"Szkło kontaktowe" - satyra w TVN24
Program "Szkło kontaktowe" emitowany na antenie TVN24 w założeniu ma być programem publicystycznym, w którym uczestniczą także widzowie. Do studia "Szkło kontaktowego" dodzwonić może się każdy, co w przeszłości zrodziło wiele kuriozalnych sytuacji. Jakiś czas temu hitem Internetu stało się nagranie, na którym jeden z widzów programu na cały głos śpiewał w kółko hasło "Pozbyć się PiSu i weta prezydenta" - ku rozbawieniu prowadzących.
Prowadzący czwartkowe wydanie "Szkła kontaktowego" Tomasz Jachimek i Wojciech Zimiński odebrali w pewnym momencie telefon wyraźnie zdenerwowanej pani Małgorzaty z Suwałk, która podzieliła się z widzami swoimi poglądami na to, co wkrótce stanie się z Prawem i Sprawiedliwością.
Wulgaryzm na wizji. Bluzgi pod adresem Kaczyńskiego i Święczkowskiego
Pani Małgorzata z Suwałk następnie odniosła się do ostatnich słów prezesa TK Bogdana Święczkowskiego, który zarzucił obecnemu rządowi działania niezgodne z prawem. Kobieta stwierdziła, że prokurator jest chory psychicznie i fizycznie, a zamiast wypowiadać się na tematy polityczne powinien "zająć się swoim zdrowiem".
- Natomiast jakby patrzeć na Święczkowskiego, to nie chcę się wtykać w sprawy osobiste, ale mam wrażenie, że od przede wszystkim powinien się zająć swoim zdrowiem i nie mówię tu o zdrowiu psychicznym, chociaż to pewnie też. On ledwie chodzi i ledwie oddycha ten człowiek. Nie wróżę mu dobrze w takim stanie – stwierdziła fanka "Szkła kontaktowego".
Fot. Szkło kontaktowe/screen TVN24
Salonik24
Komentarze
Pokaż komentarze (170)