Fot. Poczta Polska
Fot. Poczta Polska

Tysiące osób do zwolnienia w Poczcie Polskiej. Dostali propozycję "nie do odrzucenia"

Redakcja Redakcja Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 78
Poczta Polska planuje zwolnienia grupowe, które mogą objąć nawet 8,5 tys. osób. Decyzja jest częścią Programu Dobrowolnych Odejść, mającego na celu redukcję zatrudnienia w ramach Planu Transformacji spółki. Mimo wsparcia państwa w wysokości 3,7 mld zł, operator pocztowy zmaga się z ogromnymi stratami finansowymi.

Grupowe zwolnienia w Poczcie Polskiej

Poczta Polska poinformowała związki zawodowe o planowanych zwolnieniach grupowych, które mogą objąć nawet 8,5 tys. osób – podał portal Onet. Decyzja ta jest związana z wdrażaniem Programu Dobrowolnych Odejść (PDO), mającego na celu redukcję zatrudnienia w ramach Planu Transformacji spółki.


Zwolnienia i Program Dobrowolnych Odejść

Według danych przekazanych przez pocztową Solidarność, zwolnienia mają dotyczyć maksymalnie 8518 etatów. Program zakłada, że pracownicy, którzy zdecydują się na odejście, otrzymają równowartość nawet 12-miesięcznych wynagrodzeń. Po podpisaniu porozumienia, osoby objęte PDO mogą natychmiast podjąć nową pracę, zachowując świadczenia wynikające z programu osłonowego, np bezpłatnego dostępu do platformy do nauki języka obcego.

Podczas pierwszego etapu Programu Dobrowolnych Odejść, propozycję przystąpienia otrzymało 707 osób, z czego 73 proc. zaakceptowało ofertę – poinformował prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz. Docelowo program obejmie około 9,3 tys. osób spośród 62 tys. zatrudnionych.

Przewodniczący pocztowej "Solidarności" Bogumił Nowicki, uważa, że zarząd stosuje "metodę marchewki". — Pracodawca wskazuje pracownikom, że jeśli nie skorzystają z programu dobrowolnych odejść, to przeprowadzi zwolnienia grupowe. Na razie nie ma wyznaczonego terminu na rozmowy zarządu ze związkami zawodowymi w tej sprawie.

Władze Poczty Polskiej o powodach zwolnień

Zwolnienia grupowe są elementem szeroko zakrojonego Planu Transformacji, którego celem jest poprawa kondycji finansowej Poczty Polskiej. W pierwszej połowie 2024 roku spółka odnotowała stratę przekraczającą 300 mln zł. Jak podkreśla prezes Mikosz, obecna sytuacja jest wynikiem błędów i zaniechań z poprzednich lat.

Poczta Polska, największy operator pocztowy w kraju, zatrudnia obecnie około 62 tys. osób i zarządza siecią 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych. Jako spółka Skarbu Państwa, realizuje ustawowe obowiązki świadczenia powszechnych usług pocztowych, niezależnie od ich rentowności.

Pomoc państwowa dla Poczty Polskiej

W listopadzie 2024 roku Komisja Europejska zatwierdziła przekazanie Poczcie Polskiej rekompensaty w wysokości 3,7 mld zł (865 mln euro). Środki te mają pokryć koszty związane z utrzymywaniem sieci placówek i realizacją powszechnych usług pocztowych w latach 2021-2025. Rekompensata ma na celu zapewnienie stabilności świadczenia usług, mimo trudności finansowych spółki.

Planowane zwolnienia grupowe i wdrożenie Programu Dobrowolnych Odejść to istotny krok w restrukturyzacji Poczty Polskiej. Mimo wsparcia państwa, sytuacja spółki pozostaje trudna, co wymaga dalszych działań w kierunku optymalizacji kosztów i zwiększenia efektywności operacyjnej.

MB

Fot. Centrum logistyczne Poczty Polskiej. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Poczta Polska

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj78 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (78)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo