Szacuje się, że już co dziesiąty Polak cierpi na depresję, a do 2030 r. będzie ona jedną z najpowszechniej występujących chorób na świecie. O tym, czym jest depresja, jakie są jej objawy, jak odróżnić ją od chwilowego stanu złego nastroju i jakie metody leczenia mogą pomóc w jej pokonaniu w Światowym Dniu Walki z Depresją rozmawiamy z psychologiem Dominiką Mastalerz. UWAGA! Osoby potrzebujące wsparcia mogą skorzystać siedem dni w tygodniu z całodobowego telefonu 800-70-22-22 w Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym. Podobnie działa Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – całodobowo, siedem dni w tygodniu, tel. 800-12-12-12. Jeśli ktoś ma informacje dotyczące zagrożenia życia lub zdrowia, może zadzwonić też pod numer alarmowy 112.
Mówi się, że depresja to bardzo sprawiedliwa choroba, bo dotyka kobiet i mężczyzn w różnym wieku, wykonujących wszystkie zawody ze wszystkich grup społecznych.
Dominika Mastalerz: To prawda, na depresję może zapaść każdy, a w dobie mediów społecznościowych, szybkiego tempa życia i rosnących oczekiwań społecznych depresja staje się coraz bardziej widoczna. O depresji powiedziano wiele, dlatego dzisiaj chciałabym zwrócić uwagę, że wiele osób myli depresję ze złym nastrojem, co może prowadzić do niewłaściwej oceny stanu zdrowia i utrudniać skuteczne leczenie. Termin depresja używany jest do nazywania doświadczeń związanych z samopoczuciem psychicznym, poczynając od przejściowego lekko obniżonego nastroju aż do zaburzeń niezwykle głębokich, a nawet zagrażających życiu. Wbrew częstym przekonaniom to nie tylko chwilowy zły nastrój, ale stan, który wpływa na wszystkie aspekty życia osoby, w tym jej zdrowie, relacje i pracę.`
Obejrzyj całą rozmowę z Dominiką Mastalerz
Depresja może przybierać formy, a jej objawy mogą być bardzo różne. Jak rozpoznać, że na nią cierpimy?
Diagnozę zostawmy fachowcom, ale warto obserwować siebie. W rozpoznaniu depresji ważna jest ilość występujących objawów oraz czas ich utrzymywania się. Od stanów obniżonego nastroju odróżnia ją uczucie smutku lub przygnębienia przez długi czas, nawet bez wyraźnego powodu. Tracą zainteresowanie rzeczami, które kiedyś sprawiały im radość. Hobby, czy relacje międzyludzkie przestają być atrakcyjne i nie dają radości. Do tego dochodzą zaburzenia odżywiania, depresja może prowadzić do znacznego spadku albo wzrostu apetytu, bo jedni chorzy przestają jeść, a inni zajadają problemy. Towarzyszami depresji są zaburzenia rytmu snu, trudności z zasypianiem, budzenie się w środku nocy albo spanie ponad miarę. Pacjentom z depresją w funkcjonowaniu też przeszkadza męczliwość i brak energii do tego stopnia, że zwykłe codzienne czynności stają się męczące. Nawet po wyspaniu się osoba szybko odczuwa zmęczenie. Całości obrazu dopełnia poczucie beznadziejności swojej sytuacji i brak nadziei na jej poprawę, co prowadzi do chronicznego pesymizmu, trudności z koncentracją, problemów z pamięcią, uważnością i podejmowaniem decyzji. W skrajnych przypadkach pojawiają się samookaleczenia i myśli samobójcze.
Czy to oznacza, że jeśli mamy opisane objawy to cierpimy na depresję?
DOMINIKA MASTALERZ. Aby zdiagnozować depresję kilka z wymienionych powyżej objawów musi występować jednocześnie przez co najmniej dwa tygodnie. Ważna jest opinia lekarza psychiatry oraz psychologa. Warto odróżniać depresję od złego nastroju, bo wielu z nas ludzi doświadcza chwilowych nastrojów smutku, które są naturalną częścią życia. Depresja jest czymś znacznie poważniejszym. Zły nastrój jest zazwyczaj krótkotrwały i może być wywołany konkretnymi życiowymi wydarzeniami. Depresja trwa znacznie dłużej, często przez kilka tygodni lub miesięcy. Zły nastrój jest przejściowy i mniej intensywny niż depresja, która może powodować głęboką melancholię i cierpienie. Zły nastrój może wpływać na samopoczucie, ale niekoniecznie na codzienne funkcjonowanie. Depresja przeszkadza w pracy, relacjach międzyludzkich i codziennych obowiązkach. Depresja często łączy się z objawami fizycznymi, takimi jak bóle ciała, zmęczenie, problemy ze snem czy zmiany w apetycie, które raczej nie występują przy chwilowo obniżonym nastroju.
Jak radzić sobie z depresją?
Pokonywanie depresji to proces, który wymaga czasu, wsparcia i odpowiednich strategii leczących. W walce z depresją pomagają różnego rodzaju formy psychoterapii, bo pomagają zrozumieć myśli i emocje, które prowadzą do depresji oraz uczą technik radzenia sobie w stanach depresyjnych. Ważna jest regularna aktywność fizyczna. Spalanie kortyzolu podczas ćwiczeń oraz wydzielane endorfiny mogą pomóc w redukcji objawów depresji. Dobrze zbilansowana dieta bogata w składniki odżywcze może wpłynąć na poprawę stanu psychicznego. Należy unikać alkoholu, nie mówiąc już o narkotykach, bo które często sięgają chorzy. Nie wolno się izolować, chociaż wiadomo, że chory na depresję unika ludzi. Jednak rozmowy z bliskimi, przyjaciółmi lub grupami wsparcia mogą przynieść ulgę i pomóc w radzeniu sobie z emocjami. Techniki relaksacyjne, oddechowe, medytacja, czy joga mogą pomóc w redukcji stresu i poprawie samopoczucia. I oczywiście nowoczesne, dobrane przez psychiatrę leki, jeśli zachodzi taka konieczność. Swoim pacjentom zawsze powtarzam: pamiętaj, że nie jesteś sam, a pomoc jest dostępna. Jeśli ty lub ktoś, kogo znasz, zmagacie się z depresją, nie wahajcie się szukać wsparcia i pomocy.
Osoby potrzebujące wsparcia mogą skorzystać siedem dni w tygodniu z całodobowego telefonu 800-70-22-22 w Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym. Podobnie działa Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – całodobowo, siedem dni w tygodniu, tel. 800-12-12-12. Jeśli ktoś ma informacje dotyczące zagrożenia życia lub zdrowia, może zadzwonić też pod numer alarmowy 112.
na zdjęciu: osoba przeżywająca trudny stan emocjonalny. Zdjęcie ilustracyjne. fot. rawpixel
Inne tematy w dziale Rozmaitości