Szef InPostu Rafał Brzoska był gościem Michała Rachonia w Republice, gdzie mówił o 105 projektach deregulacyjnych. Jak ocenił, uproszczenie przepisów podatkowych powinno być priorytetem niezależnie od podziałów politycznych. - Musimy mówić jednym głosem w sprawie rozwoju polskiej gospodarki. Przez ostatnie lata brakowało dialogu z przedsiębiorcami, a biurokracja stała się jedną z głównych barier dla firm - przyznał Brzoska. - Jeżeli uda nam się w ciągu trzech miesięcy zaproponować 300 propozycji i uda się nadać bieg spraw 150, to uważam, że będzie to duży sukces - dodał biznesmen, któremu premier Donald Tusk zlecił pakiet zmian deregulacyjnych.
Ulżyć przedsiębiorcom
W Republice Rafał Brzoska zwrócił uwagę na kilka kluczowych problemów, które ograniczają rozwój biznesu w Polsce. Wśród nich wymienił m.in.: opóźnienia w płatnościach dla małych firm, przez co wielu przedsiębiorców upada przez brak terminowych płatności, nieuczciwe praktyki dużych firm, w wyniku których mniejsze przedsiębiorstwa często czekają miesiącami na swoje należności oraz zbyt skomplikowane procedury podatkowe, bowiem istnieje obowiązek zapłaty podatku od faktury, nawet jeśli nie została ona jeszcze opłacona.
Jednym z priorytetowych projektów deregulacyjnych jest zmiana przepisów dotyczących terminowych płatności. Brzoska zaproponował system, w którym przedsiębiorca nie będzie musiał płacić podatku dochodowego od nieopłaconej faktury.
- Jeśli duża firma zaksięguje fakturę i odliczy VAT, ale nie zapłaci należności, mały przedsiębiorca będzie mógł od razu skierować sprawę do komornika, bez konieczności prowadzenia długotrwałej batalii sądowej - opowiadał Brzoska w programie "Jedziemy".
300 propozycji zmian do czerwca 2025
Zespół ds. deregulacji zapowiedział, że do 1 czerwca 2025 roku przedstawi 300 propozycji zmian w prawie. Dotychczas rząd przyjął jedynie 40 z nich w ramach pierwszej ustawy deregulacyjnej, co – zdaniem Brzoski – nie jest wystarczające. - Te reformy powinny być traktowane poważnie przez wszystkie strony polityczne. Nie zamierzamy rezygnować z żadnych kluczowych propozycji - dodał.
Zdaniem Brzoski uproszczenie prawa i eliminacja biurokracji mogą znacząco poprawić warunki prowadzenia działalności w Polsce. Propozycje zespołu mają na celu zwiększenie płynności finansowej małych firm, skrócenie procedur administracyjnych oraz wprowadzenie realnych mechanizmów ochrony przedsiębiorców przed opóźnieniami w płatnościach.
- Chcemy, aby deregulacja stała się fundamentem rozwoju polskiej gospodarki. To nie jest inicjatywa polityczna, tylko konieczność, którą musimy wspólnie wdrożyć – podsumował Brzoska.
Szef In Postu był też pytany o tzw. pakiet Paszyka, czyli deregulacje Ministerstwa Rozwoju i Technologii. - To nie są nasze propozycje, choć niektóre z nich są podnoszone w naszych 105. pierwszych propozycjach - z 300, które sam osobiście chciałbym przedstawić społeczeństwu do 1 czerwca. My nie zrezygnujemy z tych propozycji, których tam nie ma. One wciąż będą na naszej liście top 300. Robimy to na tyle transparentnie, pokazujemy to na stronie internetowej, każdy może to przeczytać, można to komentować - komentował Brzoska w Republice.
Fot. Rafał Brzoska w Republice/screen
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka
