Cofka na Bałtyku zalała Bulwar Portowy w Ustce. IMGW ostrzega przed oblodzeniami na północy kraju - śnieżyce potrwają jeszcze przez kilka dni. Stany Zjednoczone natomiast wciąż walczą z gigantycznym pożarem w Los Angeles.
Masowe interwencje straży pożarnej w śnieżycy
Polska zmaga się z intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem, co spowodowało lawinowy wzrost interwencji straży pożarnej. Tylko w sobotę strażacy w całym kraju podjęli ponad 900 interwencji, z czego najwięcej w województwach pomorskim (526 razy) i zachodniopomorskim (297 razy). Najbardziej dotknięte regiony to powiaty wejherowski, bytowski i kartuski.
Również Małopolska, Śląsk, Dolny Śląsk i Mazowsze odczuły skutki ataku zimy, jednak skala problemów była tam znacznie mniejsza – odnotowano tam od 10 do 19 interwencji. Poza śniegiem, problemem okazał się napór wody z Bałtyku oraz silne wichury, powodujące uszkodzenia infrastruktury i zagrażające życiu mieszkańców.
Kryzys w Łebie: cofka na Bałtyku
W Łebie sytuacja stała się na tyle poważna, że burmistrz miasta zdecydował o zwołaniu sztabu kryzysowego. Wysoki stan Bałtyku, połączony z niekorzystnym kierunkiem wiatru, spowodował wylewanie się wody na tereny przybrzeżne, w tym parking przy ul. Jachtowej. Strażacy zabezpieczyli budynek portu jachtowego oraz okoliczne tereny, wykorzystując worki z piaskiem.
Podobna sytuacja miała miejsce w Rowach, gdzie poziom wody również przekroczył alarmowe granice. Silny wiatr z kierunku północno-zachodniego zwiększył napływ wody z Bałtyku, co zmusiło służby do intensywnych działań ratunkowych.
Efektem załamania pogody są również masowe przerwy w dostawie energii elektrycznej. W województwach pomorskim i zachodniopomorskim prądu zostało pozbawionych aż 42 tysiące mieszkańców. Naprawy są utrudnione przez ciągłe opady śniegu i silny wiatr.
W Świnoujściu straż pożarna zabezpieczyła okolice portu, gdzie poziom wody również przekroczył stan alarmowy. Działania ratunkowe obejmowały umacnianie brzegów i ochranianie infrastruktury przed zalaniem.
Ostrzeżenia IMGW: śnieg nie ustanie
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed kontynuacją opadów śniegu. Prognozy na niedzielę przewidują przyrost pokrywy śnieżnej o 5-8 cm na wschodzie i południu kraju, a w rejonach podgórskich nawet o 10-25 cm. Temperatury wahają się od -4°C w rejonach podgórskich do 3°C nad morzem.
Silny wiatr, osiągający prędkość do 80 km/h nad morzem i do 100 km/h w Sudetach, powoduje zawieje i zamiecie śnieżne, dodatkowo utrudniając warunki na drogach.
Mimo ekstremalnych warunków pogodowych Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) informuje, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Na sieci drogowej pracuje 2330 jednostek sprzętu do zimowego utrzymania. Błoto pośniegowe występuje na terenie ośmiu województw, w tym świętokrzyskiego, małopolskiego, warmińsko-mazurskiego i dolnośląskiego.
Morawiecki krytykuje Tuska za "przełom" w ekshumacjach
Decyzja o wznowieniu ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej wzbudziła kontrowersje. Donald Tusk nazwał to historycznym przełomem, ale Mateusz Morawiecki zakwestionował jego zasługi, twierdząc, że sukces wynika z działań poprzedniego rządu.
- Po wielu miesiącach prac prowadzonych przez Fundacje Wolność i Demokracja (tak tą fundację atakowaną przez TVN i rządzących), z udziałem naszego IPN i z bardzo aktywną rolą Prezesa IPN Karola Nawrockiego oraz strony ukraińskiej, odnaleziono ofiary, odnaleziono naszych rodaków … zabłysła nadzieja na godny pochówek naszych rodaków - przypomniał były premier.
Pożary w Los Angeles: straty w miliardach dolarów
W Los Angeles wciąż trwają pożary, które pochłonęły życie 16 osób i zniszczyły ponad 12 tysięcy budynków. W gaszeniu ognia biorą udział zarówno amerykańskie, jak i meksykańskie służby. - Sytuacje kryzysowe nie znają granic – podkreśla gubernator Kalifornii Gavin Newsom, cytowany przez RMF FM. Prace ratownicze utrudniają drony cywilów, które zakłócają działanie samolotów gaśniczych. Straty w wyniku pożarach szacuje się na minimum 100 mld dolarów. W akcji ratunkowej pomagają służby z Meksyku.
USA: rezygnacja specjalnego prokuratora Jacka Smitha
W Stanach Zjednoczonych specjalny prokurator Jack Smith, który prowadził dochodzenia przeciwko Donaldowi Trumpowi, zrezygnował z pracy w Departamencie Sprawiedliwości. Decyzja ta została ogłoszona w dokumencie sądowym skierowanym do sędzi federalnej Aileen Cannon. Smith zakończył swoją działalność po przedłożeniu końcowego raportu, podkreślając, że zgodnie z zasadami resortu śledztwa wobec urzędujących prezydentów są wstrzymane.
Smith prowadził śledztwa dotyczące prób podważenia wyników wyborów prezydenckich w 2020 roku oraz nielegalnego przechowywania poufnych dokumentów w rezydencji Trumpa na Florydzie. Decyzja o zakończeniu śledztw wywołała liczne komentarze, a Trump określił oskarżenia jako „motywowane politycznie”.
Wybory w Chorwacji
W Chorwacji rozpoczęła się II tura wyborów prezydenckich. Zoran Milanović walczy o reelekcję, a jego rywalem jest Dragan Primorac. Frekwencja w I turze wyniosła 46%, a wyniki wyborów zostaną ogłoszone w niedzielę wieczorem.
Fot. Sytuacja pogodowa w Ustce/Facebook @Grzegorz Zawiślak
Red.
Inne tematy w dziale Polityka