Gawkowski nie odpuszcza ws. podatku cyfrowego. "Prowadzimy analizy"

Ministerstwo Cyfryzacji analizuje podatek cyfrowy

Ministerstwo Cyfryzacji rozważa wprowadzenie podatku cyfrowego jako elementu modelu finansowania inwestycji w infrastrukturę cyfrową i rozwój kompetencji w zakresie cyberbezpieczeństwa - brzmi oświadczenie resortu dla PAP.

W środowym oświadczeniu resort cyfryzacji poinformował, że trwają prace nad modelem finansowania kluczowych inwestycji technologicznych. Jednym z rozważanych rozwiązań jest podatek cyfrowy, który funkcjonuje już w kilku krajach Unii Europejskiej.

"Po zakończeniu analiz resort będzie informował o efektach tych prac” – przekazał resort Krzysztofa Gawkowskiego w oświadczeniu.

Zobacz takżeZnowu gorąco wokół pomp ciepła. Wszystko przez program "Czyste Powietrze"

Premier Tusk: "Może nałożymy, może nie"

Premier Donald Tusk, pytany dziś o możliwość wprowadzenia podatku dla globalnych gigantów technologicznych, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.

- Rząd może nałożyć podatek na Big Techy, a może nie. Zobaczymy – powiedział Tusk przed wylotem do Ankary, zaznaczając, że planowane są duże inwestycje w energetykę i obronność, do których potrzebne są dodatkowe środki.

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że w najbliższych miesiącach zostanie zaprezentowany model podatku cyfrowego, który miałby obejmować przychody lub zyski międzynarodowych firm technologicznych działających w Polsce.

Jednak minister finansów Andrzej Domański we wtorek podkreślił, że resort finansów nie prowadzi obecnie prac nad takim podatkiem. Z kolei minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że Polska 2050 poprze podatek cyfrowy, gdy "przyjdzie na to odpowiedni moment”.

Dodatkowo temat podatku cyfrowego wywołał reakcję za granicą. Nowy ambasador USA w Polsce Tom Rose ostrzegł, że jego wprowadzenie może zaszkodzić relacjom polsko-amerykańskim, a prezydent Donald Trump może zdecydować się na działania odwetowe wobec Polski.