Były wiceminister sprawiedliwości, który przebywa na Węgrzech, podał kilka warunków swojego powrotu do Polski. Jego ucieczkę skomentował prezydent Andrzej Duda w RMF FM, zwracając uwagę na problemy, które jego zdaniem występują po przejęciu prokuratury przez obecny rząd. Będzie też o priorytetach polskiej prezydencji i nowych informacjach na temat zamachowcy z Magdeburga.
Andrzej Duda komentuje azyl Marcina Romanowskiego
Były wiceminister sprawiedliwości i poseł PiS, Marcin Romanowski, znalazł się w centrum międzynarodowego sporu po tym, jak otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Decyzja ta wywołała kontrowersje zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Romanowski, podejrzany o ustawianie konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, stał się przedmiotem Europejskiego Nakazu Aresztowania. Prezydent Andrzej Duda, pytany o sprawę w RMF FM, wyraził swoje zaskoczenie i obawy dotyczące polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Dodał, że zrozumiał decyzję władz węgierskich o przyznaniu Romanowskiemu azylu, szczególnie po zapoznaniu się z treścią wniosku o ochronę międzynarodową. Jak zaznaczył, dokument ten liczył 40 stron uzasadnienia, w którym Romanowski wskazał na "obalenie" Prokuratora Krajowego w Polsce w sposób sprzeczny z przepisami prawa.
- Jeśli (Romanowski) wskazał, w jaki sposób obalono Prokuratora Krajowego — bo nie został odwołany, a zgodnie z ustawą o prokuraturze wymaga to zgody prezydenta RP, której nigdy nie wyraziłem — to nie dziwi mnie, że Węgrzy mają wątpliwości, czy wobec niego postępuje się zgodnie z zasadami państwa prawa — powiedział Duda.
Warunki Romanowskiego
W reakcji na sytuację, Romanowski zadeklarował w mediach społecznościowych, że wróci do Polski w ciągu sześciu godzin, jeśli rząd spełni pięć warunków, w tym:
- Opublikowanie wszystkich wyroków Trybunału Konstytucyjnego blokowanych przez premiera Donalda Tuska.
- Przywrócenie odwołanych prezesów sądów.
- Zakończenie manipulacji w losowaniu sędziów.
- Zapewnienie niezależności Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego.
- Respektowanie zasad prawnych przez rządzących.
Umorzenie śledztwa wobec Ryszarda Brejzy
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku 23 grudnia poinformowała o umorzeniu śledztwa przeciwko Ryszardowi Brejzie, senatorowi Koalicji Obywatelskiej i byłemu prezydentowi Inowrocławia. Śledztwo dotyczyło zarzutów przekroczenia uprawnień i niegospodarności podczas jego prezydentury. Zarzuty obejmowały m.in. utworzenie w urzędzie miejskim wydziału promującego w sieci Brejzę i jego syna oraz rzekome ataki na przeciwników politycznych.
Prokuratura podkreśla, że decyzja o umorzeniu wynika z braku znamion czynu zabronionego. Prokurator Mariusz Duszyński wskazał, że zarzuty były bezzasadne, a nadzór nad sprawą prowadzono z naruszeniem przepisów o niezależności prokuratorów. Ponadto audyt Prokuratury Regionalnej w Gdańsku ujawnił nieprawidłowości, w tym bezprawne wykorzystanie systemu Pegasus wobec syna Brejzy.
Audytorzy zarzucili byłej szefowej Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, Teresie Rutkowskiej-Szmydyńskiej, prowadzenie sprawy Brejzy w celach politycznych. - Działania te miały na celu realizację osobistych interesów i korzyści zawodowych – stwierdził rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, Mariusz Marciniak. Wyniki audytu wskazują również na zniszczenie dowodów, w tym płyty CD z elektronicznym zapisem danych z kontroli operacyjnej.
W aferze w Inowrocławiu trzech oskarżonych w aferze fakturowej chcą dobrowolnie poddać się karze, przyznając się do winy.
Reforma podatku Belki w 2026 roku
Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział nowe zmiany w podatku Belki. Reforma, obejmująca długofalowe inwestycje, ma wejść w życie w 2026 roku. Minister potwierdził, że w pierwszej połowie 2025 roku poznamy szczegóły propozycji. - Kwota wolna w PIT zostanie zwiększona, a projekt będzie realizowany zgodnie z zobowiązaniami wyborczymi – dodał Domański.
Priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE
Podczas konferencji Maciej Duszczyk, wiceszef MSWiA, omówił kluczowe priorytety resortu w trakcie polskiej prezydencji w Radzie UE. Zaznaczył, że kwestie migracyjne, cyberbezpieczeństwo oraz walka z przestępczością zorganizowaną będą głównymi obszarami działania. Dodatkowe środki, w wysokości 52 mln euro, zostaną przeznaczone na wsparcie ochrony granic zewnętrznych Polski.
Niemcy: Zamachowiec był "doktorem Google"
Taleb Abdul Dżawad, lekarz odpowiedzialny za tragiczny atak na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, podczas którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, zmagał się z licznymi zarzutami dotyczącymi jego kompetencji zawodowych. Współpracownicy określali go mianem "Dr Google" ze względu na częste korzystanie z Internetu przy stawianiu diagnoz.
Z relacji personelu wynika, że unikał konsultacji z kolegami i miał problemy z komunikacją w języku niemieckim, co prowadziło do licznych nieporozumień. Firma Salus, zarządzająca kliniką psychiatryczną, w której pracował od 2020 roku, potwierdziła, że od dwóch miesięcy przebywał na urlopie z powodu choroby.
Praktyki terapeutyczne Dżawada często budziły wątpliwości personelu. Wielokrotnie przepisywał leki zagrażające zdrowiu pacjentów, a poważnych konsekwencji unikało się dzięki interwencjom współpracowników. Wcześniej, w 2013 roku, Dżawad był skazany za zakłócanie porządku publicznego, a jego zachowanie zwróciło uwagę niemieckich władz. Nie na tyle, by zapobiec jego terrorystycznym planom.
Fot. Marcin Romanowski na Węgrzech/screen X
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
