Naukowcy odkryli, że aktywności umysłowe i społeczne, takie jak czytanie czy rozmowy, mogą znacząco zmniejszyć ryzyko demencji, podczas gdy oglądanie telewizji i granie w gry wideo mają odwrotny efekt. Dowiedz się, jakie nawyki poprawiają zdrowie mózgu.
Naukowcy opracowali przepis na życie bez demencji
Dobra wiadomość jest taka, że żyjemy coraz dłużej. Zła taka, że dłuższemu życiu towarzyszy coraz więcej chorób. Wśród nich demencja. Szacuje się, że ponad 500 tysięcy osób żyje z otępieniem (demencją), często bez postawionego rozpoznania, a wśród nich jest 310 tysięcy osób z chorobą Alzheimera, również najczęściej bez diagnozy. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że na całym świecie ponad 55 milionów osób cierpi na demencję, a każdego roku przybywa prawie 10 milionów nowych przypadków. Większość z nich stanowią kobiety.
Prestiżowe naukowe czasopismo „The Journals of Gerontology Series A” informuje, że aktywności społeczne i stymulujące umysł, takie jak czytanie lub rozmowy z innymi osobami, są korzystne dla pamięci i myślenia. Niekorzystnie wpływają zaś na nie, a także sprzyjają demencji, oglądanie telewizji i granie w gry wideo. „Wybór tego, co robimy w czasie wolnym, wpływa na długoterminowe zdrowie mózgu” - podkreślają autorzy publikacji z Uniwersytetu Australii Południowej.
Naukowcy: Czytanie i rozmowy chronią przed demencją
Oceniając 24-godzinne wzorce aktywności prawie 400 osób w wieku powyżej 60 lat odkryli, że kontekst lub rodzaj aktywności, w którą się angażujemy, ma naprawdę duże znaczenie. Co więcej - istotne różnice są nawet między czynnościami z pozoru podobnymi, np. czytaniem na siedząco książki na kanapie i oglądaniem telewizji w tej samej pozycji. Badacze odkryli, że spośród aktywności statycznych najlepiej na zachowanie pamięci i funkcje związane z myśleniem działają: czytanie, słuchanie muzyki, modlitwa, majsterkowanie, gra na instrumencie muzycznym lub rozmowa z innymi ludźmi. Najbardziej szkodliwe są zaś oglądanie telewizji i granie w gry wideo. Zdaniem autorów, są to bardzo cenne informacje, ponieważ mogą się przełożyć na zmniejszenie ryzyka upośledzenia funkcji poznawczych w starszym wieku. Uważają, że dzięki modyfikowalnym czynnikom stylu życia można by zapobiec aż o 45 proc. przypadków demencji.
- To badanie pozwoliło nam odkryć, że jeden siedzący tryb życia nie jest równy drugiemu, jeśli chodzi o pamięć. Kontekst danej aktywności bardzo zmienia sposób, w jaki wpływa ona na funkcje poznawcze, bo różne aktywności zapewniają różne poziomy stymulacji poznawczej i zaangażowania społecznego. Wiemy od dawna, że aktywność fizyczna jest silnym zabezpieczeniem przed rozwojem demencji i to właśnie ją powinno się traktować priorytetowo, jeśli chce się zadbać o zdrowie swojego mózgu. Jednak nikt do tej pory nie badał bezpośrednio, czy możemy poprawić zdrowie naszego mózgu, zamieniając jedno siedzące zachowanie na inne - wyjaśnia dr Maddison Mellow, jedna z autorek publikacji.
Zdrowie mózgu a codzienne nawyki
Jej zdaniem przesłanie „więcej się ruszaj, mniej siedź” z pewnością jest prawdziwe, zarówno w kontekście zdrowia kardiometabolicznego, jak i zdrowia mózgu, jednak, co wykazało omawiane badanie, potrzebne jest bardziej zniuansowane podejście, które mogłoby pomóc wielu osobom.
Badaczka radzi też, jak najlepiej zadbać o siebie w czasie nadchodzących świąt. - Aby uzyskać jak największe korzyści, należy priorytetowo potraktować ruch, który działa pozytywnie na wszystkie aspekty zdrowia. Jednak nawet inne, mniejsze zmiany, mogą mieć znaczenie. Jeśli ktoś od spaceru woli maraton filmów świątecznych, to warto, aby spróbował choć małą część tego czasu poświęcić na coś bardziej angażującego poznawczo, jak czytanie. W ten sposób też można powoli budować zdrowsze nawyki i warto to robić - podsumowała dr Maddison Mellow.
Tomasz Wypych
Inne tematy w dziale Rozmaitości