Początek nowe roku to czas podsumowań i planów na przyszłość. Czy jesteśmy zadowoleni ze swojego kraju, swojego życia, czy życie jest bliskie naszych marzeń, dokąd byśmy się wyprowadzili, jeżeli nie jesteśmy usatysfakcjonowani z własnego kraj? Takie pytania postawiono w międzynarodowym badaniu opinii publicznej zrealizowanym przez sieć Iris, której przedstawicielem w Polsce jest ARC Rynek i Opinia.
Krajem naszych marzeń staje się Hiszpania
Wyniki badania są ciekawe, choć niejednoznaczne. Z jednej strony jesteśmy w miarę zadowoleni z naszego kraju, z drugiej – narzekamy i oceniamy nasze indywidualne życie jako dalekie od ideału. Wciąż wielu Polaków marzy o wyprowadzce do innego państwa, a od dłuższego czasu krajem naszych marzeń jest Hiszpania. Według danych hiszpańskiego Narodowego Instytutu Statystycznego (Instituto Nacional de Estadística, INE), w Hiszpanii oficjalnie mieszka około 52 tys. osób polskiego pochodzenia.
Ta liczba systematycznie rośnie – w ciągu ostatniej dekady liczba Polaków w Hiszpanii zwiększyła się prawie dwukrotnie. Z kolei oficjalny Serwis Rzeczypospolitej Polskiej szacuje, że obecnie na terenie Hiszpanii mieszka około 85 tys. Polaków. Różnice te mogą wynikać z faktu, że nie wszyscy Polacy rejestrują się jako rezydenci. Wiele osób decyduje się na pobyt w Hiszpanii tylko przez kilka miesięcy w roku, korzystając z przyjemnego klimatu i lokalnych udogodnień. Dlatego rzeczywista liczba Polaków mieszkających w Hiszpanii może być znacznie wyższa niż podają oficjalne statystyki.
Jesteśmy w znacznym stopniu zadowoleni ze swojego kraju
W badaniu przeprowadzonym wśród mieszkańców 17 krajów z różnych kontynentów pytano, na ile ich ojczyzna odpowiada ich marzeniom i aspiracjom. Wyniki pokazały, że nigdzie na świecie nie ma w pełni usatysfakcjonowanych obywateli (z wyjątkiem Malezyjczyków). Polacy znaleźli się w grupie narodów w znacznym stopniu zadowolonych ze swojego kraju – podobne opinie mają Amerykanie, Australijczycy czy Koreańczycy. Mimo to w tych krajach dominują osoby narzekające. Najbardziej krytyczni wobec swojego kraju są Bułgarzy, Rumuni i Grecy, a nisko oceniają go także Japończycy i Włosi.
Respondentów pytano również o to, w jakim stopniu ich życie odpowiada ich aspiracjom. W tym zakresie Polacy wypadli słabiej niż w przypadku opinii o swoim kraju. Jesteśmy bliżsi niezadowolonym Nigeryjczykom, Turkom czy Bułgarom. Tylko w czterech z 17 krajów objętych badaniem więcej osób uważa, że ich życie jest bardzo bliskie lub bliskie ich aspiracjom. Podobnie Polacy wypadają pod względem pytania o to, na ile ich życie jest bliskie ideału – znajdujemy się w grupie raczej niezadowolonych, choć wyprzedzają nas Japończycy, Grecy czy Bułgarzy.
Wielka Brytania przestała być dla nas ciekawym kierunkiem
Badanych zapytano również, czy chcieliby przenieść się do innego kraju, a jeśli tak – to do jakiego. W Polsce aż 55% respondentów wyraziło taką chęć (średnia dla wszystkich krajów wynosi 45%). Najwięcej osób chcących opuścić swój kraj to Nigeryjczycy, Peruwiańczycy i Grecy, natomiast najmniej taką deklarację złożyli Malezyjczycy, Japończycy i Australijczycy.
Wskazania wymarzonych kierunków migracji także są interesujące. Dla wielu mieszkańców Europy, w tym Polaków, takim krajem jest Hiszpania – podobnie myślą Litwini, Rumuni i Włosi. W przeszłości dla Polaków wyśnionym Eldorado były Stany Zjednoczone, ale obecnie plasują się one dopiero za Hiszpanią, Włochami i Niemcami. Wielka Brytania, niegdyś bardzo popularna, spadła na ostatnie miejsce wśród preferowanych kierunków migracji Polaków.
Tomasz Wypych
Fot. Hiszpania, Madryt. Źródło: Pixabay.com
Inne tematy w dziale Społeczeństwo