PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

Trump, handel i bezpieczeństwo. Relacje USA-UE w nowym świetle

Redakcja Redakcja USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
Polityka administracji Donalda Trumpa może wpłynąć na relacje gospodarcze między USA a Unią Europejską. Obserwatorzy wskazują, że nowe napięcia mogą zmienić zasady współpracy handlowej i inwestycyjnej między kluczowymi partnerami transatlantyckimi.

Transatlantycki handel i inwestycje – fundament współpracy USA-UE

USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby.

- Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską są największymi relacjami gospodarczymi, inwestycyjnymi i handlowymi na świecie. Są krytyczne dla obu stron Atlantyku. I bardzo ważne również dla Polski, która jest nie tylko członkiem UE, ale też coraz większym partnerem w handlu towarami i usługami z USA- mówi agencji Newseria Tony Housh, członek Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.


Nadwyżka handlowa UE wobec USA – czy Trump zareaguje?

W 2022 roku USA były największym odbiorcą unijnego eksportu towarów, z 20-proc. udziałem (w porównaniu do 9-proc. udziału Chin) oraz drugim najważniejszym partnerem UE w imporcie, odpowiadając za 12 proc. towarów importowanych przez Wspólnotę. W 2023 roku eksport z UE do USA zmniejszył się o 1,3 proc. do 502,4 mld euro (wobec wcześniejszych, rekordowych 509,4 mld euro w 2022 roku), a przywóz z USA spadł o 3,6 proc. do 346,2 mld euro (wobec 358,7 mld euro w 2022 roku). Nadwyżka handlowa UE w relacji z USA wzrosła w 2023 roku o 6,6 mld euro, do wartości nieco ponad 156,1 mld euro (to nadal mniej niż rekordowa nadwyżka z 2021 roku w wysokości 165,96 mld euro).

Stany Zjednoczone są również głównym partnerem UE w międzynarodowym handlu usługami. Łącznie gospodarki obu partnerów stanowią ponad 40 proc. światowego PKB i 40 proc. światowego handlu towarami i usługami. Ważny jest też fakt, że USA i UE są nawzajem największymi inwestorami – łączne inwestycje USA w UE są trzykrotnie wyższe niż w całym regionie Azji i Pacyfiku, z kolei inwestycje UE w USA są ok. 10 razy wyższe niż sumarycznie w Indiach i Chinach. Szacuje się, że amerykańskie i unijne spółki, działające wzajemnie na swoich terytoriach, zapewniają pracę ponad 14 mln ludzi po obu stronach Atlantyku. Donald Trump jest mocno nastawiony na ochronę amerykańskiego przemysłu. To może ograniczyć dostęp europejskich firm do niektórych segmentów amerykańskiego rynku, np. zaawansowanych technologii czy energetyki.


Znaczenie Polski w relacjach transatlantyckich – rola NATO i handlu

– Podczas kampanii wyborczej była taka retoryka, że w polityce handlowej mogą zajść duże zmiany, ale wciąż czekamy, jak faktycznie będzie to wyglądać. Większość ludzi nowej administracji rozumie, jak ważne są stosunki gospodarcze USA i UE w handlu i usługach. Oczywiście są pewne elementy ryzyka, ale to nie znaczy, że będzie to dotyczyć każdego kraju europejskiego na tym samym poziomie. Myślę, że kontakty między Stanami Zjednoczonymi i Polską będą utrzymane na bardzo wysokim poziomie, bo te relacje są bardzo dobre. I sądzę, że obóz prezydenta elekta Donalda Trumpa rozumie, jak ważną rolę Polska pełni w NATO, w Unii i jako sojusznik USA. Natomiast na poziomie UE ten temat może być trochę bardziej delikatny, ponieważ ze strony administracji Trumpa są takie reakcje, że Europa musi być bardziej otwarta na handel i inwestycje strony amerykańskiej. Oczywiście będzie dyskusja o cła, ale na jej wynik musimy jeszcze poczekać - wyjaśnia Tony Housh.

Ścisła współpraca i strategiczne stosunki między Stanami Zjednoczonymi a UE mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu po obu stronach Obejmuje ona m.in. bezpieczeństwo, energetykę i technologię, walkę z terroryzmem, Rosję, Ukrainę, Bałkany Zachodnie i Bliski Wschód. A wobec eskalacji napięć USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę.


Czy surowce i bezpieczeństwo energetyczne wzmocnią więzi transatlantyckie?

- Ważne będą kwestie dotyczące surowców, bo Polska i Unia  muszą być niezależne od rosyjskich decyzji i myślę, że w tym obszarze mogą budować jeszcze głębsze relacje, dotyczące m.in. nafty, gazu czy minerałów, ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami. Ta współpraca musi być bliższa, to jest ważne ze względu na kwestie gospodarcze i bezpieczeństwo narodowe. Dlatego to będzie bardzo poważna dyskusja między nową władzą europejską i administracją Donalda Trumpa - prognozuje Tony Housh.

Zdaniem eksperta, jest wiele innych obszarów, gdzie obustronne relacje mogą być pogłębiane. Będą im jednak towarzyszyć duże wyzwania. - W nadchodzących latach relacje będą dotyczyć m.in. inwestycji w obronę i wspólne technologie, ale to też będzie trudna dyskusja, bo oczywiście mamy producentów po obu stronach Atlantyku. Dalej, ważna będzie też kwestia sztucznej inteligencji oraz inwestycji w badania i rozwój, ponieważ w USA pojawiają się takie głosy, że strona amerykańska inwestuje ogromne pieniądze w B+R technologii farmaceutycznych, ale beneficjent jest po stronie europejskiej. To jest oczywiście temat do dyskusji. Natomiast te obszary będą bardzo ważnym kierunkiem, ponieważ one będą przesądzać o konkurencyjności amerykańskiej, ale też oczywiście europejskiej gospodarki - podsumowuje Housh.

Tomasz Wypych

Na zdjęciu prezydent Donald Trump, fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka