Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz rozmawiał z szefem BBN Jackiem Siewierą o jego planach po złożeniu rezygnacji. Siewiera zamierza wziąć udział w stypendium na Uniwersytecie Oksfordzkim. MON planuje wykorzystać wiedzę i doświadczenie Siewiery w przyszłości, choć konkretne szczegóły nie zostały jeszcze ustalone.
MON o współpracy z Jackiem Siewierą
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Jackiem Siewierą, by omówić jego przyszłe plany. Rozmowy miały miejsce w kontekście złożonej przez Siewierę rezygnacji, która – jak poinformowała szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka – została złożona na ręce prezydenta Andrzeja Dudy. Siewiera planuje wziąć udział w prestiżowym stypendium na Uniwersytecie Oksfordzkim.
Rzecznik MON, Janusz Sejmej, podkreślił, że Siewiera wnosi znaczący wkład w dyskusje dotyczące bezpieczeństwa Polski, w szczególności zagrożeń związanych z regionem Bałtyku. Choć jeszcze za wcześnie na szczegóły, MON rozważa, jak wykorzystać jego wiedzę i doświadczenie w przyszłości. Współpraca z Siewierą obejmowała regularne spotkania dotyczące bezpieczeństwa państwa, co – jak zaznaczył Sejmej – miało kluczowe znaczenie dla działań MON.
Tragedia w kopalni Knurów-Szczygłowice: Kolejna ofiara wypadku
W sobotę wieczorem zmarł trzeci górnik poszkodowany w wyniku zapalenia metanu, do którego doszło w środę w kopalni Knurów-Szczygłowice. 29-letni mężczyzna miał oparzenia obejmujące 80% powierzchni ciała, w tym 30% oparzeń trzeciego stopnia, oraz poważne uszkodzenia dróg oddechowych. Był jednym z kilkunastu górników, którzy trafili do szpitali po wypadku. Wcześniej tego samego dnia zmarł kolejny, 31-letni górnik z podobnymi obrażeniami. Obecnie w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich przebywa jeszcze siedmiu poszkodowanych w stanie ciężkim, a dwóch kolejnych jest leczonych w Krakowie. Pięciu górników zostało wypisanych ze szpitali.
Do wypadku doszło w środę rano na głębokości 850 metrów w ścianie XVII, gdzie zapalił się metan. Z rejonu zagrożenia ewakuowano 44 górników, z których 17 trafiło do placówek medycznych. To kolejny tragiczny wypadek w polskim górnictwie, który zwraca uwagę na ryzyko pracy pod ziemią.
Elon Musk znów wspiera niemiecką AfD
Podczas inauguracji kampanii wyborczej niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Elon Musk wygłosił przemówienie online, w którym wyraził poparcie dla tej prawicowo-populistycznej formacji. Miliarder podkreślił, że AfD jest „największą nadzieją dla Niemiec” i wezwał jej zwolenników do walki o „wspaniałą przyszłość dla kraju”. Musk skrytykował rząd Niemiec za „tłumienie wolności opinii” oraz promowanie polityki, która – jego zdaniem – nie służy dobru narodu. Wyraził również uznanie dla niemieckiej kultury i historii, nawiązując do czasów Juliusza Cezara. Jego słowa wywołały entuzjazm wśród zwolenników AfD, ale także sprzeciw opinii publicznej.
Równocześnie w Niemczech odbyły się wielotysięczne demonstracje przeciwko ekstremizmowi prawicowemu i AfD. W Berlinie zebrało się około 100 tysięcy osób, a w Kolonii – 40 tysięcy. Protesty skierowane były także przeciwko zaostrzeniu polityki migracyjnej, którą popiera lider CDU Friedrich Merz.
Premier Słowacji odrzuca apele o dymisję
Robert Fico, premier Słowacji, odrzucił wezwania tysięcy demonstrantów, którzy w piątek wyszli na ulice, domagając się jego ustąpienia. W wystąpieniu telewizyjnym Fico oskarżył organizacje pozarządowe oraz opozycję o próbę obalenia rządu poprzez prowokowanie starć z siłami bezpieczeństwa.
Fico stwierdził, że protesty są wynikiem „nieprawdziwych informacji” o planach wyprowadzenia Słowacji z Unii Europejskiej. Zapowiedział też działania przeciwko obcokrajowcom rzekomo zaangażowanym w organizację demonstracji. Premier skrytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego za słowa skierowane do Słowaków, podkreślając, że jego rząd nigdy nie zgodzi się na marginalizację Węgier lub Polski w Unii Europejskiej.
Łukaszenka organizuje kolejne sfingowane wybory
Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas ostro skrytykowała niedzielne wybory prezydenckie na Białorusi, nazywając je farsą. Podkreśliła, że Alaksandr Łukaszenka, rządzący krajem od 30 lat, sam siebie nominuje na prezydenta, co jest „jawną zniewagą demokracji”.
Podobne stanowisko zajęła szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, która nazwała wybory „sfingowanymi” i wezwała Unię Europejską do dalszego nacisku na reżim Łukaszenki.
USA znoszą blokadę dostaw bomb dla Izraela
Administracja Donalda Trumpa zniosła ograniczenia w dostawach bomb lotniczych MK-84 dla Izraela. Decyzja ta odwraca wcześniejsze działania Joe Bidena, który zablokował kontrakt w obawie przed ofiarami cywilnymi w Strefie Gazy. W najbliższych dniach do Izraela ma trafić 1800 bomb o masie 900 kg każda.
Ruch Trumpa wywołał mieszane reakcje. Premier Izraela Benjamin Netanjahu krytykował wcześniejszą decyzję Bidena, sugerując, że USA nałożyły „embargo” na dostawy. Tymczasem strona demokratyczna obawia się eskalacji konfliktu w regionie.
PŚ w skokach: Timi Zajc wygrywa w Oberstdorfie
Słoweniec Timi Zajc triumfował w sobotnim konkursie Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Zajc oddał dwa imponujące skoki na odległość 222 m i 233 m, zdobywając 453,7 punktów. Na podium znaleźli się również Norweg Johann Andre Forfang oraz kolejny Słoweniec, Domen Prevc.
Najlepszy z Polaków, Piotr Żyła, uplasował się na 17. miejscu, oddając skoki na 205,5 m i 215 m. Inni polscy zawodnicy – Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch i Paweł Wąsek – zajęli dalsze miejsca.
na zdjęciu: Jacek Siewiera podczas konferencji prasowej. fot. PAP/Leszek Szymański
Inne tematy w dziale Polityka