Orlen i norweski Equinor podpisały memorandum o współpracy w zakresie technologii wychwytu i składowania dwutlenku węgla (CCS). Porozumienie ma na celu analizę potencjału tej technologii w Polsce i poszukiwanie najlepszych rozwiązań na przyszłość. Z artykułu dowiesz się, czego będzie dotyczyć współpraca obu firm i na czym polega technologia CCS.
Orlen i Equinor razem. Czas na nowy etap dekarbonizacji
Podpisanie memorandum to ważny krok w kierunku realizacji unijnych celów klimatycznych. Jak podkreślił członek zarządu Orlenu Wiesław Prugar, obie firmy mają odpowiednie kompetencje, by wspierać rozwój technologii CCS w Polsce, Norwegii i Europie. Equinor posiada ponad 30-letnie doświadczenie w sekwestracji CO₂ i prowadzi podobne projekty m.in. w Wielkiej Brytanii i Danii.
– Jesteśmy pionierami CCS, zatłaczamy CO₂ od trzech dekad i mamy już niezbędne zezwolenia na prowadzenie tej działalności – zaznaczyła wiceprezeska Equinoru Irene Rummelhoff.
Przedstawiciele Equinoru zwrócili uwagę, że polski sektor energetyczny wciąż czeka na strategię i regulacje dotyczące CCS. Rummelhoff podkreśliła, że Norwegowie są gotowi dzielić się swoim doświadczeniem, a współpraca z Orlenem obejmie zarówno analizę możliwości eksportu CO₂ do Norwegii, jak i potencjału jego składowania w Polsce. Wskazała, że największe możliwości magazynowania występują w pobliżu źródeł emisji, co mogłoby ograniczyć koszty transportu.
CCS na razie nierentowne, ale perspektywy rosną
Obecnie technologie wychwytu i składowania CO₂ nie są jeszcze opłacalne, jednak ich przyszłość może zależeć od rosnących cen emisji CO₂ w systemie ETS.
– Jeśli ceny uprawnień do emisji wzrosną do 100 euro za tonę na początku lat 30., CCS stanie się bardziej opłacalnym rozwiązaniem – zauważyła Rummelhoff.
Identyfikacja miejsc składowania CO₂ priorytetem Orlenu i Equinoru
Zgodnie z memorandum Orlen i Equinor przeanalizują potencjalne lokalizacje składowania CO₂ w Polsce – zarówno na lądzie, jak i w polskiej części Bałtyku. Kolejnym krokiem będzie ocena możliwości realizacji wspólnych projektów.
Orlen już wcześniej zapowiedział, że do 2035 roku planuje osiągnąć zdolność wychwytu i składowania 4 mln ton CO₂ rocznie. Część tego potencjału zostanie wykorzystana do dekarbonizacji aktywów grupy, a reszta będzie oferowana innym firmom.
CCS kluczowe dla przemysłu ciężkiego
CCS odgrywa kluczową rolę w unijnej strategii dekarbonizacji, zwłaszcza w sektorach trudnych do zredukowania emisji, takich jak przemysł cementowy, hutnictwo czy chemia. Nowe przepisy w ramach Net-Zero Industry Act (NZIA) przewidują, że do 2030 roku Unia Europejska musi mieć zdolność składowania 50 mln ton CO₂ rocznie.
Equinor – lider w składowaniu CO₂
Norweski Equinor jest jednym z najbardziej doświadczonych graczy w branży CCS. Od 1996 roku prowadzi projekt składowania CO₂ na złożu Sleipner. Jest także udziałowcem Northern Lights – pierwszego transgranicznego projektu CCS, który od 2025 roku będzie świadczył usługi zatłaczania CO₂. Firma posiada również licencje na składowanie CO₂ w Norwegii, Danii, Wielkiej Brytanii i USA.
Orlen, jako jeden z największych koncernów energetycznych w Europie Środkowo-Wschodniej, rozwija swoje działania w wielu obszarach – od rafinerii, przez sektor wydobywczy, aż po odnawialne źródła energii i małe reaktory jądrowe SMR. Nowa współpraca z Equinorem może wzmocnić pozycję koncernu w obszarze zielonych technologii i pomóc w realizacji unijnych celów klimatycznych.
Z artykułu dowiedziałeś się:
- Jakie porozumienie podpisały Orlen i Equinor
- Dlaczego technologia CCS jest istotna dla Polski i Europy
- Jakie doświadczenie w składowaniu CO₂ ma Equinor
- Jakie są kluczowe założenia współpracy Orlenu i Equinoru w zakresie CCS
- Dlaczego CCS obecnie nie jest rentowne i co może to zmienić
- Gdzie planowane jest potencjalne składowanie CO₂ w Polsce
- Jakie branże mogą najbardziej skorzystać na technologii CCS
- Jakie cele klimatyczne w zakresie składowania CO₂ przewiduje Unia Europejska do 2030 roku
na zdjęciu: Wiesław Prugar, Członek Zarządu ORLEN ds. Wydobycia (L) oraz Irene Rummelhoff, Wiceprezes ds. Marketingu w Equinor (P). fot. materiały prasowe
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka