Gościem najnowszego odcinka podcastu "Zdrowo do Setki" prowadzonego przez Beatę i Michała Janickich była Magdalena Limarosi – terapeutka KAP (Kundalini Activation Process). W rozmowie opowiedziała o swojej drodze do odkrycia tej metody, o jej wpływie na ciało i umysł, a także o przemieniających doświadczeniach uczestników.
KAP – co to jest i jak działa
Kundalini Activation Process to metoda pracy z energią życiową, która – jak podkreśla Limarosi – może wpłynąć na nasze życie na wielu poziomach. Proces ten różni się od tradycyjnych technik jogi czy medytacji, ponieważ bazuje na bezpośredniej transmisji energii, a nie wymuszaniu jej przepływu za pomocą ćwiczeń czy oddechu.
– To trochę jak połączenie przez Bluetooth. Transmituję energię, która rezonuje z uczestnikami. Jeśli są otwarci, mogą ją przyjąć i poczuć efekty – tłumaczyła terapeutka.
Jednym z najbardziej niezwykłych aspektów KAP jest możliwość uczestnictwa zarówno na żywo, jak i zdalnie. Energia – jak podkreśla Limarosi – działa niezależnie od odległości, ponieważ „nie zna granic czasu ani przestrzeni”.
(Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo)
Obejrzyj cały odcinek podcastu i dowiedz się więcej o tej metodzie:
Jak odkryć swoje powołanie
Droga Magdaleny Limarosi do zostania facylitatorką KAP była pełna niespodziewanych zwrotów. Wszystko zaczęło się od medytacji, w której poczuła, że ma zostać „transmiterem informacji”.
– Nie rozumiałam tego wtedy, ale zapisałam w notatniku. Kilka miesięcy później poszłam na swoją pierwszą sesję KAP i poczułam, że to jest dokładnie to, czym chcę się zajmować – wspominała.
Limarosi uczestniczyła w intensywnym szkoleniu, które odbyło się w Meksyku. Jak mówi, proces facylitatora nie polega jedynie na zdobyciu wiedzy, lecz przede wszystkim na głębokim przejściu przez własne bariery emocjonalne i energetyczne.
Co daje aktywacja Kundalini
Korzyści płynące z KAP są indywidualne i zależą od potrzeb uczestnika. Jak podkreśla Limarosi, wspólnym mianownikiem jest jednak poczucie wewnętrznej równowagi, otwartość na życie i głęboka miłość do siebie.
– Ludzie przestają żyć w konflikcie ze sobą, otwierają się na miłość i wdzięczność. Zaczynają dostrzegać życie jako cud – tłumaczyła terapeutka.
Przemiany uczestników bywają spektakularne. Niektórzy przestają palić papierosy czy spożywać niezdrowe produkty, inni odnajdują nowe pokłady kreatywności i zaczynają realizować swoje pasje. Limarosi wspominała historię uczestniczki, która po jednej sesji KAP stworzyła kurs transformacyjny, zmieniając całkowicie swoje życie zawodowe i osobiste.
Energia, która zmienia życie
KAP to coś więcej niż metoda – to proces, który otwiera drzwi do pełniejszego życia. Limarosi podkreśla, że energia życiowa działa niezależnie od naszej wiary czy przekonań.
– Nie trzeba w to wierzyć, żeby tego doświadczyć. Energia po prostu płynie, a nasze ciało – ta niesamowita technologia – wie, jak ją przyjąć. To proces, który dzieje się w zgodzie z nami, bez żadnego wymuszania – wyjaśniła.
Dla kogo jest KAP
Metoda jest dostępna dla każdego, kto czuje, że chce coś zmienić w swoim życiu lub odnaleźć równowagę. KAP pomaga nie tylko w kwestiach duchowych, ale także w poprawie jakości życia codziennego, eliminując stres, napięcia i blokady emocjonalne.
Tu znajdziesz inne nasze rozmowy:
Na zdjęciu: Magdalena Limarosi – terapeutka KAP. Fot. Salon24
Inne tematy w dziale Społeczeństwo