Lekarze na kontraktach mogą zarabiać nawet 300 tys. zł
O gigantycznych wynagrodzeniach lekarzy krążą legendy. Jesienią Izabela Leszczyna, ministra zdrowia podała, że z danych Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) wynika, że są tacy lekarze, którzy wystawiają co miesiąc fakturę na 299 tys. zł. Informacja o gigantycznych zarobkach wśród wywołała oburzenie, bo chodzi o zarobki lekarzy pracujących w placówkach finansowanych przez NFZ, czyli pieniądze publiczne pochodzące ze składki zdrowotnej i dotacji z budżetu. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji Premier zapewniał wtedy, że do nagonki na medyków nie dopuści.
Kontrakty vs. umowa o pracę – dlaczego lekarze wybierają kontrakty?
Najważniejsze jednak jest to, że lekarz pracujący „na kontrakcie” może umówić się ze szpitalem na procent od tego, co klinika dostaje od NFZ za wykonanie procedury. Im wyższa wycena procedury, tym wynagrodzenie lekarza większe i rzeczywiście może sięgać kilkuset tysięcy złotych. Dlatego właśnie aż 75 proc. lekarzy specjalistów wybrało formę kontraktu, a tylko jedna czwarta umowę o pracę. W przypadku lekarzy bez specjalizacji na kontrakcie jest tylko ok. 6,5 proc.
Jak to się przekłada na konkretne kwoty wpływające na konta medyków? Wygląda to tak, że na kontrakcie połowa lekarzy zarabia mniej niż 24,6 tys. zł, a tylko 1 proc. najlepiej zarabiających osiąga więcej niż 100 tys. zł, dokładnie 431 lekarzy zarabia między 100 a 300 tys. zł miesięcznie, a 666 otrzymuje pomiędzy 80 a 100 tys. zł miesięcznie. Z kolei na umowie o pracę lekarz połowa lekarzy zarabia więcej niż 21,5 tys. zł, a połowa mniej. Według dostępnych danych żaden lekarz bez specjalizacji nie zarabiał 100 tys. zł miesięcznie, a maksymalna pensja wynosi 90 tys. zł i takich lekarzy było tylko dwóch. Co ciekawe progu 100 tys. zł nie przekroczył również żaden lekarz specjalista, jeśli zamiast kontraktu wybrał umowę o pracę.
Niedobór lekarzy odbija się na pensjach
- Zgadzam się, że doszło do niezamierzonego podziału środowiska, bo różnice w zarobkach są bardzo duże. Wprawdzie zarabiamy więcej, ale nierówności pomiędzy lekarzami, często pracującymi na tym samym oddziale bywają bardzo wysokie. Tak nie powinno być – mówi Salonowi 24 dr Łukasz Jankowski, Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.
Z artykułu dowiesz się, że:
- Lekarze na kontraktach mogą zarabiać nawet 300 tys. zł miesięcznie, ale są to wyjątki
- Połowa lekarzy na kontrakcie otrzymuje mniej niż 24,6 tys. zł, a na etacie mniej niż 21,5 tys. zł
- Wysokie zarobki wynikają z niedoboru lekarzy i systemu finansowania świadczeń zdrowotnych
- W środowisku lekarskim narastają nierówności płacowe
Fot. zdjęcie ilustracyjne/Unsplash
Tomasz Wypych
Komentarze
Pokaż komentarze (41)