TVN wykreował go na gwiazdę medycyny. Teraz pojawiają się oskarżenia

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 19
Maciej Panek, prezes znanego salonu medycyny estetycznej, został wylansowany przez TVN na prawdziwą gwiazdę. Lekarz-celebryta wielokrotnie pojawiał się w programach stacji w roli eksperta, a teraz dziennikarskie śledztwo ujawniło mrożące krew w żyłach opinie na jego temat. "Mściwy, niebezpieczny manipulant" – twierdzą jego współpracownicy.

Maciej Panek - kim jest?

Prezes znanego w Warszawie salonu medycyny estetycznej Panek Clinic, Maciej Panek, od kilku lat bryluje w mediach jako prawdziwy celebryta. Jest to przede wszystkim zasługa TVN, na antenie którego ten regularnie pojawiał się w roli eksperta, niedyskretnie reklamując przy tym swoją klinikę – mało tego, dostał on nawet własny program na TVN Style "Młodość na zamówienie".

Lukratywna kariera Panka teraz jednak może dobiec końca. Śledztwo dziennikarskie portalu "Goniec", którego rezultaty opisano w artykule opublikowanym 10 lutego rzuciło nowe światło na pozornie nienaganny wizerunek lekarza-celebryty. "Goniec" przytoczył szereg wypowiedzi współpracowników, znajomych i pacjentów, według których gwiazdor TVN ma być w rzeczywistości okrutnym manipulantem i oszustem. 

"Chcemy ostrzec kobiety. To niebezpieczny manipulant. Znamy kilkanaście osób, które zostały przez niego poszkodowane. Jest jak dr Jekyl i mr Hyde" – stwierdziła jedna z jego byłych współpracowniczek. Inna dodała: "Sam mówi, że ma dwie osobowości: Maciej i Konrad. Jednego dnia twierdzi, że jest Konradem, innego, że Maciejem. Często też używa obu tych imion".  


Panek oszukuje publiczność

Jak również doniósł "Goniec", wbrew obrazowi prezentowanemu na antenie TVN, Panek nie przeprowadza osobiście operacji. Wszystko przez to, że w rzeczywistości jest lekarzem dentystą, co znacząco ogranicza możliwość wykonywania przez niego zabiegów. Do tego miał na niego zostać nałożony zakaz sądowy w związku z "rażącym złamaniem przez niego zasad ostrożności", kiedy to w jednym z odcinków programu "Po drugiej stronie lustra" bez uprawnień wykonywał operację na powłokach brzusznych pacjentki...

Sam zainteresowany odniósł się już do oskarżeń i stwierdził, że "Goniec" przytoczył wypowiedzi osób naciągających prawdę na potrzeby narracji. Tak czy inaczej, telewizyjna kariera Macieja Panka stanęła pod znakiem zapytania. Możemy jednak podejrzewać, że zarząd TVN-u, jak zwykle, nic nie wiedział o "ciemnej stronie" promowanej przez siebie gwiazdy.

"Po zapoznaniu się z przesłanymi pytaniami pragnę wyrazić zaniepokojenie faktem, iż są to w głównej mierze pytania z tezą i sugerujące odbiorcy przyjętą przez autora narrację. Pod wątpliwość poddaję również intencje samego autora tych pytań, bowiem z ich kontekstu łatwo można wyczytać, iż jest to poszukiwanie sensacji, która jednak nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości" - oświadczył Panek. 

 

Fot. Maciej Panek/screen Facebook

Salonik24


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj19 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Rozmaitości