Nowa odsłona miejskiego crossovera. Oto Nissan Juke po liftingu

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Kiedy konstruktorzy Nissana tworzyli Juke’a z pewnością nie spodziewali się, że wprowadzając na rynek samochód, który już po kilku miesiącach zostanie zaliczony do wąskiej kategorii samochodów kultowych. Najnowszą generacją Juke’a udowadniają, że popularny model trzyma się mocno, a przed nim długa i dobra przyszłość.

Nissan Juke pojawił się w 2010 roku i swoją odważną, ale na szczęście pozbawioną pseudoartystycznej przesady stylizacją, wzbudził zachwyt. Nissan Juke to samochód, którego nie sposób pomylić z wieloma innymi podobnych do siebie aut. Już pierwsza generacja łamała stylistyczne schematy projektowania współczesnych crossoverów, zdobywając serca klientów. Druga odsłona umocniła tylko pozycję modelu, a najnowsza, prezentowana dzisiaj, pokazała, że można zaprojektować samochód, który spełnia marzenia przyszłych użytkowników. 

Nissan Juke - idealny do miasta 

Ten mały miejski crossover zaliczany jest do segmentu I, chociaż ze względu na rozmiary pozycjonowany jest również w segmencie B. W chwili debiutu samochód stanowił logiczne uzupełnienie gamy Nissana w segmencie SUV-ów obok kompaktowych modeli: X-Trail oraz Qashqai. Co ciekawe pierwowzorem koncepcyjnym Juke’a był zaprezentowany w roku 2009 odważny prototyp noszący nazwę Qazana. Nissan Juke powstał na platformie podłogowej B Platform, będącej rezultatem współpracy Nissana i Renault. T

Koncern uważnie obserwuje reakcje klientów i dlatego obecna generacja auta pojawiła się w wersji, którą użytkownicy po prostu kochali i prosili producenta. Chodzi przede wszystkim o żółty, absolutnie niepodrabialny kolor. Ale przecież nie za kolor kierowcy cenią ten samochód.

Atutem modelu na pewno są rozsądne kompaktowe wymiary. Rozstaw osi wynosi 2636 mm, szerokość całkowita to 1800 mm, wysokość – 1593 mm. Bagażnik w wersji benzynowej ma 422 l, a w hybrydzie – 354 l. By jeszcze lepiej dopasować się do oczekiwań użytkowników zmieniono wyposażenie i jego konfigurację wyposażenia. Nawet konkurencja przyznaje, że teraz rzeczywiście jest „na bogato”. 


Nissan Juke - wyposażenie 

Już podstawowa wersja Acenta oferuje system multimedialny z 12,3” ekranem dotykowym, android Auto & Apple CarPlay (połączenie bezprzewodowe), 17 calowe felgi „Sakura”, tapicerkę materiałową i kamerę cofania. N-Connecta oprócz tego, co mamy w wersji Acenta ma w standardzie bezprzewodową ładowarkę telefonów, bezramkowe lusterko wsteczne z funkcją automatycznego przyciemniania, klimatyzację automatyczną, do tego,17calowe felgi ze stopu metali lekkich, tapicerkę materiałową z elementami skóry ekologicznej oraz cyfrowe zegary TFT 12,3 o przekątnej cala.

Dla jeszcze bardziej wymagających jest opcja Tekna, która oprócz wyposażenia z wersji N-Connecta dokłada inteligentny system kamer 360° z systemem wykrywania poruszających się obiektów, system ProPILOT Assist, podgrzewane fotele przednie, kierownicę oraz przednią szyba, a także 19 calowe felgi ze stopu metali lekkich „Aero”, czarną tapicerkę ze skóry ekologicznej. Jak ktoś ma jeszcze większe oczekiwania to może sięgnąć po wersję N-Design, która zawiera wszystko z wersji N-Connecta, a do tego system audio Bose® Personal® Sound z 10 głośnikami (w tym z głośnikami zintegrowanymi w zagłówkach foteli przednich), podgrzewane fotele przednie, kierownicę oraz przednią szybę, dalej 19 calowe felgi ze stopu metali lekkich, tapicerkę ze skóry ekologicznej z czarnymi elementami Alcantara "Midnight oraz wisienką na torcie: dwukolorowe nadwozie z dachem w kolorze czarnym, czerwonym lub srebrnym, które naprawdę „robi robotę”.

Do wyboru silnikiem 1.0 DIG o mocy 114 KM oraz hybryda o pojemności 1,6 i mocy 143 KM. Ceny zaczynają się od 115 400 zł. Samochód standardowo ma 3 lata gwarancji, którą można przedłużyć. 


Źródło zdjęcia: Nissan

Tomasz Wypych

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj2 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie