W ostatnich tygodniach internet zalały generowane przez sztuczną inteligencję obrazy chałkokonia oraz filmy przedstawiające rzekome pożary w Los Angeles. Popularność takich treści – jak wskazuje dr Dąbrowska – nie jest przypadkowa. "Celem tych działań jest badanie reakcji użytkowników i identyfikowanie ich podatności na manipulacje. To narzędzie do budowania fałszywych kont czy prób wyłudzeń" – wyjaśnia.
Sztuczna inteligencja jako narzędzie oszustów
Badaczka zwraca uwagę na braki w edukacji cyfrowej, które sprawiają, że wiele osób, mimo dostępu do nowoczesnych technologii, jest narażonych na wykluczenie i manipulacje. "Zakup smartfona dla seniora nie rozwiązuje problemu. Potrzebujemy większego nacisku na edukację, aby użytkownicy lepiej rozumieli mechanizmy funkcjonowania internetu" – dodaje.
Nowe regulacje – odpowiedź na wyzwania cyfrowe?
"Obecna procedura jest zbyt wolna – decyzja o usunięciu treści w ciągu 21 dni może okazać się nieskuteczna w zapobieganiu szkód" – zauważa. Zwraca także uwagę na problem zorganizowanych kampanii zgłaszania treści, które mogą być wykorzystywane do szkodzenia określonym osobom lub grupom.
Polityka wolności słowa a kontrola treści
Podkreśla jednak, że regulacje dotyczące przestrzeni cyfrowej są konieczne, mimo że mogą wywoływać kontrowersje. "Wolność słowa nie może być usprawiedliwieniem dla hejtu czy oszczerstw. Współczesny internet wymaga narzędzi ochrony użytkowników, aby zminimalizować szkody wynikające z dezinformacji i przemocy w sieci" – podsumowuje.
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Co to jest chałkokoń i jakie zagrożenia wiążą się z jego popularnością w mediach społecznościowych
- W jaki sposób sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do tworzenia fałszywych treści i jakie są tego konsekwencje
- Jakie grupy użytkowników internetu są najbardziej narażone na manipulacje i wyłudzenia
- Jak brak edukacji cyfrowej wpływa na podatność użytkowników na oszustwa w internecie
- Jakie zmiany wprowadza nowelizacja ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną i jakie są jej potencjalne skutki
- Jak polityka firm takich jak Meta wpływa na szerzenie dezinformacji i chaosu informacyjnego w sieci
- Dlaczego regulacje prawne w przestrzeni cyfrowej są ważne, mimo ryzyka ograniczenia wolności słowa
- W jaki sposób brak kontroli nad treściami w internecie może wpłynąć na społeczeństwo, w tym na decyzje wyborcze
Komentarze
Pokaż komentarze (20)