Z raportu ZUS wynika, że dobrowolne składki dla przedsiębiorców doprowadzą ich do życiowej katastrofy. Dokument, nad którym pracowało grono kilku specjalistów, został ukryty przez sam ZUS. Powód? Jest niekorzystny dla rządu, który obiecał reformę w składkach ZUS. Raport opublikowano dopiero po publikacji Wirtualnej Polski. Nosi tytuł "Dobrowolne ubóstwo - o konsekwencjach dobrowolnego ZUS dla samozatrudnionych".
Niedawno ujawniony tajny raport ZUS wskazuje na dramatyczną sytuację finansową milionów Polaków, szczególnie osób samozatrudnionych i prowadzących własne biznesy. Dokument, którego publikacja była opóźniana przez ponad pół roku, ujawnia, że większość przedsiębiorców w Polsce może nie osiągnąć nawet minimalnej emerytury, co prowadzi do poważnych pytań o stabilność systemu emerytalnego. O sprawie pisaliśmy wczoraj w Salonie24:
Samozatrudnieni na krawędzi emerytalnego ubóstwa
Raport przygotowany na zlecenie ZUS w październiku 2023 roku pokazuje, że 99,18% samozatrudnionych odprowadza minimalne składki na ubezpieczenia społeczne. Taki poziom oskładkowania, choć zgodny z prawem, sprawia, że osoby prowadzące działalność gospodarczą gromadzą środki niewystarczające nawet na minimalne emerytury. W efekcie, znaczna część z nich będzie musiała liczyć na dopłaty państwowe - pisze Wirtualna Polska.
Sytuacja ta jest szczególnie trudna dla kobiet, które częściej pracują w zawodach o niższych dochodach i przerywają karierę zawodową z powodu obowiązków rodzinnych. Zdaniem autorów raportu, państwo będzie musiało ponosić coraz większe koszty związane z zapewnieniem minimalnych świadczeń emerytalnych, co w dłuższej perspektywie obciąży całe społeczeństwo.
Dlaczego raport został utajniony?
Choć raport został ukończony w czerwcu 2024 roku, jego publikacja była opóźniana. Według informacji Wirtualnej Polski, ZUS zabronił autorom opracowania opublikowania dokumentu, mimo wcześniejszego zobowiązania do jego udostępnienia. Dopiero po interwencji mediów oraz byłej prezes ZUS, prof. Gertrudy Uścińskiej, raport ujrzał światło dzienne.
- Każda instytucja publiczna ma obowiązek informować opinię publiczną o swojej działalności. Raporty takie jak ten są częścią misji społecznej ZUS i stanowią cenny wkład w debatę publiczną – powiedziała była szefowa ZUS. Jej zdaniem, publikacja raportu mogłaby pomóc w zrozumieniu problemów systemu emerytalnego oraz wprowadzeniu niezbędnych reform.
Raport ZUS punktuje system emerytalny
Raport wskazuje, że obecny system emerytalny jest coraz mniej wydolny. Z jednej strony obserwujemy rosnącą grupę ludzi, którzy będą potrzebowali państwowego wsparcia, a z drugiej strony malejące wpływy do systemu. Według autorów raportu, przedsiębiorcy, którzy zamiast opłacać wyższe składki, inwestowali w nieruchomości, papiery wartościowe czy inne aktywa, również będą uprawnieni do minimalnych emerytur, co generuje dodatkowe koszty dla państwa. „To redystrybucja od ogółu społeczeństwa na rzecz zamożniejszych” – podsumowują autorzy raportu.
Ujawnione informacje wywołały burzę w debacie publicznej. Adrian Zandberg z Partii Razem zwrócił się z pytaniem do premiera, dlaczego raport nie został wcześniej opublikowany: "Miliony ludzi wpadną w ubóstwo. To są porażające liczby, które powinny być przedmiotem pilnej debaty w Sejmie!” – pisał na platformie X (dawniej Twitter).
ZUS tłumaczy, że raport został przekazany Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jako podmiotowi odpowiedzialnemu za regulacje systemu ubezpieczeń społecznych. Jednak ministerstwo również unikało podjęcia decyzji o jego publikacji.
Eksperci zakładu wskazują na pilną potrzebę reformy systemu emerytalnego. Wprowadzenie wyższych składek minimalnych dla samozatrudnionych, uzależnienie wysokości składek od realnych dochodów czy zmiany w redystrybucji środków mogą być kluczowymi elementami, które uratują system przed kryzysem.
Prof. Gertruda Uścińska mówiła Wirtualnej Polsce, że ZUS dysponuje ogromną bazą danych, która pozwala na przeprowadzenie szczegółowych analiz i prognoz. To daje szansę na stworzenie bardziej efektywnego i sprawiedliwego systemu.
Tutaj możecie przeczytać utajniony przez pół roku raport ZUS
Fot. ZUS/PAP
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka