Orlen oficjalnie został usunięty z listy obserwacyjnej Norges Bank Investment Management. To efekt działań naprawczych podjętych przez obecny Zarząd koncernu. Na listę Orlen trafił po przejęciu wydawnictwa Polska Press przez poprzednie władze spółki, co według norweskiego banku wiązało się z ryzykiem „naruszeń praw człowieka”. Norges Bank podjął decyzję o wcześniejszym wykreśleniu koncernu, uznając, że nowe kierownictwo usunęło stwierdzone wcześniej zagrożenia.
Nowe porządki w Orlenie
Prezes Zarządu Orlenu, Ireneusz Fąfara, od początku swojej kadencji krytycznie oceniał zakup Polska Press i zapowiadał kroki mające na celu wykreślenie koncernu z listy obserwacyjnej. Dziś, jak podkreśla, jego zapowiedzi stały się faktem.
– Decyzja Norges Bank bardzo nas cieszy. Orlen odzyskuje zaufanie inwestorów, co od pierwszego dnia pracy jest jednym z moich celów. To także potwierdzenie, że podejmowane przez obecny Zarząd decyzje przywracają ład korporacyjny i kierują spółkę na właściwe tory. Orlen nigdy nie powinien był znaleźć się na tej wstydliwej liście zaledwie kilkunastu firm, którym zarzucano naruszanie praw człowieka. A doprowadziły do tego politycznie motywowane decyzje poprzedników. Na szczęście to już przeszłość. Norges Bank jasno wskazał, że nasze mechanizmy ochrony wolności prasy spełniają najwyższe międzynarodowe standardy. Teraz skupiamy się na przyszłości i tym, co jest podstawą naszego biznesu zapisaną w naszej ambitnej strategii: Energia jutra zaczyna się dziś – podkreśla Fąfara.
Transparentność zamiast polityki
Jednym z kluczowych działań, które pomogły w poprawie wizerunku Orlenu w oczach norweskiego funduszu, było wdrożenie nowych standardów zarządzania Polska Press. Po raz pierwszy w historii wydawnictwa, w 2024 roku zorganizowano otwarte nabory na stanowiska redaktorów naczelnych regionalnych tytułów. Proces rekrutacyjny był transparentny – media informowano o jego kolejnych etapach, liczbie kandydatów oraz kryteriach wyboru.
Dodatkowo wprowadzono „Politykę Ochrony Praw Człowieka w Grupie Kapitałowej Orlen”, zapewniającą dziennikarzom i pracownikom Polska Press mechanizmy zgłaszania potencjalnych nadużyć. Spółka zaostrzyła również wewnętrzne regulacje, eliminując możliwość angażowania się podmiotów z grupy Orlen w projekty o charakterze politycznym, w tym ich finansowanie.
Zielone światło od Norges Bank
Efekty tych działań zostały pozytywnie ocenione przez Radę ds. Etyki Norges Bank, co w grudniu ubiegłego roku zaowocowało rekomendacją do wykreślenia Orlenu z listy obserwacyjnej. Ostateczna decyzja zapadła 6 lutego br.
Norges Bank Investment Management zarządza największym państwowym funduszem inwestycyjnym na świecie. Jego decyzje, podejmowane na podstawie restrykcyjnych kryteriów, stanowią wytyczne dla globalnych inwestorów, wpływając na ocenę i wiarygodność poszczególnych firm. Wykreślenie Orlenu z „listy wstydu” to sygnał, że koncern odbudował swoją reputację i spełnia najwyższe standardy w zakresie zarządzania oraz poszanowania praw człowieka.
red.
Fot: Ireneusz Fąfara, Prezes Orlenu w czasie prezentacji nowej strategii/ Salon24
Inne tematy w dziale Gospodarka