Bank Światowy (BŚ) i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przedstawili nowe prognozy gospodarcze w raportach „Global Economic Prospects” i „World Economic Outlook”. Według tych instytucji polska gospodarka w 2025 roku ma wzrosnąć o 3,4 proc. (BŚ) oraz 3,5 proc. (MFW), a w 2026 roku odpowiednio o 3,2 proc. i 3,3 proc. Prognozy te potwierdzają, że Polska utrzymuje status jednej z najszybciej rozwijających się gospodarek w Europie. W tym miejscu znajdziesz podsumowanie najważniejszych informacji do godz. 21:00.
Ministerstwo Finansów: Polska liderem wzrostu gospodarczego wśród gospodarek UE
Bank Światowy (BŚ) oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) opublikowały zaktualizowane prognozy gospodarcze zawarte w raportach “Global Economic Prospects” oraz “World Economic Outlook”. Polska gospodarka w 2025 roku ma rozwijać się w tempie 3,4 proc. według Banku Światowego oraz 3,5 proc. według MFW, a w 2026 roku odpowiednio 3,2 proc. (BŚ) oraz 3,3 proc. (MFW). Raporty BŚ i MFW potwierdzają pozycję Polski jako jednej z najszybciej rozwijających się gospodarek w Europie. Tempo wzrostu gospodarczego Polski w najbliższych dwóch latach będzie wyższe od globalnego PKB i jednocześnie prawie dwukrotnie wyższe od wzrostu gospodarek rozwiniętych. Polska gospodarka szczególnie dobrze wypada na tle strefy euro, w której wzrost PKB ma wynosić w 2025 roku zaledwie 1,0 proc. (wg MFW i BŚ) oraz 1,2 proc. (wg BŚ), 1,4 proc. (wg MFW) w 2026 roku.
Największe gospodarki Unii Europejskiej, takie jak Niemcy, Francja i Włochy, odnotują jeszcze niższe poziomy wzrostu gospodarczego. Dla Niemiec prognozowany wzrost wynosi 0,3 proc. w 2025 roku i 1,1 proc. w 2026 roku, dla Francji odpowiednio 0,8 proc. oraz 1,1 proc., a dla Włoch 0,7 i 0,9 proc.
Na podstawie danych z obu raportów można stwierdzić, że Polska wyróżnia się na tle regionu oraz gospodarek rozwiniętych (mimo trudności u głównych partnerów handlowych), co świadczy o silnych fundamentach polskiej gospodarki i właściwej polityce makroekonomicznej - czytamy w komunikacie resortu.
Premier: mamy z Wielką Brytanią identyczne poglądy na sytuację w Ukrainie
W piątek premier Wielkiej Brytanii złożył wizytę w Warszawie; w KPRM spotkał się z Donaldem Tuskiem. Na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu szef polskiego rządu podkreślał "szczególnie bliskie i dobre relacje" Polski i Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że oba kraje mają do siebie zaufanie "w tych trudnych czasach niepewności geopolitycznej, radykalnych zmian, wojny tuż obok naszej granicy". Ocenił, że to zaufanie jest bezcenne, a "widoczne gołym okiem" zasady łączące oba kraje sprawiają, że Polska i Wielka Brytania mogą na siebie liczyć.
Premier podziękował Starmerowi za jego osobiste zaangażowanie i intensywne prace na rzecz podpisania wkrótce dokumentu współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony, a także za zaangażowanie brytyjskich żołnierzy w Polsce. "Wasze samoloty będą niedługo w dużym stopniu odpowiadały za bezpieczeństwo naszego nieba" - podkreślił. Tusk wskazywał, że wraz ze Starmerem i Wielką Brytanią w ogóle mają "identyczne poglądy na sytuację w Ukrainie, na agresję rosyjską na Ukrainę i identyczne poglądy co do tego, co należy robić, jak należy działać, jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy". Zapowiedział również, że Polska i Wielka Brytania będą w tej sprawie ściśle współpracować, dzieląc się zadaniami i informacjami.
Starmer zapewnił, że Wielka Brytania będzie współdziałać z sojusznikami, by Ukraina znalazła się w maksymalnie silnej pozycji i by była zdolna do samoobrony i odstraszania Rosji w przyszłości. Dodał, że Wielka Brytania podziela wizję zagrożeń, a ich skala musi się spotkać ze zbiorową odpowiedzią. Starmer zaznaczył, że znaczenie ma współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa z Unią Europejską oraz na zasadach dwustronnych.
Trzaskowski: 800 plus dla Ukraińców, ale pod warunkiem, że będą płacić podatki
Prezydent stolicy od czwartku jest na trasie kampanijnej, na początku na Podlasiu, gdzie przekonuje mieszkańców tego regionu do głosowania na niego w zaplanowanych na 18 maja wyborach prezydenckich. W Puńsku spotkał się z silnie tam reprezentowaną litewską mniejszością narodową.
Trzaskowski zapowiedział, że zamierza w polskiej polityce zagranicznej wprowadzić fundamentalną zasadę - jak ją określił - zdroworozsądkową, że "wszystko, co robimy, musi nam się po prostu opłacać". "Interes kraju to jest interes, który opłaca się wszystkim obywatelom" - mówił. W tym kontekście - podkreślając znaczenie Ukrainy jako państwa, które obecnie walczy z Rosją i w tym sensie wzmacnia bezpieczeństwo Polski - zaznaczył, że ewentualne przyszłe członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej również musi się Polsce opłacać.
"Dla nas najważniejsze jest to, że każdy, kto do nas przyjeżdża i chce liczyć na wsparcie, powinien wzmacniać gospodarkę. I dlatego ja proponuję zmianę fundamentalną, a mianowicie jeżeli chodzi o świadczenia takie jak 800+ dla Ukraińców, one się powinny należeć wtedy, jeżeli Ukraińcy będą pracować, jeżeli będą mieszkać w Polsce i jeżeli będą w Polsce płacić podatki" - powiedział Trzaskowski, którego słowa przyjęto oklaskami. "To jest zmiana zdroworozsądkowa i dlatego apeluję do rządu, żeby podjął pracę nad zmianą prawa tak, żeby tego typu postulat mógł być uwzględniony" - dodał.
Kandydat KO na prezydenta wyjaśnił, że Polska nie może popełnić błędu, jaki kiedyś popełniły inne państwa Zachodu, np. Niemcy czy Szwecja, że - jak mówił - "tam się po prostu opłacało przyjeżdżać tylko po socjal". Zwrócił też uwagę, że obecnie olbrzymia większość Ukraińców pracuje w Polsce. "Olbrzymia większość z nich przyczynia się do tego, że nasza gospodarka rośnie" - podkreślił.
IMGW ostrzega przed wezbraniem wód z przekroczeniem stanów ostrzegawczych
W piątek IMGW wydał ostrzeżenia II stopnia przed wezbraniem wód z przekroczeniem stanów ostrzegawczych w zlewni Wkry w woj. mazowieckim. Mają one obowiązywać do soboty do godz. 8.00. "W związku ze spływem wód opadowo-roztopowych na Mławce w Szreńsku przewiduje się wzrost stanu wody z przekroczeniem stanu ostrzegawczego" – czytamy w komunikacie.
Takie same alerty IMGW wydał dla zlewni Redy w woj. pomorskim. Ostrzeżenia mają obowiązywać do niedzieli do godz. 19. "W związku ze spływem wód roztopowych, na Redzie przewiduje się wzrost stanu wody, lokalnie w Wejherowie z przekroczeniem stanu ostrzegawczego" - poinformowało IMGW.
Aktualne są też alerty z czwartku dotyczące zlewni w części woj. lubuskiego, dolnośląskiego i opolskiego.
GIS: zachorowania u ludzi na pryszczycę sporadyczne; przebieg łagodny
GIS wydał komunikat w związku z pojawieniem się w Niemczech przypadków pryszczycy u wołów domowych. GIS zaznaczył, że ludzie mogą ulec zakażeniu, ale zachorowania na pryszczycę u ludzi występują sporadycznie, a ich przebieg jest łagodny. Podkreślił, że ludzie zarażają się w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorym zwierzęciem wydalającym wirusa. Kolejne drogi możliwego zarażenia to spożycie surowego skażonego patogenem mięsa, zawierającego wirusy niepasteryzowanego mleka i niepasteryzowanych przetworów mlecznych. GIS zaznacza, że wszystkie zwierzęta, z których pozyskuje się mięso, przechodzą indywidualne badanie przed ubojem i po uboju, by potwierdzić bezpieczeństwo produktów.
W przypadku wystąpienia objawów choroby należy zgłosić się do lekarza. Obowiązkowe jest zgłaszanie przypadków zachorowań na pryszczycę u ludzi. Okres inkubacji zakażenia u ludzi wynosi 2-12 dni, średnio 3-4 dni. Objawy obejmują zmiany pęcherzykowe na błonach śluzowych jamy ustnej, na skórze dłoni i stopach, ale także gorączkę, ból gardła, bóle głowy. Przebieg choroby jest łagodny i kończy się wyzdrowieniem w ciągu 1-2 tygodni. GIS zaznacza, że nie zgłoszono przypadków przenoszenia się choroby z człowieka na człowieka. U ludzi, w szczególności u dzieci, objawy choroby mogą być podobne do wirusowej choroby dłoni, stóp i ust zwanej też chorobą bostońską lub enterowirusowym pęcherzykowym zapaleniem jamy ustnej dłoni, stóp i ust.
Rząd Chin: stosunki z USA wzajemnie korzystne; obie strony powinny unikać napięć
Stosunki gospodarcze i handlowe między Chinami i Stanami Zjednoczonymi są wzajemnie korzystne - zapewniły władze w Pekinie po piątkowej rozmowie telefonicznej przewodniczącego Xi Jinpinga i prezydenta elekta Donalda Trumpa.
Według chińskiej telewizji publicznej CCTV, którą cytuje Reuters, przywódca ChRL wyraził nadzieję, że nowa administracja USA potraktuje sprawę Tajwanu "z wielką ostrożnością". "Kwestia Tajwanu dotyczy suwerenności narodowej i integralności terytorialnej Chin" - po raz kolejny podkreślił chiński przywódca. Chiny mogą się różnić, ale "najbardziej szanują swoje podstawowe interesy, a stosunki handlowe mogą być wzajemnie korzystne bez konfrontacji i konfliktów".
Według chińskiej agencji prasowej Xinhua przywódca ChRL wezwał do zacieśnienia współpracy i "zrobienia większej liczby wspaniałych, praktycznych i dobrych rzeczy, które sprzyjają obu krajom i całemu światu w oparciu o zasady wzajemnego szacunku, pokojowego współistnienia i współpracy korzystnej dla obu stron tak, by utrzymać dwa gigantyczne statki Chin i Stanów Zjednoczonych na kursie stabilnego, zdrowego i zrównoważonego rozwoju".
MŚ piłkarzy ręcznych - Polska zremisowała z Czechami
Polscy piłkarze ręczni zremisowali w Herning z Czechami 19:19 (9:12) w swoim drugim występie grupowym mistrzostw świata rozgrywanych w Danii, Chorwacji i Norwegii. W innym spotkaniu grupy A Szwajcaria wieczorem zagra z Niemcami.
Polska - Czechy 19:19 (9:12)
Polska: Adam Morawski, Marcel Jastrzębski – Damian Przytuła 3, Piotr Jędraszczyk 3, Michał Olejniczak 1, Bartłomiej Bis, Paweł Paterek 2, Ariel Pietrasik, Jan Czuwara 1, Kamil Syprzak 3, Arkadiusz Moryto 3, Marek Marciniak 1, Maciej Gębala, Mikolaj Czapliński 1, Mateusz Wojdan 1, Łukasz Rogulski.
Czechy: Tomas Mrkva, Jan Hrdlicka - Jakub Hrstka 5, Dominik Skopar 1, Tomas Piroch 1, Jakub Sterba, Stanislav Kasparek 2, Vit Reichl 1, Tomas Babak 1, Jonas Josef, Matej Havran, Dominik Solak 4, Lukas Morkovsky 3, Stepan Zeman, Daniel Reznicky, Jan Blecha 1.
PŚ w skokach - Zniszczoł, Stoch, Kubacki i Wąsek w konkursie drużynowym w Zakopanem
Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek wystąpią w drużynowym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem, który rozpocznie się w sobotę o godzinie 16.15. Faworytami będą Austriacy z liderem klasyfikacji generalnej Danielem Tschofenigem.
Konkursy drużynowe odbywają się na Wielkiej Krokwi od 2013 roku. Niemcy triumfowali czterokrotnie, a Słoweńcy i Austriacy - trzykrotnie. Polacy, w składzie Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch, byli najlepsi w 2018 roku, natomiast Norwegowie w 2016 roku.
Natomiast na niedzielę zaplanowano konkurs indywidualny, w którym wystąpi pięciu biało-czerwonych: Zniszczoł, Stoch, Kubacki, Wąsek oraz Jakub Wolny.
na zdjęciu: Premier RP Donald Tusk (L) i premier premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer (P) na spotkaniu w KPRM w Warszawie, 17 bm. (aldg) PAP/Marcin Obara
Inne tematy w dziale Polityka