Nowe fakty ws. śmierci ratownika medycznego. Podejrzany był pijany

Redakcja Redakcja Newsy do 12 Obserwuj temat Obserwuj notkę 18
Podejrzany o zabójstwo nożem ratownika medycznego w Siedlcach miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - ujawniła prokuratura. Polska żyje tragedią z Mazowsza. MSWiA i resort zdrowia zapowiadają zmiany w celu ochrony ratowników medycznych.

Atak na ratownika medycznego - prokuratura zabrała głos

Siedlce stały się miejscem tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło opinią publiczną. W sobotę 57-letni mężczyzna, będący pod wpływem ponad dwóch promili alkoholu, zaatakował nożami dwóch ratowników medycznych, którzy przybyli na wezwanie. 64-letni ratownik został ugodzony w klatkę piersiową i zmarł po przewiezieniu do szpitala. Drugi z ratowników, 28-latek, doznał obrażeń nadgarstka i wymagał pomocy medycznej.

Sprawca, który doznał poważnych obrażeń głowy, przebywa w szpitalu pod nadzorem policji. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, przesłuchanie mężczyzny i postawienie mu zarzutów będzie możliwe dopiero po uzyskaniu zgody lekarzy. „Ta zbrodnia musi być dla nas dzwonkiem alarmowym i zapoczątkować konieczne zmiany legislacyjne, zapewniające bezpieczeństwo ratownikom” – podkreśliła ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia oraz narzędzia zbrodni, a śledztwo ma ustalić szczegóły i motywy działania sprawcy. Tragedia ta zwróciła uwagę na ryzyko, z jakim wiąże się praca ratowników medycznych.  


Będzie większa ochrona służb medycznych

Po tragedii w Siedlacach i apelu OZZRM Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz resort zdrowia wydały wspólne oświadczenie, w którym złożyły wyrazy głębokiego współczucia rodzinie i bliskim zmarłego, a także zapewniły o pełnym wsparciu dla jego rodziny.

"Wszelkie akty agresji wobec osób ratujących życie są absolutnie niedopuszczalne i zasługują na potępienie. Pragniemy podkreślić, że ratownicy medyczni, w trakcie wykonywania pracy są szczególnie chronieni prawem i korzystają z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych" - czytamy w oświadczeniu resortów.

MSWiA oraz MZ zadeklarowały również "podjęcie stanowczych działań w celu zwiększenia ochrony służb medycznych oraz zapewnienia skuteczności ścigania przestępstw przeciwko ratownikom". Chodzi m.in. o zintensyfikowanie współpracy z organami ścigania "w celu szybkiego i skutecznego pociągania sprawców do odpowiedzialności za przemoc i akty agresji wobec ratowników medycznych", dokonanie przeglądu przepisów dotyczących ochrony pracowników medycznych oraz wdrożenie dodatkowych szkoleń dla personelu medycznego w zakresie bezpieczeństwa oraz procedur postępowania w sytuacjach zagrożenia. 

Tragedia w kopalni Knurów-Szczygłowice: kolejni górnicy nie żyją

W sobotę zmarło dwóch kolejnych górników, którzy ucierpieli w wyniku zapalenia metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice. Obaj mężczyźni mieli poparzone około 80% ciała, w tym drogi oddechowe, co uniemożliwiło akcję ratunkową. Łącznie w wyniku wypadku zginęło już trzech górników, a siedmiu innych wciąż walczy o życie w szpitalu w Siemianowicach Śląskich.

- To ogromna tragedia dla rodzin i całej społeczności górniczej – powiedziała Joanna Karwot z Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W związku z wypadkiem Wyższy Urząd Górniczy zapowiedział kontrole w kopalniach oraz ekspertyzy dotyczące systemów wentylacyjnych i monitoringu zagrożeń naturalnych.

Śledztwo prokuratorskie ma wyjaśnić przyczyny zapalenia się metanu. Będzie ono obejmowało analizę dokumentów, zapisy z metanomierzy oraz rozmowy dyspozytorów z górnikami. 


Nielegalni imigranci przekierowani do Albanii  

Po wielu tygodniach przerwy wznowiono operację przekazywania migrantów uratowanych na Morzu Śródziemnym do Albanii. W niedzielę na pokład włoskiego statku zaokrętowano 49 osób, które trafią do dwóch ośrodków tymczasowego pobytu, utworzonych na mocy porozumienia między Włochami a Albanią.

Poprzednie próby umieszczania migrantów w Albanii były blokowane przez włoskie sądy, które argumentowały, że część osób nie kwalifikuje się do pobytu w tym kraju. Rząd Giorgii Meloni zapowiedział jednak kontynuację tego programu, mimo sporów prawnych.

Migranci, którzy legitymowali się paszportami, mogą zostać w Europie, a procedury mają na celu szybkie rozpatrzenie ich wniosków azylowych. Operacja jest symbolem zmagań Europy z kryzysem migracyjnym, który wciąż budzi kontrowersje.

Silny wiatr zatrzymał WOŚP na Kasprowym Wierchu

Zaplanowana na niedzielę kwesta na szczycie Kasprowego Wierchu, będąca najwyżej położoną zbiórką na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, nie doszła do skutku z powodu ekstremalnych warunków pogodowych. Wiatr osiągający prędkość do 120 km/h unieruchomił kolejkę linową i zmusił organizatorów do przeniesienia zbiórki do Kuźnic.

Mimo trudności, wolontariusze kontynuowali akcję, a na miejscu pojawił się także Mariusz Koperski, autor kryminału „Widziałem Joannę”, którego akcja rozgrywa się właśnie na Kasprowym Wierchu.

„Zbiórkę traktuję jako mój obowiązek, ale i świetną zabawę” – mówił Koperski. Hasłem 33. Finału WOŚP jest „Bezpieczeństwo i zdrowie dzieci”, a zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla klinik onkologicznych.  


Fot. Ratownik-med.pl/Urząd Marszałkowski w Szczecinie

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj18 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka