na zdjęciu: Poseł PiS Marcin Romanowski podczas wypowiedzi dla mediów, zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Paweł Supernak
na zdjęciu: Poseł PiS Marcin Romanowski podczas wypowiedzi dla mediów, zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Paweł Supernak

Marcin Romanowski bez pensji poselskiej. Polityk PiS wydał oświadczenie

Redakcja Redakcja Newsy do 21 Obserwuj temat Obserwuj notkę 72
Oświadczenie Rady Ławniczej SN, Romanowski zrzeka się statusu posła zawodowego, mocne słowa premiera Słowacji o Wołodymyrze Zełenskim, nowe informacje po zamachach w USA. Zapraszamy na podsumowanie informacji do godz. 21:00.

Romanowski: zrzekłem się statusu posła zawodowego; nie będę pobierać wynagrodzenia

Podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości b. wiceszef MS, poseł PiS Marcin Romanowski, który otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, przekazał, że "zrzekł się statusu posła zawodowego" i nie będzie w związku z tym pobierać poselskiego wynagrodzenia.

Romanowski udostępnił PAP pismo do Kancelarii Sejmu, datowane na 2 stycznia 2025 r. "Uprzejmie informuję, że zrzekam się wynagrodzenia wynikającego ze statusu posła +zawodowego+. Jednocześnie pragnę zapewnić, że jako poseł +niezawodowy+ z jeszcze większą determinacją i zaangażowaniem będę realizował mandat poselski powierzony mi w wyborach powszechnych" - napisał.


Rada Ławnicza SN przyjmie w piątek uchwałę ws. konieczności przywrócenia praworządności w SN

Jak przekazał przewodniczący Rady Ławniczej SN Andrzej Kompa w piątek "rada m.in. przyjmie uchwałę w sprawie konieczności przywrócenia praworządności w Sądzie Najwyższym, komentującą obecny stan legalności Sądu, problem zgodności jego ukształtowania z Konstytucją i utrudnienia w pracy ławników".

Poinformował, że Rada zaopiniuje też kolejny wniosek o odwołanie ławnika SN, sformułowany przez I prezes SN dr hab. Małgorzatę Manowską. Dodał, że to 23 wniosek tego rodzaju na 30 w momencie wyboru, a 29 w chwili obecnej łącznej liczby ławników SN. Rada Ławnicza SN zbierze się w gmachu Sądu Najwyższego.

O godzinie 14 w holu głównym Sądu Najwyższego odbędzie się konferencja prasowa Rady Ławniczej. "Opinia publiczna ma prawo wiedzieć o tym, że Sąd Najwyższy jako instytucja nadal nie został doprowadzony do konstytucyjnego porządku. Z konsekwencjami mierzą się nie tylko ławnicy SN - ale przede wszystkim obywatele Rzeczypospolitej" - podkreślił Kompa.


Zełenski: armia zerwała rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża

Ukraińskie wojska zerwały rosyjskie plany okupacji Charkowa, Sum i Zaporoża, które miały być zrealizowane jesienią i zimą 2024 roku. Moskwa planowała tam trzy operacje – oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Uważam, że tutaj przede wszystkim wykazali się żołnierze. Państwo przeszło przez to w 2024 roku" – powiedział w wieczornym programie telewizyjnym i wyraził wdzięczność dla mieszkańców tych miast.

Premier Słowacji: wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu to „sabotaż Zełenskiego”

Premier Słowacji Robert Fico nazwał „sabotażem Zełenskiego” wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do UE. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico twierdzi, że wstrzymanie tranzytu nie spowodowało zagrożenia dla dostaw gazu do słowackich gospodarstw domowych, a tylko utratę przychodów z przesyłu gazu przez terytorium Słowacji dalej na zachód Europy. Oszacował je na pół miliarda euro rocznie.

