Ziobro kontra Owsiak. Lider WOŚP wydał stanowcze oświadczenie

Redakcja Redakcja WOŚP Obserwuj temat Obserwuj notkę 51
Zbigniew Ziobro podczas ostatniej konferencji zarzucił Jerzemu Owsiakowi otrzymywanie pieniędzy od rządu Donalda Tuska. Lider WOŚP stanowczo odcina się od zarzutów i w emocjonalnym wpisie grzmi na byłego ministra sprawiedliwości oraz wspomina o otrzymywanych w styczniu groźbach: "Zbójecki ton!" - grzmi Owsiak.

Wczoraj były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zorganizował konferencję prasową, podczas której poruszył temat finansowania przez rząd Donalda Tuska organizacji i spółek wspierających go podczas ostatnich wyborów parlamentarnych.

Wśród nich polityk wymienił Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która na przestrzeni ostatnich lat miała otrzymać z pieniędzy spółek Skarbu Państwa sowite dotacje. Padły również oskarżenia o niejasności w finansowaniu pomocy dla powodzian podczas zeszłorocznych powodzi na Dolnym Śląsku. 

Ziobro: Tusk wybrał Owsiaka 

– Donald Tusk z nieznanych powodów nie zdecydował się udzielić wsparcia finansowego organizacjom takim jak Polski Czerwony Krzyż, Caritas, Polska Akcja Humanitarna (...), ale wybrał organizację, która ma doświadczenie logistyczne w zakresie wyposażenia szpitali (...) półki Skarbu Państwa zostały zmuszone do przekazywania kolejnych milionów na rzecz fundacji pana Owsiaka – przekazał podczas konferencji Zbigniew Ziobro.

Na reakcję Jerzego Owsiaka długo nie trzeba było czekać. Wkrótce po konferencji z udziałem Ziobry lider WOŚP zamieścił w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym stanowczo odciął się od oskarżeń o bycie finansowanym przez rząd Donalda Tuska. Jako dowód na swoją niewinność podał, że na należących do niego i jego fundacji kontach bankowych nie ma śladów po przelewach na rzekome milionowe kwoty.  


Oświadczenie Owsiaka 

"Nigdy nie otrzymaliśmy od jakiegokolwiek urzędnika piastującego obecnie urząd, premiera czy związanego z nim przedstawiciela władzy, środków w wysokości 40 milionów złotych. (...) to nie są drobne pieniądze. Musi być przelew, musi być ślad na koncie bankowym, aby ta operacja, tak jak mówi Zbigniew Ziobro, zaistniała. A jest to do sprawdzenia w minutę. Nasze konto bankowe może być skontrolowane przez każdą powołaną do tego instytucję, a myślę, że najlepsza będzie tu policja" – wyjaśnił Owsiak.

W dalszej części wpisu lider WOŚP oskarżył Zbigniewa Ziobrę o przyjmowanie "zbójeckiego tonu" i napędzanie hejtu przeciwko jego osobie. Wspomniał przy tym o groźbach, które na początku tego roku otrzymywał od anonimowych internautów – o motywowanie których wówczas oskarżył TV Republikę.

"Zbójecki ton i narracja, jaką prowadzi były minister sprawiedliwości, znane mi są od wielu lat. (...) Do różnych oskarżeń jesteśmy i my jako fundacja, i ja osobiście, już przyzwyczajeni, i do tych przerażających, jak związanych z odebraniem mi życia, i do tych kuriozalnych, łatwych do sprawdzenia, jak chociażby z tymi 40 mln zł" – stwierdził obruszony działacz.  


Fot. Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości/PAP/Jerzy Owsiak

Salonik24 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj51 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo