Polska krajem drugiej kategorii w AI i chipach. Rząd rozgoryczony decyzją USA

Redakcja Redakcja Newsy do 12 Obserwuj temat Obserwuj notkę 146
Decyzja administracji prezydenta USA Joego Bidena o ograniczeniu eksportu chipów sztucznej inteligencji (AI) firmy NVIDIA do Polski wywołała wściekłość polskiego rządu i obawy o przyszłość krajowego sektora technologicznego. Według portalu Politico, krok ten jest częścią szerszej strategii Waszyngtonu mającej na celu ograniczenie dostępu Chin do zaawansowanych technologii. Polska, wydająca najwięcej swojego PKB na obronność w NATO, została tymczasem pominięta wśród krajów objętych przywilejami zakupowymi. Zachowanie byłej administracji USA Joe Bidena wywołuje poczucie rozgoryczenia w polskim rządzie. Co jeszcze działo się do południa?

Polski rząd nie zgadza się z restrykcjami USA

Minister rozwoju gospodarczego i technologii Krzysztof Paszyk nazwał blokadę w zakupie chipów NVIDII „niezrozumiałą” i zaznaczył, że może ona podważyć rozwój sektora technologicznego, szczególnie w sferze obronności. - Polska, jako jeden z największych sojuszników Stanów Zjednoczonych w Europie, nie powinna być ofiarą takich decyzji – dodał.

Blokada chipów dotknęła jedynie 8 krajów spoza grona 18 sojuszników USA, w tym 10 państw UE, które mogą bez ograniczeń kupować zaawansowane układy scalone, takie jak te produkowane przez NVIDIĘ. Polska znalazła się w grupie objętej ograniczeniami ilościowymi, co "Politico" określa mianem „świadectwa nieprzewidywalności relacji sojuszniczych USA”.

Decyzja administracji Bidena była częścią szerszej polityki ograniczania dostępu Chin do zaawansowanych technologii. Eksperci zauważają jednak, że europejskie kraje, takie jak Polska, stają się często „ubocznymi ofiarami” tej strategii. "Politico" wskazuje, że jest to kolejny przypadek, gdy polityka zagraniczna USA powoduje niezrozumienie u sojuszników.  


"Napotykamy na takie przeszkody"

Polski rząd zamierza zabiegać o wsparcie Komisji Europejskiej, aby zmienić stanowisko Waszyngtonu. Polska stawia obecnie na intensyfikację relacji z USA - wiceszef MON Cezary Tomczyk w Polsacie News skomentował, że blokada chipów może osłabić polskie zdolności obronne. - Polska znajduje się tam, gdzie Trump stawia cele. Wydajemy na obronność najwięcej w historii, a mimo to napotykamy na takie przeszkody – stwierdził.

Zawieszenie programów pomocy zagranicznej przez Trumpa

Donald Trump natychmiast po zaprzysiężeniu zdecydował o zawieszeniu programów pomocy zagranicznej na 90 dni. Trump argumentuje, że pomoc ta była udzielana w sposób sprzeczny z interesami USA. Podczas gdy najwięksi odbiorcy, tacy jak Izrael czy Egipt, nie odczują tego kroku, kraje korzystające z mniejszych programów mogą zmierzyć się z trudnymi konsekwencjami. 


Musk: brudne zagrywki 

Równie duże zainteresowanie mediów wzbudziły kontrowersje wokół gestu Elona Muska podczas inauguracji Trumpa. Miliarder, bliski współpracownik prezydenta, został oskarżony o wykonanie salutu rzymskiego. Musk broni się, nazywając te zarzuty „brudnymi zagrywkami”. - Atak "każdy jest Hitlerem" jest już taki oklepany – napisał na platformie X.  



Prokuratura wysłała wniosek do węgierskiego sądu

Marcin Romanowski, mający zarzuty o nadużycia finansowe, otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, co wywołało napięcia między Warszawą a Budapesztem. Procedura przekazania Romanowskiego do Polski w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania trafiła do sądu w Budapeszcie - podała Prokuratura Krajowa. Nikłe są jednak szanse na to, że Węgry zdecyduje się na zakończenie procedury azylowej dla posła PiS.  


Fot. Chip/unsplash 

Red. 

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj146 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (146)

Inne tematy w dziale Polityka