Facebook przechodzi jedne z największych zmian w swojej historii, zarówno w sferze zarządzania platformą, jak i jej polityki moderacyjnej. Zmiany w radzie nadzorczej oraz nowe podejście do moderowania treści to tylko część szerszych reform. Dotyczą one także firmowych zwyczajów związanych z różnorodnością i inkluzywnoścaią – Meta zdecydowała się m.in. na usunięcie tamponów z męskich toalet, które były dostępne dla osób transpłciowych.
Kontrowersje wokół różnorodności i inkluzywności w biurach Facebooka
Według informacji „The New York Times”, w biurach Mety w Krzemowej Dolinie ( Kalifornia), Teksasie i Nowym Jorku wycofano tampony z męskich toalet, co wzbudziło kontrowersje wśród pracowników i obrońców praw osób niebinarnych oraz transpłciowych. Dotychczasowe zaopatrzenie toalet było wyrazem wsparcia dla różnorodności w miejscu pracy. Ta decyzja to kolejny znak., że META zdecydowała przesunięciu polityki firmy w kierunku bardziej konserwatywnego podejścia. „
- To nie jest już firma, którą była pięć lat temu. – skomentował jeden z pracowników Mety.
Zmiana w moderacji Facebooka
Przypomnijmy, że koncern Meta, do którego należy Facebook, ogłosił niedawno, że tradycyjny model moderacji zostanie zastąpiony przez system tzw. Community Notes, czyli ten podobny jaki wprowadził Elon Musk po zakupie Twittera (teraz X.com). Jak podano w nagraniu opublikowanym na stronie firmy, Zuckerberg zapowiedział rezygnację z zespołów fact-checkerów na rzecz funkcji umożliwiającej użytkownikom dodawanie kontekstu do postów.
„Wrócimy do naszych korzeni i skupimy się na ograniczaniu błędów, upraszczaniu zasad i przywracaniu wolności słowa na naszych platformach” – powiedział Zuckerberg.
Co ważne, założyciel Facebooka podkreślił, że zmiany na razie obejmą tylko użytkowników w USA.
Zuckerberg twierdzi, że ta decyzja wynika z rosnącego sprzeciwu społecznego wobec cenzury w internecie. „
"Zbudowaliśmy skomplikowany system moderacji treści, ale problem z nim jest taki, że prowadzi on do błędów. Nawet jeżeli przez przypadek ocenzurujemy 1 proc. postów, to już dotyka to 1 mln osób” – tłumaczył Zuckerberg.
ONZ: Moderowanie mowy nienawiści nie jest cenzurą
„Moderowanie mowy nienawiści w mediach społecznościowych nie jest cenzurą.”- oświadczył w piątek Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Volker Tuerk.
Skomentował w ten sposób wtorkową zapowiedź koncernu technologicznego Meta o tym, że zakończy fact-checking na swoich platformach.
„Zezwalanie na nienawistne treści w internecie ma namacalne konsekwencje. Regulowanie takiej treści nie jest cenzurą. Moje biuro apeluje o odpowiedzialność (...) w przestrzeni cyfrowej” - napisał Tuerk w poście na portalu X.
W środę lider niemieckiej chadecji CDU Friedrich Merz opowiedział się za reakcją UE na te zmiany. "Z rosnącym niepokojem obserwuję, że tworzone są tu platformy dla dezinformacji, dla jednostronnych kampanii, dla półprawd, dla agitacji, dla nienawiści i tych ekscesów, które tam widzimy" - dodał.
Naciski administracji Bidena
W jednym z najpopularniejszych podcastów świata, czyli u Joe Rogana, Zuckerberg ujawnił, że administracja prezydenta Joe Bidena wywierała presję na Facebooka, by cenzurować informacje dotyczące skutków ubocznych szczepionek na COVID-19. Zuckerberg przyznał, że platforma znalazła się w trudnej sytuacji, próbując jednocześnie spełniać wymagania rządowe i zachować zaufanie użytkowników.
„Byliśmy pod presją, ale teraz stawiamy na pełną przejrzystość i uczciwość” – mówił w podcaście.
Współpraca z Trumpem
Decyzje Zuckerberga zbiegają się w czasie z powrotem Donalda Trumpa do Białego Domu. Właściciel Mety zapowiedział współpracę z nową administracją, aby „sprzeciwić się rządom na całym świecie, które naciskają na amerykańskie firmy, by coraz więcej cenzurowały”. Według Zuckerberga europejskie regulacje „utrudniają budowanie czegokolwiek innowacyjnego”, dlatego firma zamierza skupić się na wolności słowa.
Nowe twarze w radzie nadzorczej Facebooka
Zmiany w polityce Facebooka idą w parze z istotnymi zmianami personalnymi. Do rady nadzorczej dołączył Dana White, właściciel UFC i bliski znajomy Donalda Trumpa. White znany jest z bezpośredniości i konserwatywnych poglądów, co budzi pytania o przyszłość decyzji strategicznych firmy. Nie jest tajemnicą, że Zuckerberg jest wielkim fanem UFC i aktywnym uczestnikiem społeczności MMA, co mogło mu pomóc w decyzji.. Sam Zuckerberg od lat ćwiczy sztuki walki i często na Facebooku dzieli się swoimi postępami.
PP
Fot: Mark Zuckenberg w czasie treningu MMA/ www.facebook.com/zuck
Źródło: New York Times, PAP
Inne tematy w dziale Technologie