Magdalena Ch., dziennikarka, która usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie, nie przebywa w kraju. Pracuje obecnie w Wietnamie. Kobieta nie została objęta żadnymi środkami zapobiegawczymi przez prokuraturę prowadzącą przeciwko niej postępowanie.
Jak wynika z ustaleń portalu Niezalezna.pl, Magdalena Ch. skorzystała braku wymogu przebywania w Polsce i obecnie pracuje dla zagranicznych agencji fotograficznych, nadając z Wietnamu – kraju otwartego dla Rosjan i chętnie przez nich odwiedzanego po inwazji na Ukrainę. Dziennikarka podjęła współpracę z turecką agencją fotograficzną Anadolu i w połowie lutego 2025 r. realizowała dla niej materiał w mieście Ho Chi Minh. Jej zdjęcia z festiwalu światła były dostępne w serwisie PAP Foto oraz na platformach Forum i innych agencjach dystrybuujących fotografie z całego świata.
Ch. w Wietnamie. Nie ma zakazu opuszczania Polski
Magdalena Ch. - według Niezalezna.pl - mogła tam spotkać się z agentem GRU – Pawłem Rubcowem. Co istotne, Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji prowadzi postępowanie przeciwko Magdalenie Ch., jednak zostało ono wyłączone ze śledztwa dotyczącego Pablo Gonzalesa. Prokuratura Krajowa potwierdziła, że wobec Magdaleny Ch. nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych, w tym zakazu opuszczania terytorium Polski. Dodatkowo nie była ona zobowiązana do informowania śledczych o zmianie miejsca pobytu dłuższym niż 7 dni czy aktualizacji danych umożliwiających kontakt. Śledczy nie wiedzieli, że Ch. opuściła Polskę i udała się do Wietnamu.
Jak czytamy w notce biograficznej podejrzanej Magdaleny Ch. na stronie "Foto Camp": "Studiowała na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, Uniwersytecie Paris 8, Uniwersytecie Wiedenskim oraz Uniwersytecie Ramkhamhaeng. Stypendystka m. in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, European Investigation Journalism Fund, Stypendium im. Leopolda Ungera, Balkan Fellowship for Journalistic Excellence. Pracowała w Stanach Zjednoczonych, Azji Południowo-wschodniej, Zatoce Perskiej, Europie (głównie Wschodniej), na Kaukazie i Bałkanach. Współpracuje z Tygodnikiem Powszechnym, ARTE France, The Guardian, Euronews, France 24, i innymi".
Rubcow. Sąd zdecyduje o ewentualnym liście gończym
Paweł Rubcow został wymieniony latem ub. roku na więźniów zachodnich przebywających w rosyjskich więzieniach. Niewykluczone, że Sąd Okręgowy w Warszawie wyda list gończy za szpiegiem GRU, by go ściągnąć do Polski. Ekstradycja z Rosji będzie jednak praktycznie niemożliwa. Jedynym wyjściem byłoby popełnienie błędu przez Rubcowa, który np. wyjechałby z Moskwydo któregokolwiek państwa członkowskiego Interpolu po nałożonej czerwonej nocie.
Fot. Magdalena Ch., podejrzana o pomocnictwo w szpiegostwie/screen
Red.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