Premier zapowiedział, że przedstawiciele Słowacji będą w najbliższy wtorek rozmawiać w Brukseli o wstrzymaniu tranzytu. Według niektórych źródeł w spotkaniu wezmą udział przedstawiciele Ukrainy, Słowacji i Komisji Europejskiej. Po tych rozmowach Fico chce zwołać posiedzenie rządzącej koalicji, a później swego gabinetu w sprawie ewentualnego wstrzymania dostaw energii elektrycznej oraz znacznego ograniczenia wsparcia dla obywateli Ukrainy przebywających na terytorium Republiki Słowackiej.


CNN: Teslę, która wybuchła pod hotelem Trumpa wynajął żołnierz sił specjalnych

Tesla Cybertruck, która eksplodowała w środę pod hotelem Donalda Trumpa w Las Vegas, była wynajęta przez 36-letniego czynnego żołnierza sił specjalnych - podała w czwartek CNN. Nie ustalono jednak dotąd, czy to on zginął w eksplozji.

Jak podała stacja, powołując się na przedstawicieli władz, mężczyzna był 36-letnim żołnierzem zielonych beretów, który stacjonował w Niemczech wraz z 10. oddziałem jednostek specjalnych. Przebywał na urlopie w USA i miał wypożyczyć samochód w Kolorado.

Nie jest dotąd jasne, czy to on zawiózł Cybertrucka pod drzwi hotelu Trumpa w Las Vegas i zdetonował znajdujące się w pojeździe fajerwerki i zbiorniki z paliwem. Tożsamość kierowcy, który zginął w wybuchu nie została jeszcze ustalona. Obok kierowcy, niezagrażające życiu obrażenia odniosło siedem osób.


FBI: zamachowiec z Nowego Orleanu działał sam

Sprawca zamachu terrorystycznego w Nowym Orleanie działał sam - wynika z informacji podanych przez Federalne Biuro Śledcze (FBI) podczas czwartkowej konferencji prasowej. Służby są pewne swojej oceny na podstawie przeprowadzonych przesłuchań i treści znalezionych w telefonach i komputerach zamachowca.

Rai stwierdził, że mimo początkowych podejrzeń o możliwych wspólnikach terrorysty, informacje te okazały się błędne. Policja znalazła natomiast dwie inne bomby, które wcześniej Jabbar umieścił w lodówkach turystycznych. Funkcjonariusze bezpiecznie zdetonowali obie. Przedstawiciele władz potwierdzili doniesienia o tym, że sprawca zamachu opublikował w sieci filmy, w których przysiągł wierność Państwu Islamskiemu. Rai powiedział również, że śledztwo FBI w sprawie wybuchu tesli pod hotelem Donalda Trumpa w Las Vegas jak dotąd nie wykazało żadnych związków z zamachem z Nowego Orleanu.

Strefa Gazy: 54 osoby zginęły w izraelskich atakach w Strefie Gazy

Co najmniej 54 Palestyńczyków zginęło w czwartek w Strefie Gazy w izraelskich atakach, w tym 11 w obozie dla osób przemieszczonych wewnętrznie w Al-Mawasi oraz sześć w siedzibie kierowanego przez Hamas ministerstwa spraw wewnętrznych w Chan Junus – podały miejscowe źródła medyczne.

Obóz w Al-Mawasi został wyznaczony jako strefa humanitarna dla cywilów na początku wojny między Izraelem a Hamasem. Wśród 11 ofiar izraelskiego ataku były kobiety i dzieci, a także dyrektor generalny wydziału policji w Strefie Gazy Mahmud Salah oraz jego współpracownik Husam Szahwan. MSW Strefy Gazy oceniło, że poprzez zabójstwo Salaha "okupant chce siać chaos w (enklawie) i zwiększyć cierpienia obywateli".

"Popełniając przestępstwo zabójstwa dyrektora generalnego policji w Strefie Gazy, okupant stara się szerzyć chaos i pogłębiać ludzkie cierpienia" - napisano w komunikacie.

na zdjęciu: Poseł PiS Marcin Romanowski podczas wypowiedzi dla mediów, zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Paweł Supernak



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj72 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (72)

Inne tematy w dziale Polityka