup za zasadny i rekomendował ponowne rozpatrzenie nabycia terenu. 

Gen. Wiesław Kukuła nie został poinformowany o śledztwie i deklaruje gotowość do złożenia zeznań w prokuraturze. Sam zainteresowany przeprosił za to, że z opóźnieniem odpowiedział na wątpliwości: - Proszę wybaczyć za zwłokę w zajęciu stanowiska i odpowiedzi na pytania redakcji TVN24. Po prostu musiałem wybrać sprawy bardziej ważne i pilne - skomentował, dołączając komunikat Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. 

  

Fot. Gen. Wiesław Kukuła jako dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej/DWOT

Red.