Tom Rose zareagował na materiał TVP. Joński nie zostawił na dyplomacie suchej nitki

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 124
Nowy ambasador USA w Polsce został "prześwietlony" przez TVP World. Stacja uznała, że będzie ciężko porozumieć się polskiemu rządowi z Tomem Rose'm. Dyplomata zareagował w mediach społecznościowych na krytykę. W materiale TVP wypowiadał się m.in. europoseł KO Dariusz Joński, według którego Rose nie ma doświadczenia w polityce zagranicznej.

Nominacja Toma Rose’a na nowego ambasadora USA w Polsce wywołała zainteresowanie zarówno w naszym kraju, jak i w Stanach Zjednoczonych. Krytyka dotyczy przede wszystkim jego braku doświadczenia w dyplomacji, co podkreślają polscy komentatorzy. Tymczasem doradca Donalda Trumpa Kenneth Weinstein skrytykował materiał TVP World na temat Rose’a, a sam nominowany ambasador podziękował mu za obronę.  


TVP World opisało karierę Toma Rose'a

TVP World w swoim materiale dotyczącym Rose’a wytknęła mu brak jego doświadczenia dyplomatycznego. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że nowy ambasador nie ma przeszłości w służbie zagranicznej, a dr Jowanka Jakubek-Lalik z Uniwersytetu Warszawskiego zauważyła, że jego nominacja przypomina mianowanie Georgette Mosbacher, ambasador USA w Polsce w latach 2018-2021. - Ona też była związana z biznesem. Te nominacje są zorientowane bardziej na relacje gospodarcze niż na klasyczną dyplomację – powiedziała ekspertka. 

Do sposobu przedstawienia Rose’a przez TVP World odniósł się Kenneth Weinstein, wieloletni doradca Donalda Trumpa. Jego zdaniem materiał pominął istotne informacje o nowym ambasadorze. - Rose to nie tylko biznesmen, ale także student historii i dyplomacji – napisał Weinstein na platformie X, zarzucając TVP World jednostronność.

Do wpisu Weinsteina odniósł się sam Tom Rose, który podziękował mu za wsparcie. - Mile widziana obrona – skomentował w mediach społecznościowych. Dodał również, że "Polska jest największym sojusznikiem USA w Europie”. 

Kim jest Tom Rose?

Tom Rose to biznesmen i były wydawca dziennika "The Jerusalem Post", który przez lata był blisko związany z amerykańską sceną polityczną. W administracji Donalda Trumpa pełnił funkcję głównego stratega i starszego doradcy wiceprezydenta Mike’a Pence’a. Rose prowadził także przez niemal dekadę program radiowy w Sirius XM, co zdaniem Trumpa czyni go odpowiednią osobą do reprezentowania USA w Polsce.

- Thomas jest szanowanym biznesmenem i komentatorem. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu – napisał Trump na Truth Social. Nominacja dla Rose'a nie jest z pewnością korzystna dla polskiego rządu, bo dyplomata krytykował Donalda Tuska ws. ewentualnego zatrzymania premiera Izraela Benjamina Netanjahu w Polsce. Jako bezprawne komentował też ruchy rządu ws. przejęcia mediów publicznych.  


Fot. Tom Rose, ambasador USA w Polsce i prezydent Andrzej Duda/X 

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj124 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (124)

Inne tematy w dziale Polityka