Dzisiejsze popołudniowe wydarzenia zdominowały kontrowersje wokół Karola Nawrockiego i incydentu na Jasnej Górze, dramatyczną strzelaninę na ogródkach działkowych w Bydgoszczy oraz finansowe problemy PiS związane z nieregularnymi wpłatami europosłów.
Incydent na Jasnej Górze. Nawrocki się tłumaczy
W czasie konferencji prasowej w Pińczowie, Karol Nawrocki odniósł się do wydarzeń, które miały miejsce w sobotę podczas spotkania kibiców na Jasnej Górze. Incydent wzbudził kontrowersje, gdy zgromadzeni zaczęli skandować hasło "raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę", kojarzone z radykalnymi środowiskami prawicowymi. Wydarzenie wywołało falę krytyki, m.in. ze strony jezuity ojca Grzegorza Kramera, który publicznie wyraził swoje rozczarowanie. Warto podkreślić, że incydent nie miał miejsca w klasztorze, lecz w sali o. Augustyna Kordeckiego, gdzie odbywało się spotkanie z kibicami.
Nawrocki bronił kibiców, podkreślając ich "autonomię w podejmowaniu tematów" i zaznaczył, że pielgrzymka kibiców to dla niego ważne wydarzenie, w którym uczestniczy od wielu lat. Kandydat na prezydenta RP skrytykował również dziennikarzy i polityków, którzy – jak to ujął – "chcą cenzurować hasła na stadionach" oraz ograniczać wolność słowa. Zapewnił, że jako prezydent będzie kontynuował udział w takich wydarzeniach, traktując je jako istotny element życia społecznego.
Obława za uzbrojonym napastnikiem w Bydgoszczy
Policja w Bydgoszczy prowadzi intensywne poszukiwania mężczyzny podejrzanego o postrzelenie 40-latka. Ofiara została znaleziona na terenie ogródków działkowych przy ulicy Noteckiej w sobotni wieczór. Funkcjonariusze udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy, a następnie przetransportowano go do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jego stan zdrowia określany jest jako poważny.
Śledztwo w sprawie prowadzi policja we współpracy z prokuraturą. Według nieoficjalnych informacji napastnik jest znany policji i może być uzbrojony, co zwiększa zagrożenie dla osób, które mogą znaleźć się w jego otoczeniu. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o ostrożność i zgłaszanie wszelkich informacji mogących pomóc w jego zatrzymaniu.
Problemy PiS z finansowaniem partii. Bunt polityków przeciwko zarządzeniu Kaczyńskiego
Portal Wirtualna Polska ujawnił, że wielu europosłów PiS nie wpłacało regularnie środków na rzecz partii, pomimo wewnętrznego obowiązku wprowadzonego po odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS przez PKW. Z 20 eurodeputowanych PiS w 2024 roku zaledwie kilka osób regularnie dokonywało przelewów, a niektórzy, w tym Waldemar Buda i Małgorzata Gosiewska, nie wpłacili ani złotówki. Skarbnik partii Henryk Kowalczyk poinformował, że sytuacja powoli się poprawia, a zalegający zadeklarowali dalsze wpłaty.
Problemy finansowe wynikają m.in. z decyzji PKW, która uznała, że PiS naruszyło przepisy, prowadząc agitację na piknikach wojskowych oraz wykorzystując środki państwowe w kampanii. Aby ratować budżet, partia Jarosława Kaczyńskiego zaapelowała do członków i sympatyków o finansowe wsparcie. Choć część polityków przelała już zaległe kwoty, nadal pojawiają się wątpliwości co do ich pełnej lojalności wobec zaleceń kierownictwa.
MB
Fot. Prezes IPN Karol Nawrocki. Źródło: PAP/Waldemar Deska
Inne tematy w dziale Polityka
