W nowym nagraniu były premier Mateusz Morawiecki przedstawia swoją analizę narastających napięć między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Jego zdaniem Amerykanie coraz częściej pytają, dlaczego mieliby ryzykować życie swoich żołnierzy dla Europy, która zamiast wzmacniać swoją konkurencyjność, zajmuje się biurokracją i kolejnymi regulacjami. „To jeden z ostatnich momentów, żeby Europa się obudziła” – ostrzega Morawiecki.
Przemiany gospodarcze po obu stronach Atlantyku
Morawiecki podkreśla, że USA od lat stawiają na reindustrializację i odbudowę własnej gospodarki. Przywołuje politykę Donalda Trumpa i Joe Bidena, którzy, mimo różnic politycznych, dążyli do wzmacniania amerykańskiego przemysłu poprzez ustawodawstwo wspierające innowacje i krajową produkcję. W jego ocenie Europa, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, zmaga się z kryzysem konkurencyjności spowodowanym nadmiernymi regulacjami oraz wysokimi kosztami energii.
Były premier krytycznie odnosi się do decyzji podejmowanych przez unijnych liderów w ostatnich dekadach. Wspomina, że to za czasów Angeli Merkel, Donalda Tuska, Jean-Claude'a Junckera i Ursuli von der Leyen wprowadzano polityki, które jego zdaniem tłumiły innowacyjność, zwiększały biurokrację i osłabiały konkurencyjność europejskiej gospodarki.
Morawiecki podkreśla, że różnica w dynamice rozwoju USA i UE jest dziś widoczna gołym okiem. „Jeszcze ćwierć wieku temu Unia Europejska miała większe PKB niż Stany Zjednoczone. Dziś USA mają PKB większe od rozszerzonej Unii o 50%” – zauważa były premier.
Polska na tle zmian geopolitycznych
W swoim nagraniu Morawiecki wskazuje, że Polska może odegrać kluczową rolę w nowym układzie sił. Jego zdaniem nasz kraj powinien dążyć do większej autonomii gospodarczej, militarnej i technologicznej, aby stać się filarem bezpieczeństwa Europy Środkowo-Wschodniej. W kontekście polityki USA zauważa, że model offshore balancing, w którym Stany Zjednoczone budują sojusze z regionalnymi liderami, może sprawić, że Polska stanie się jednym z głównych partnerów Waszyngtonu w Europie.
„Świat nam odjechał"
Morawiecki podsumowuje, że Europa i USA muszą zredefiniować swoje relacje, by sprostać wyzwaniom nowego porządku światowego. W jego ocenie współpraca transatlantycka jest kluczowa, ale nie może opierać się na jednostronnej zależności od amerykańskiego parasola bezpieczeństwa. Były premier ostrzega, że jeśli Europa nie dostosuje się do nowych realiów, zostanie zepchnięta na margines globalnej polityki i gospodarki.
„Świat nam odjechał, a my nie możemy dłużej udawać, że nic się nie zmieniło” – mówi Morawiecki, wskazując, że Europejczycy muszą porzucić iluzję strategicznej autonomii i skupić się na realnym budowaniu własnej siły.
Deregulacja jako nowy temat w debacie o przyszłości UE
W ostatnich dniach stał się istotnym elementem debaty o przyszłości Europy. Premier Donald Tusk zaprosił prezesa InPostu, Rafała Brzoskę, do przygotowania pakietu deregulacyjnego. Komentatorzy zastanawiają się czy to nie poróba znalezienia polskiego Elona Muska, któremy Donald Trump powierzył zadanie deregulacji USA.
Brzoska przyjął propozycję, a były premier Morawiecki zadeklarował gotowość do współpracy w tym zakresie. Deregulacja i ograniczenie biurokracji mogą stać się jednym z kluczowych narzędzi odbudowy konkurencyjności europejskiej gospodarki.
Red.
Fot. Donald Trump i Elon Musk w Gabinecie Owalnym, EPA/Aaron Schwartz / POOL Dostawca: PAP/EPA
Inne tematy w dziale Polityka