Pakt migracyjny ruszy w przyszłym roku. KE o sytuacji Polski

Redakcja Redakcja Newsy do 14 Obserwuj temat Obserwuj notkę 73
Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska nie zgodzi się na pakt migracyjny, ale Komisja Europejska w kolejnym komunikacie nie potwierdza tej opinii. Czeka na plan wdrażania paktu, który wejdzie w życie w Unii Europejskiej w 2026 roku. Zapraszamy na przegląd najważniejszych wydarzeń w Polsce i na świecie.

Polska zwleka z pokazaniem planu migracyjnego

Komisja Europejska potwierdziła, że pozostaje w kontakcie z Polską w sprawie implementacji paktu migracyjnego, który wejdzie w życie w połowie 2026 roku. Polska jest jednym z trzech krajów członkowskich, które nie przedłożyły jeszcze swojego planu wdrożenia mechanizmu obowiązkowej solidarności.

Rzecznik KE Markus Lammert podkreślił w odpowiedzi dziennikarzom, że Unia Europejska docenia wysiłki Polski w przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy i bierze pod uwagę jej szczególną sytuację migracyjną i pozostaje w kontakcie z polskimi władzami. - Plany służą temu, by wszystkie kraje były gotowe, kiedy pakt wejdzie w życie w połowie przyszłego roku - przypomniał Lammert. 

Podczas konferencji w Gdańsku premier Donald Tusk zapewnił, że Polska nie zaakceptuje żadnych dodatkowych kwot migrantów w ramach wdrażania paktu migracyjnego. Zgodnie z nowymi przepisami, państwa członkowskie, które nie zdecydują się na relokację migrantów, będą zobowiązane do zapłaty 20 tys. euro za każdą osobę lub udzielenia innego wsparcia, np. operacyjnego. KE wciąż czeka na stanowisko Polski w tej sprawie.  


Konwencja Nawrockiego - znamy datę 

Zbliżające się wybory prezydenckie w Polsce, zaplanowane na 18 maja, wywołują coraz większe emocje. Kandydat PiS Karol Nawrocki 2 marca zorganizuje obywatelską konferencję programową pod hasłem: "Polska sferą normalności. Budujmy wspólnie: bezpieczeństwo, rozwój, dobrobyt!". 

Według Pawła Szefernakera, szefa sztabu wyborczego Nawrockiego, podczas konferencji przedstawione zostaną pierwsze tezy programowe, które będą efektem spotkań z wyborcami. Z kolei Rafał Trzaskowski, kandydat KO, zapowiada prezentację swojego programu pod koniec lutego.  

Korneluk dał Ostrowskiemu ultimatum

W polskiej prokuraturze doszło do napięć wokół śledztwa dotyczącego tzw. "zamachu stanu". Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował w TVN24, że zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski otrzymał do poniedziałku termin na wydanie dokumentów związanych z tym postępowaniem.

Śledztwo wszczął Ostrowski po zawiadomieniu prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. Według Święczkowskiego, premier Donald Tusk, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz niektórzy sędziowie i prokuratorzy mieli rzekomo działać w zorganizowanej grupie przestępczej, dążącej do zmiany ustroju Polski.

Korneluk skrytykował Ostrowskiego, zarzucając mu brak przestrzegania procedur i możliwe ukrywanie dokumentów, nie wykluczył też zarzutów pod adresem prokuratora. 

Nowe plany rządu: wyższy limit zwolnienia z VAT  

Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział podwyższenie limitu zwolnienia podmiotowego z VAT do 240 tys. zł od 2025 roku. Obecnie limit ten wynosi 200 tys. zł i nie był zmieniany od wielu lat. - Dzięki tej zmianie dziesiątki tysięcy firm będą mogły mieć mniejszą i ograniczoną sprawozdawczość – stwierdził Domański. 

Minister obiecał ponadto ograniczenie tzw. podatku miedziowego. Od 2026 roku wpływy z tego podatku będą stopniowo redukowane o 500 mln zł rocznie, a w 2027 r. o kolejne 700 mln zł. 


Prezydent Rumunii Klaus Iohannis rezygnuje ze stanowiska

W poniedziałek prezydent Rumunii Klaus Iohannis ogłosił rezygnację z urzędu, która wejdzie w życie 12 lutego. Decyzja ta ma zapobiec kryzysowi politycznemu w kraju. Prawica rumuńska domagała się zawieszenia prezydenta po anulowaniu listopadowych wyborów prezydenckich.

Wybory prezydenckie w Rumunii odbędą się w maju, a liderem sondaży pozostaje Calin Georgescu, kandydat radykalnej prawicy.

Niemcy: telewizyjna debata Scholz-Merz rozczarowała media

W Niemczech odbyła się pierwsza telewizyjna debata kanclerska między Olafem Scholzem (SPD) a Friedrichem Merzem (CDU). Niemieckie media uznały ją za "anachroniczną i nudną".

Portal "Spiegel" skrytykował debatę za brak wizji na przyszłość i dominację technicznych szczegółów finansowych. Według "Tagesschau", dyskusja była spokojna i rzeczowa, ale zabrakło w niej emocji i konkretnych propozycji.

Mimo krytyki, sondaże wskazują, że Scholz wygrał debatę minimalną przewagą. 37% widzów uznało, że wypadł lepiej od Merza, podczas gdy 34% wskazało na lidera CDU.

Wybory do Bundestagu odbędą się 23 lutego, a wynik starcia między SPD a CDU może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości Niemiec.  


Fot. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen/PAP/EPA 

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj73 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (73)

Inne tematy w dziale Polityka