Zdrowie zaczyna się w kuchni. Fot. Canva
Zdrowie zaczyna się w kuchni. Fot. Canva

Zdrowo do Setki: Zdrowie zaczyna się w kuchni, ale tam się nie kończy

Redakcja Redakcja Wideo Salon24 Obserwuj temat Obserwuj notkę 11
Michał Gniłka, naturopata i radiesteta, był gościem w podcaście Beaty i Michała Janickich „Zdrowo do Setki”, gdzie podzielił się swoją niezwykłą historią zawodową i życiową. Rozmowa udowadnia, jak różnorodne doświadczenia wpłynęły na jego podejście do zdrowia.

Od kuchni wegańskiej do Himalajów

Michał Gniłka zaczynał swoją zawodową drogę jako wegański szef kuchni. – Gotowanie było moją pasją od dziecka. Od ośmiu lat życia przygotowywałem posiłki dla siebie i innych – wspomina. Z czasem jego zainteresowania zwróciły się w stronę naturalnych metod leczenia. Przełomowym momentem okazał się wolontariat u podnóży Himalajów, gdzie miał okazję uczyć społeczności buddyjskie sztuki gotowania oraz zgłębiać tajniki medycyny chińskiej.

– Praca z lekarzami medycyny chińskiej i teoria energetyki ludzkiego ciała otworzyły mi oczy na zupełnie nowe podejście do zdrowia – mówił Gniłka.

Posłuchaj całej rozmowy i dowiedz się więcej o jego fascynującej drodze, oglądając najnowszy odcinek „Zdrowo do Setki”:


Jak zaczął pomagać innym? 

Osobiste doświadczenia zdrowotne skłoniły naszego gościa do dalszych poszukiwań. Choroby i obniżona odporność sprawiły, że zaczął eksplorować diety, oczyszczanie organizmu oraz techniki medycyny naturalnej. – W ciągu roku miewałem kilkanaście angin, co prowadziło do wycięcia migdałków. Szukałem sposobów, by wzmocnić organizm – od dietoterapii sokowej w Meksyku po intensywne oczyszczanie wątroby – wyjaśnia.


Te doświadczenia sprawiły, że Michał stał się promotorem diety opartej na zdrowych produktach oraz holistycznego podejścia do zdrowia, które obejmuje nie tylko dietetykę, ale również ochronę przed promieniowaniem elektromagnetycznym. – Zdrowie zaczyna się od kuchni, ale nie kończy się na niej – podkreśla.

Holistyczne spojrzenie na zdrowie

Dziś Gniłka zajmuje się doradztwem w zakresie ochrony przed stresem geopatycznym i promieniowaniem elektromagnetycznym. – Nasz układ nerwowy działa w zgodzie z naturalnym rytmem Ziemi, a promieniowanie zaburza tę harmonię – ostrzega. W rozmowie zwraca uwagę na proste kroki, które każdy może podjąć, aby zminimalizować szkodliwe czynniki, takie jak ograniczenie używania telefonów komórkowych w pomieszczeniach czy wybieranie urządzeń emitujących mniej promieniowania.

Michał Gniłka to nie tylko pasjonat zdrowia, ale i doświadczony praktyk, który łączy wiedzę z wielu dziedzin: od medycyny chińskiej po nowoczesne technologie. 

red.

Zdrowie zaczyna się w kuchni. Fot. Canva

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj11 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo